Państwowa Inspekcja Podatkowa (VMI) informuje, że połowa mieszkańców, którzy prowadzili w ubiegłym roku indywidualną działalność gospodarczą, już złożyła deklaracje podatkowe. Z kolei 176 tys. mieszkańców na złożenie zeznań podatkowych ma 2 tygodnie - deklarowanie dochodów potrwa do 2 maja.

Wszystko wskazuje na to, że Litwą jeszcze nigdy nie rządziła ekipa tak nieudolna i nielubiana, jak obecna władza konserwatystów i liberałów. Litwa notuje spadek wyników w niemalże każdej dziedzinie życia. Z każdym dniem rośnie również niezadowolenie mieszkańców nieudolnymi, aczkolwiek skrajnie agresywnymi i obcesowymi rządami.

Bardzo nielubiany i niezwykle niepopularny rząd konserwatystów i liberałów ma dla mieszkańców Litwy kolejną złą wiadomość. W obliczu rekordowej w dziejach kraju inflacji władze straszą ludzi nowymi podatkami.

Od 1 lipca 2022 roku w Polsce zmienią się przepisy podatkowe. Podatek PIT zostanie obniżony z 17 do 12 procent.

Sejm podjął decyzję o obniżeniu podatku PIT został z 17 do 12 procent.

Regulacje zawarte w protokole zmieniającym są efektem prowadzenia przez Polskę aktywnej polityki zwalczania oszustw podatkowych. Dotyczy to prawa krajowego jak i międzynarodowego. Podpisany protokół zmienia umowę miedzy Polską a Baliwatem Guernsey z 8 października 2013 r. Wspomniany dokument uwzględnia zarówno politykę podatkową Polski, dorobek BEPS jak i propozycje zawarte w Konwencji MLI w zakresie uszczelnienia systemu podatkowego i zwalczania oszustw podatkowych – poinformowało we wtorek Ministerstwo Finansów.

Państwowa Inspekcja Podatkowa poinformowała, że termin na złożenie wniosku o przekazanie odpisu podatkowego na rzecz wybranego beneficjenta został przedłużony do 4 maja.

– Sercem Polskiego Ładu są zmiany w polityce podatkowej korzystne dla polskich rodzin – powiedziała minister Marlena Maląg podczas briefingu prasowego. 

Już od przyszłego roku 9 mln osób w Polsce przestanie płacić PIT, w tym osoby najmniej zarabiające i ok. 2/3 emerytów. Kwota wolna od podatku wyniesie 30 tysięcy złotych, czyli będzie na europejskim poziomie. Podatek w wysokości 32 proc. płacić będzie o połowę mniej osób niż obecnie. Więcej pieniędzy zostanie w portfelach niemal 18 mln Polaków.

Minister finansów Vilius Šapoka powiedział, że w projekcie przyszłorocznego budżetu nie przewidziano być żadnych zmian podatkowych.