Tomaszewski – polityk z zasadami

2014-05-12, 19:27
Oceń ten artykuł
(31 głosów)

Niebawem wybory prezydenckie na Litwie. Wszystko wskazuje na to, że w pierwszej turze nie dojdzie do wyboru głowy państwa. Według specjalistów od badań opinii publicznej dużą szansę na wejście do drugiej tury ma Waldemar Tomaszewski. W przeciwieństwie do wielu politologów uważam, że wzrastające poparcie dla przewodniczącego AWPL nie jest niespodzianką, lecz dowodem na docenianie przez wyborców uczciwej polityki prowadzonej przez Tomaszewskiego, polityki z zasadami moralnymi, tak rzadkiej cechy we współczesnym świecie przesiąkniętym cynizmem. „Prowadząc uczciwą politykę, musimy dawać przykład młodym pokoleniom tak, aby żyli zgodnie z Dekalogiem” – powiedział na jednej z debat lider AWPL.

„W imię wartości chrześcijańskich”

To ważne i dobre hasło wyborcze Waldemara Tomaszewskiego, bo pokazuje system wartości, jakim kieruje się on zarówno w życiu prywatnym jak też publicznym, w którym na pierwszym miejscu znajduje się uczciwość. We współczesnym świecie niewielu polityków stać na obronę i promocję prawdziwych zasad i wartości chrześcijańskich, na których przez dwa tysiące lat budowana była cywilizacja europejska. Zepsucie moralne i fałszywe pojęcie wolności, podszyte poprawnością polityczną, niszczy dzisiaj istotę polityki, którą powinna być bezinteresowna służba dla dobra ogółu, w myśl zasady pro publico bono.

To o uprawianiu takiej polityki mówi Tomaszewski, nakierowanej na rozwiązywanie problemów drugiego człowieka, a nie szukanie korzyści własnych. Słusznie też zachęca do powrotu do korzeni oraz inspiracji chrześcijańskiej, jako szansy na przyszłość i dziejowego zobowiązania wobec naszych przodków, bo wartości chrześcijańskie to ogromne bogactwo, które pozwoli zbudować trwałe i silne więzy społeczne. Polega ono na wspólnej wszystkim, a ukształtowanej przez wieki, hierarchii pojęć takich jak wolność, godność ludzka, szacunek dla życia, solidarność z prześladowanymi, opieka nad słabymi i bezbronnymi, szczególna ochrona matek i dzieci.

Nie powinniśmy zapominać o tym, że obok politycznej wspólnoty istnieje też wspólnota ducha, myśli i kultury, która, jak wiele razy w historii pokazała, przetrwa systemy polityczne i gospodarcze. To ona tworzy właściwą podstawę stabilnej jedności, fundament zbudowany z trwałych więzi międzyludzkich. To o tych więziach mówi i takie wartości podkreśla w swoim programie Waldemar Tomaszewski. Wielokrotnie twierdził, że współczesna polityka musi być otwarta na rodzinę i młode pokolenia, zapewniając im wizję trwałości i stabilnej przyszłości, że nie można pozwalać na eksperymenty społeczne burzące naturalny porządek wartości, zagrażające samej istocie życia i wartościom prorodzinnym.

Ta wyrazista postawa, godna naśladowania, zamyka się w tak bardzo zwalczanej dzisiaj przez wszelkich libertynów dewizie: chronić życie od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Lider AWPL w sposób wyraźny zaznacza, że dyskusja powinna toczyć się nie wokół aborcji, lecz ochrony życia, bo jak mawiał papież Jan Paweł II „Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości". Wyrazisty w swoich poglądach polityk i mocny duchem człowiek, to dobry i potrzebny w tych czasach kandydat na prezydenta Litwy.

Polityk z wizją i doświadczeniem

Waldemar Tomaszewski, prezes Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, jest jednym z najbardziej szanowanych polityków w tym kraju. Cieszy się nieposzlakowaną opinią, nigdy nie zaciążył na nim choćby cień zarzutów o nieuczciwość, korupcję czy udział w aferach, co jest rzadkością wśród litewskich polityków. Kierowana przez niego partia pryncypialnie, dla zasady nie bierze pieniędzy od przedsiębiorców, aby nie być uzależnioną od wpływów kręgów biznesowych, co jest wyjątkiem na litewskiej scenie politycznej.

Tomaszewski to dziś niekwestionowany lider i autorytet dla Polaków oraz innych mniejszości narodowych mieszkających na Litwie. Ale też, co warto podkreślić, coraz więcej Litwinów głosuje na niego doceniając oddaną i uczciwą politykę, widząc w nim dobrego obrońcę praw obywatelskich wszystkich mieszkańców kraju. Wypowiedzi Tomaszewskiego na tle innych kandydatów są konkretne i dojrzałe, mówi wprost o problemach Litwy, bez unikania trudnych tematów jak robią to inni. Poza tym, jako jedyny kandydat ma spójny i rzeczowy program wyborczy, z wizją rozwoju kraju i ochroną ludzi najbardziej potrzebujących wsparcia i pomocy.

A co najważniejsze, u Tomaszewskiego widać wielkie doświadczenie polityczne, a to ono jest najbardziej potrzebne w trudnych czasach, w których żyjemy.

Pod przewodnictwem Waldemara Tomaszewskiego, dobrego organizatora posiadającego wrodzony zmysł polityczny, Akcja zaczęła odnosić kolejne sukcesy wyborcze. Zwiększała sukcesywnie stan posiadania w Sejmie z 2 mandatów w 1996 roku do 8 w 2012, pozwoliło to na utworzenie własnej frakcji parlamentarnej, oraz uzyskała miejsce w Parlamencie Europejskim w 2009 roku. Nieprzerwanie rządzi też w dwóch rejonach wileńskim i solecznickim, współrządzi w stolicy oraz w kilku kolejnych samorządach.

