Samorząd Rejonu Wileńskiego znalazł się na 8. miejscu wśród 60 samorządów na Litwie w corocznym indeksie dobrobytu samorządów, opracowanym przez Wileński Instytut Analiz Politycznych (VPAI).
Dla Samorządu Rejonu Wileńskiego przydzielono 4,6 punktów. Najlepiej zostało ocenione Wilno, które otrzymało 6,5 punktów, za nim uplasowała się Nerynga z 5,8 punktów oraz Kowno z 5,3 punktów.
Spośród 6 samorządów kraju, otaczających duże miasta, rejon wileński zajął 3. miejsce, pierwsze dwa miejsca zajęły rejony kowieński i kłajpedzki, które uzyskały odpowiednio 5,1 i 5 punktów.
Indeks mierzy bezpieczeństwo społeczne i fizyczne, wskaźniki ekonomiczne, edukacyjne i demograficzne.
W dziedzinie bezpieczeństwa społecznego rejon wileński podniósł swoją pozycję o 10 i zajął 5. miejsce (5 punktów) spośród wszystkich samorządów, dzieląc to miejsce z Szawlami. Spośrod samorządów, otaczających duże miasta, rejon wileński zajął 1. miejsce. Na składnik bezpieczeństwa społecznego składa się liczba osób korzystających z pomocy społecznej, liczba dzieci otrzymujących bezpłatne posiłki, liczba osób długotrwale bezrobotnych, wskaźnik zatrudnienia kobiet/mężczyzn oraz wskaźnik zagrożenia ubóstwem.
Według wskaźnika bezpieczeństwa fizycznego samorząd podstołeczny uzyskał 2 punkty. Na ten wskaźnik składają się następujące statystyki: bezpieczeństwo na drogach, przestępczość, dostęp do opieki medycznej oraz śmiertelność z powodu chorób niezakaźnych.
Coraz wyżej oceniana jest gospodarka rejonu wileńskiego W najnowszym rankingu dobrobytu samorządów rejon wileński podniósł się o 3 pozycje i zajął 7. miejsce wśród wszystkich litewskich samorządów. W porównaniu z samorządami pierścieniowymi rejon wileński ustąpił jedynie rejonowi kowieńskiemu, który uzyskał nieco wyższą ocenę 4,2 pkt. Plasujący się na drugim miejscu rejon kłajpedzki uzyskał taką samą liczbę punktów jak i rejon wileński, który znalazł się na 3. miejscu.
Składnik „Żywotna gospodarka” mierzono według wynagrodzeń (miesięcznie netto), liczby małych i średnich przedsiębiorstw działających na początku roku, oraz poziomu zatrudnienia w bezpośrednich inwestycjach zagranicznych na mieszkańca na koniec roku.
„Cieszy, że w rejonie wileńskim biznes ma się dobrze, o czym świadczą nie tylko dane rankingu, ale i statystyki. Jeden z subindeksów wskaźnika „żywotnej gospodarki” – liczba działających podmiotów gospodarczych – rośnie co roku w rejonie wileńskim. Na początku 2023 roku wskaźnik ten osiągnął 3822. Od 2019 roku do 2023 roku liczba podmiotów gospodarczych w rejonie wileńskim wzrosła aż o 41,09 proc.” – czytamy na stronie Samorządu Rejonu Wileńskiego.
Warto podkreślić, że Samorząd Rejonu Wileńskiego aktywnie promuje przedsiębiorczość oraz wspiera małe i średnie przedsiębiorstwa, dlatego powołał Fundusz Wspierania Małej i Średniej Przedsiębiorczości, który przyczynia się do tworzenia instytucjonalnego systemu wspierania biznesu, promuje przedsiębiorczość wśród mieszkańców rejonu, zwiększa konkurencyjność firm działających w regionie, a także stwarza sprzyjające warunki do powstawania nowych miejsc pracy. Wiele firm, które są znane nie tylko w naszym kraju, ale także na rynku międzynarodowym, wybrało rejon wileński na swoją siedzibę.
Samorząd Rejonu Wileńskiego według liczby nabytych w 2022 roku zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej plasuje się na 4. miejscu (po Wilnie, Kownie i Kłajpedzie) spośród wszystkich 60 samorządów. Zaś pod względem wpłacanej kwoty z tytułu zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej zajmuje 1. miejsce wśród samorządów rejonowych i 6. – wśród wszystkich 60 samorzadów.
Do wzrostu aktywności gospodarczej przyczynia się również korzystne otoczenie podatkowe. Ze względu na trudną sytuację gospodarczą panującą w kraju, Rada rejonu wileńskiego nie zmieniła stawek i ulg zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej.
