Takie tendencje ujawnia sonda przeprowadzona przez portal cvmarket.lt.
„Kiedy na początku tego roku nasz portal wybierał najpopularniejszego w kraju przedsiębiorcę, bardzo często jako argumenty głosowania na tę czy inną osobę padały uzasadnienia w rodzaju „szanuje on pracowników", „jego linia kierowania jest stabilna" – mówi przedstawicielka portalu Raimonda Tatarėlytė. I dodaje: „Z najnowszego naszego badania wynika, że te cechy pracownicy na Litwie częściej przydzielają kierownikom z Zachodu, a nie Litwinom. Dlatego, gdyby wynagrodzenia się nie różniły (w firmach kierowanych przez osoby z Zachodu są one często wyższe), Litwini lokalnego dyrektora z przyjemnością zamieniliby na dyrektora z Zachodu".
Na dyrektora z Litwy głosowało jedynie 2,9% uczestników sondy. Swoje decyzji uzasadniali tym, że kierownik z Litwy lepiej zna sytuację na lokalnym rynku, jego decyzje są bardziej oryginalne.
Jednakże dyrektora z Zachodu preferuje ponad dziesięciokrotnie więcej uczestników sondy. Kierownicy z Zachodu są cenieni za większy szacunek do pracowników (20,8%), bardziej stabilne i wyważone zarządzanie (6,3%). Jeszcze 3,7% uczestników sondy uważa, że styl zarządzania osoby z Zachodu jest bardziej demokratyczny, zaś 4,7% ma nadzieję, że przejmie od takiego kierownika doświadczenie w zarządzaniu na modłę zachodnią.