W dziedzinie oświaty rejon wileński został oceniony na 5,8 pkt. Porównując wyniki z lat ubiegłych, widzimy, że rejon wileński czyni postępy, a wskaźnik z roku na rok rośnie (w 2019 r. – 3,9 pkt., w 2020 r. – 4,6 pkt., w 2021 r. – 5,6 pkt.). Zastosowana metodologia oceny tego wskaźnika nie oddaje jednak całej sytuacji systemu oświaty w rejonie wileńskim.
W sferze oświaty wzięto pod uwagę następujące kryteria: odsetek dzieci w wieku obowiązku szkolnego, które nie uczęszczają do szkoły, zakres edukacji dzieci w wieku 4-6 lat, uczniowie uczestniczący w programach edukacji pozaformalnej lub uczęszczający do grup szkolnych ogólnokształcących, udział absolwentów, którzy otrzymali 51-100 punktów z egzaminu maturalnego – z matematyki, z j. litewskiego.
Oświata w rejonie wileńskim jest obszarem priorytetowym. W celu zapewnienia dostępu do edukacji i wysokiej jakości kształcenia uczniów, Samorząd Rejonu Wileńskiego corocznie przeznacza na oświatę prawie połowę swego budżetu. Samorząd podstołeczny jest jednym z nielicznych samorządów w kraju, w którym z roku na rok przybywa uczniów.
„Jednym z elementów edukacji uwzględnianym w rankingu jest udział dzieci w wieku 4-6 lat w wychowaniu przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Rozwiązując problem braku miejsc w przedszkolach, Samorząd corocznie przeznacza środki finansowe na budowę nowych placówek wychowania przedszkolnego, przebudowę i remonty istniejących przedszkoli, w których otwierane są nowe grupy. Warto również podkreślić, że w placówkach oświatowych rejonu wileńskiego, realizujących programy wychowania przedszkolnego i wczesnoszkolnego, opłata za zaspokajanie potrzeb edukacyjnych dziecka była i jest jedną z najniższych w kraju. Samorząd rekompensuje również wszystkim rodzicom 30 proc. opłaty za dożywianie przedszkolaków” – podkreśla w komunikacie Samorząd Rejonu Wileńskiego.
Dużo uwagi poświęca się także edukacji nieformalnej dzieci, która jest jednym z ocenianych wskaźników badania. Samorząd Rejonu Wileńskiego każdego roku przykłada dużą wagę do edukacji pozaformalnej i letniego wypoczynku dzieci. Aby stworzyć warunki do rozwijania kreatywności i autoekspresji uczniów, Samorząd realizuje programy edukacji pozaformalnej dla dzieci z różnych dziedzin (języki, plastyka, sport, zdrowy styl życia, taniec, twórczość techniczna, obywatelska, społeczna, edukacja etniczna itp.).
We wszystkich szkołach ogólnokształcących Samorządu Rejonu Wileńskiego działają 593 kółka edukacji pozaformalnej, do których uczęszcza po lekcjach około 5,2 tys. uczniów, czyli 63,0 proc. wszystkich uczniów, a niektórzy z nich uczęszczają nawet do kilku grup.
Samorzad Rejonu Wileńskiego corocznie finansuje programy wypoczynku letniego dla uczniów, a z inicjatywy mer szczególną uwagę poświęca się uczniom zdolnym, którzy osiągnęli wysokie wyniki w nauce. Jedynie w 2022 r. przeznaczono ponad 40 tys. euro z budżetu samorządu.
Warto podkreślić, że opłaty za uczęszczanie do szkół muzycznych i artystycznych w rejonie wileńskim należą do najniższych na Litwie, a uczęszczanie do szkoły sportowej jest bezpłatne.
Kolejną częścią składową wskaźnika oświaty są wyniki egzaminów maturalnych z matematyki oraz języka i literatury litewskiej. W 2022 roku, podobnie jak w całym kraju, wyniki egzaminu maturalnego z matematyki wypadły znacznie gorzej – w całym kraju 35,4 proc. maturzystów nie zdało tego egzaminu. W rejonie wileńskim liczba kandydatów, którzy nie zdali egzaminu dojrzałości z matematyki (37,76 proc.), jest zaledwie o 2,36 proc. wyższa niż średnia krajowa.
W 2022 roku egzamin dojrzałości z języka i literatury litewskiej zdało 87,6 proc. maturzystów z rejonu wileńskiego (w 2021 r. – 79,4 proc.). Cieszy fakt, że w 2022 roku 100 proc. maturzystów z rejonu wileńskiego zdało państwowe egzaminy z fizyki i języków obcych (rosyjski i niemiecki).
Według komponentu „zdrowa demografia” rejon wileński zajął 4. miejsce (6,3 pkt.) wśród wszystkich samorządów. Najwięcej punktów zdobył rejon kłajpedzki. (8), rejon kowieński (6,5) i Nerynga (6,5).
Z Indeksem Dobrobytu Samorządó Litwy 2022 możesz zapoznać się TUTAJ.
Na podst. vrsa.lt.
Dodaj komentarz
|
EWANGELIA NA CO DZIEŃ
-
29 marca 2024
Wielki Piątek
J 18, 1-19, 42
Słowa Ewangelii według świętego Jana
Jezus udał się z uczniami za potok Cedron, do znajdującego się tam ogrodu. I wszedł do niego On i Jego uczniowie. Judasz, Jego zdrajca, też znał to miejsce, gdyż Jezus często spotykał się tam ze swymi uczniami. Judasz więc przybył tam wraz z oddziałem żołnierzy oraz służącymi wyższych kapłanów i faryzeuszów, zaopatrzonymi w pochodnie, lampy i broń. Ponieważ Jezus wiedział o wszystkim, co Go spotka, wyszedł im naprzeciw i zapytał: „Kogo szukacie?”. Odpowiedzieli Mu: „Jezusa z Nazaretu”. Wtedy On powiedział: „Ja jestem”. A wśród nich znajdował się Judasz, Jego zdrajca. Kiedy zaś usłyszeli: „Ja jestem”, cofnęli się i upadli na ziemię. Zapytał ich więc powtórnie: „Kogo szukacie?”. A oni zawołali: „Jezusa z Nazaretu”. Wówczas Jezus im rzekł: „Powiedziałem wam, że Ja jestem. Skoro więc Mnie szukacie, pozwólcie im odejść”. Tak miały się spełnić słowa, które wypowiedział: „Nie utraciłem nikogo z tych, których Mi powierzyłeś”. Wtedy Szymon Piotr, który nosił miecz, wydobył go i uderzył sługę najwyższego kapłana i odciął mu prawe ucho. Sługa zaś nazywał się Malchos. Jezus zwrócił się do Piotra: „Schowaj miecz do pochwy! Czy nie mam wypić kielicha, który podał Mi Ojciec?”. Żołnierze więc ze swym dowódcą oraz słudzy żydowscy pochwycili Jezusa, związali Go i zaprowadzili najpierw do Annasza, teścia Kajfasza, który sprawował w owym roku urząd najwyższego kapłana. To właśnie Kajfasz poradził Żydom: „Lepiej przecież, aby jeden człowiek umarł za naród”. Tymczasem za Jezusem podążał Szymon Piotr oraz jeszcze inny uczeń. Uczeń ten był znany najwyższemu kapłanowi, dlatego wszedł z Jezusem aż na dziedziniec pałacu najwyższego kapłana. Piotr natomiast pozostał na zewnątrz przy bramie. Ten inny uczeń, znany najwyższemu kapłanowi, wrócił jednak, porozmawiał z odźwierną i wprowadził Piotra do środka. A służąca odźwierna zapytała Piotra: „Czy i ty jesteś jednym z uczniów tego człowieka?”. On odpowiedział: „Nie jestem”. A wokół rozpalonego na dziedzińcu ogniska stali słudzy oraz podwładni najwyższego kapłana i grzali się, bo było chłodno. Także Piotr stanął wśród nich i grzał się. Najwyższy kapłan postawił Jezusowi pytanie o Jego uczniów oraz o Jego naukę. Jezus mu odpowiedział: „Ja otwarcie przemawiałem do ludzi. Zawsze nauczałem w synagodze i świątyni, gdzie się gromadzą wszyscy Żydzi. Niczego nie powiedziałem w ukryciu. Dlaczego więc Mnie wypytujesz? Zapytaj tych, którzy Mnie słuchali, o czym ich uczyłem; oni wiedzą, co im powiedziałem”. Po tych słowach jeden ze stojących tam sług wymierzył Jezusowi policzek, mówiąc: „W taki sposób odpowiadasz najwyższemu kapłanowi?”. Jezus mu odrzekł: „Jeśli źle coś powiedziałem, to udowodnij, co było złe, a jeśli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?”. Następnie Annasz odesłał związanego Jezusa do najwyższego kapłana Kajfasza. Tymczasem Piotr stał na dziedzińcu i grzał się. Wtem zapytano go: „Czy i ty jesteś jednym z Jego uczniów?”. A on zaprzeczył, stwierdzając: „Nie jestem”. Jeden ze sług najwyższego kapłana, krewny tego, któremu Piotr odciął ucho, zwrócił się do niego: „Czyż nie widziałem cię razem z Nim w ogrodzie?”. Piotr jednak znowu zaprzeczył i zaraz kogut zapiał. Wczesnym rankiem przeprowadzono Jezusa od Kajfasza do pretorium. Oskarżyciele nie weszli jednak do pretorium, aby się nie skalać i móc spożyć wieczerzę paschalną. Dlatego też Piłat wyszedł do nich i zapytał: „Jakie oskarżenie wnosicie przeciwko temu człowiekowi?”. Oni odpowiedzieli: „Nie wydalibyśmy Go tobie, gdyby On nie był złoczyńcą”. Piłat im odparł: „Zabierzcie Go sobie i osądźcie zgodnie z waszym prawem”. Wówczas Żydzi rzekli: „Nam nie wolno nikogo zabić”. Tak miała wypełnić się zapowiedź Jezusa, w której zaznaczył, jaką poniesie śmierć. Piłat więc znowu wrócił do pretorium, przywołał Jezusa i zapytał Go: „Czy Ty jesteś królem Żydów?”. Jezus rzekł: „Mówisz to od siebie, czy też inni powiedzieli ci to o Mnie?”. Wówczas Piłat powiedział: „Czyż ja jestem Żydem? To Twój naród i wyżsi kapłani wydali mi Ciebie. Co zrobiłeś?”. Jezus odpowiedział: „Moje królestwo nie jest z tego świata. Gdyby moje królestwo było z tego świata, moi podwładni walczyliby, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś moje królestwo nie jest stąd”. Wówczas Piłat rzekł Mu: „A więc jesteś królem”. Jezus odparł: „To ty mówisz, że jestem królem. Ja urodziłem się i przyszedłem na świat po to, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, jest mi posłuszny”. Wtedy Piłat rzekł do Niego: „A cóż to jest prawda?”. I gdy to powiedział, znowu wyszedł do Żydów, stwierdzając wobec nich: „Ja nie znajduję w Nim żadnej winy. Jest zaś u was zwyczaj, że uwalniam wam kogoś na święto Paschy. Chcecie więc, abym wam wypuścił na wolność króla Żydów?”. Ponownie zaczęli wołać: „Nie Jego, ale Barabasza!”. A Barabasz był przestępcą. Wówczas Piłat zabrał Jezusa i kazał ubiczować. A żołnierze spletli koronę z cierni i włożyli na Jego głowę. Narzucili Mu purpurowy płaszcz, podchodzili do Niego i mówili: „Bądź pozdrowiony, królu Żydów”. Bili Go też po twarzy. Piłat zaś znowu wyszedł na zewnątrz i oznajmił im: „Oto wyprowadzam Go do was, abyście wiedzieli, że nie znajduję w Nim żadnej winy”. I Jezus wyszedł na zewnątrz w cierniowej koronie i purpurowym płaszczu. Wtedy Piłat powiedział do nich: „Oto człowiek!”. Gdy wyżsi kapłani i słudzy zobaczyli Go, zaczęli krzyczeć: „Ukrzyżuj! Ukrzyżuj!”. Piłat im odparł: „Weźcie Go i sami ukrzyżujcie! Ponieważ ja nie znajduję w Nim żadnej winy”. Żydzi mu odpowiedzieli: „My posiadamy Prawo i zgodnie z Prawem powinien umrzeć, gdyż uznał się za Syna Bożego”. Gdy Piłat usłyszał ten zarzut, bardzo się przestraszył. Wrócił ponownie do pretorium i zapytał Jezusa: „Skąd pochodzisz?”. Lecz Jezus nie dał mu żadnej odpowiedzi. Wtedy Piłat rzekł do Niego: „Nie chcesz ze mną rozmawiać? Czy nie wiesz, że mam władzę Cię uwolnić i mam władzę Cię ukrzyżować?”. Jezus mu odpowiedział: „Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdybyś nie otrzymał jej z góry. Stąd większy grzech popełnił ten, kto wydał Mnie tobie”. Od tej chwili Piłat usiłował Go uwolnić, lecz Żydzi zaczęli głośno wołać: „Jeśli Go wypuścisz, przestaniesz być przyjacielem cesarza. Kto bowiem uznaje siebie za króla, przeciwstawia się cesarzowi”. Kiedy Piłat usłyszał te słowa, polecił wyprowadzić Jezusa na zewnątrz i posadzić na ławie sędziowskiej, znajdującej się na miejscu zwanym Lithostrotos, a w języku hebrajskim Gabbata. Był to zaś dzień przygotowania Paschy, około godziny szóstej. Następnie Piłat rzekł do Żydów: „Oto wasz król!”. Ci natomiast zakrzyknęli: „Precz! Precz! Ukrzyżuj Go!”. Piłat więc ich zapytał: „Waszego króla mam ukrzyżować?”. Wyżsi kapłani odpowiedzieli: „Nie mamy króla oprócz cesarza”. Wtedy Piłat wydał Go im na ukrzyżowanie. Oni zaś zabrali Jezusa. A Jezus, dźwigając krzyż dla siebie, przyszedł na tak zwane Miejsce Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go ukrzyżowano, a wraz z Nim – z jednej i drugiej strony – jeszcze dwóch innych; Jezusa zaś w środku. Piłat kazał też sporządzić i umieścić na krzyżu tytuł kary, a było napisane: „Jezus Nazarejczyk, król Żydów”. Wielu Żydów czytało ten napis, ponieważ miejsce ukrzyżowania Jezusa znajdowało się blisko miasta i był on sporządzony w języku hebrajskim, łacińskim i greckim. Wyżsi kapłani żydowscy mówili więc Piłatowi: „Nie pisz «król Żydów», lecz: «To On powiedział: Jestem królem Żydów»”. Piłat jednak odparł: „To, co napisałem, napisałem”. Żołnierze po ukrzyżowaniu Jezusa zabrali Jego tunikę i płaszcz, który podzielili na cztery części – dla każdego żołnierza po jednej. Tunika nie była szyta, lecz z góry na dół cała tkana. Dlatego też postanowili wspólnie: „Nie rozrywajmy jej, lecz losujmy, do kogo ma należeć”. Tak miało wypełnić się Pismo: „Podzielili między siebie moje ubrania i o moją szatę rzucili los”. To właśnie uczynili żołnierze. Przy krzyżu Jezusa stała zaś Jego Matka, siostra Jego Matki, Maria, żona Kleofasa oraz Maria Magdalena. Gdy Jezus zobaczył Matkę i stojącego obok ucznia, którego miłował, zwrócił się do Matki: „Kobieto, oto Twój syn”. Następnie rzekł do ucznia: „Oto twoja Matka”. I od tej godziny uczeń przyjął Ją do siebie. Potem Jezus, wiedząc, że już wszystko się dokonało, aby wypełniło się Pismo, rzekł: „Pragnę”. A znajdowało się tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę nasączoną octem i podano Mu do ust. Kiedy Jezus skosztował octu, powiedział: „Wykonało się”; po czym skłonił głowę i oddał ducha. Ponieważ był to dzień przygotowania Paschy, i aby ciała nie wisiały na krzyżach w szabat – był to bowiem uroczysty dzień szabatu – Żydzi poprosili Piłata o połamanie nóg skazańcom i usunięcie ich. Przyszli więc żołnierze i połamali golenie pierwszemu, a potem drugiemu, którzy byli z Nim ukrzyżowani. Gdy podeszli do Jezusa i zobaczyli, że On już nie żyje, nie połamali Mu goleni, natomiast jeden z żołnierzy włócznią przebił Jego bok, z którego zaraz wypłynęła krew i woda. O tym daje świadectwo ten, który to widział, a jego świadectwo jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy uwierzyli. Stało się to bowiem, aby się wypełniło Pismo: „Nie będziecie łamać jego kości”. Pismo mówi też w innym miejscu: „Będą patrzeć na Tego, którego przebili”. Po tym wszystkim Józef z Arymatei, który był uczniem Jezusa, lecz ukrytym z obawy przed Żydami, poprosił Piłata, aby mógł zabrać ciało Jezusa. Gdy Piłat wyraził zgodę, przyszedł i wziął Jego ciało. Przybył także Nikodem, który po raz pierwszy zjawił się u Jezusa nocą. On przyniósł około stu funtów mirry zmieszanej z aloesem. Zabrali oni ciało Jezusa i zgodnie z żydowskim zwyczajem grzebania owinęli je w płótna wraz z wonnościami. W miejscu ukrzyżowania znajdował się ogród, w ogrodzie zaś nowy grobowiec, w którym jeszcze nikt nie był pochowany. Tam więc, ponieważ grobowiec był blisko, złożono ciało Jezusa ze względu na żydowski dzień przygotowania.
Czytaj dalej...
Miejsce na Twoją reklamę 300x250px
|