W ostatnich wyborach prezydenckich sprzed pięciu lat Waldemar Tomaszewski wygrał zdecydowanie na Wileńszczyźnie, pokonując nawet obecną prezydent Dalię Grybauskaitė. Stał się tym samym niekwestionowanym liderem politycznym w tej części kraju. Przewodniczący AWPL sprawił jeszcze jedną ważną rzecz, otworzył drzwi do współpracy nie tylko z innymi mniejszościami narodowymi, ale też z partiami litewskimi. Dzięki temu AWPL z partii polskiej mniejszości narodowej stała się najpierw partią regionalną, a przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi ogólnokrajową, co pokazały wyniki wyborcze i poparcie dla Akcji również wśród litewskich wyborców.

Stawianie na właściwych ludzi jest także miarą dobrego zorganizowania partii. Wszystkie ostatnie sukcesy AWPL wzięły się z dobrej pracy organizacyjnej, poświęcenia dla sprawy i dobrego kierowania partią, opartego na przejrzystych zasadach i budowaniu wspólnoty opartej na prawdziwych wartościach. Tomaszewski dał przykład liderom innych partii pokazując, że pierwszym obowiązkiem polityka powinno być pochylanie się nad problemami i krzywdą każdego człowieka oraz wytrwała walka o dobro wspólne.

Na europejskim poziomie

Waldemar Tomaszewski to polityk europejskiego formatu, od pięciu lat jest posłem do Parlamentu Europejskiego. Dobrze zna międzynarodowe realia polityczne, wiedzę tak bardzo potrzebną do sprawowania funkcji prezydenta państwa. Potrafi też trafnie i profesjonalnie wyrażać swoje poglądy na forum unijnym, dlatego cieszy się wielkim zaufaniem w swojej frakcji w Europarlamencie, zasiada w jej władzach. Nie tak dawno, na zakończenie litewskiej prezydencji zabrał głos w imieniu całej frakcji w dyskusji z prezydent Grybauskaite.

To był ważny i mocny głos Tomaszewskiego, bo wypowiedziany w imieniu 57 europosłów z aż 11 państw, upominający się o przestrzeganie europejskich standardów i praw przysługujących mniejszościom narodowym i etnicznym. Tomaszewski od lat angażuje się w parlamencie unijnym w obronę różnorodności językowej, kulturowej i etnicznej, wartości promowanych przez Unię w traktatach i konwencjach międzynarodowych. Wysoka pozycja, jaką zajmuje Tomaszewski w swojej euro grupie, pozwala na lepsze nagłaśnianie niedopuszczalnego i karygodnego łamania praw obywatelskich, zwłaszcza tych, przysługujących autochtonicznym mniejszościom narodowym.

Dzięki Tomaszewskiemu, w Parlamencie Europejskim, z udziałem wysokiego przedstawiciela Komisji Europejskiej, na specjalnym posiedzeniu intergrupy do spraw tradycyjnych mniejszości, wspólnot narodowych i językowych omawiano sytuację polskiej mniejszości narodowej na Litwie. Przewodniczący intergrupy, węgierski europoseł Csaba Tabajdi, zajmujący się tematyką wielojęzyczności i wieloetniczności, zorganizował specjalną debatę. Omawiano problem eliminacji z życia publicznego Litwy różnorodności językowej na obszarach tradycyjnie i zwarcie zamieszkałych przez autochtoniczne mniejszości narodowe. Doszło do wydania ważnych oświadczeń w tej sprawie.

"Obecnie Unia nie byłaby nic warta bez swojej wielojęzyczności i wieloetniczności, to jest sama dusza i sedno Unii Europejskiej. Mamy zobowiązanie do ochrony różnorodności kulturowej i językowej, ale musimy w tej sprawie uczynić o wiele więcej", powiedział Jonathan Hill, vice szef gabinetu komisarz Androulla Vassiliou ds. edukacji, kultury i wielojęzyczności. A przewodniczący intergrupy oświadczył, że "Polska mniejszość na Litwie musi mieć zagwarantowane prawa przez państwo litewskie. Stanowisko pani prezydent Grybauskaitė jest niedopuszczalne, gdyż idzie w stronę przymusowej asymilacji. Będziemy chronić wszystkie mniejszości narodowe, bo jest to naszym obowiązkiem. Taką oto wiadomość ślemy do prezydent Litwy. Na takie traktowanie Polaków nie ma zgody". To ważne słowa w kontekście haniebnej dyskryminacji mniejszości narodowych na Litwie.

Waldemar Tomaszewski zaangażował się w jeszcze jedną ważną sprawę dla Litwy, jako kraju rolniczego. Jako jedyny z Litwy członek komisji rolnej w Parlamencie Europejskim, wraz z kilkoma posłami z innych państw, Tomaszewski aktywnie działa na rzecz wyrównania dopłat bezpośrednich do jednolitego poziomu w całej UE. Gdyż jak słusznie twierdzi, nierówność dopłat bezpośrednich jest niezgodna z zasadą niedyskryminacji, zawartą w Traktacie o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Litwa zaś powinna wywierać nieustanny nacisk w tej sprawie, gdyż pasywna postawa może spowodować przedłużenie dyskryminacji litewskich rolników także po 2020 roku.

Tomaszewski podkreśla, że partnerzy w UE muszą wiedzieć, że sprawa pełnego wyrównania dopłat bezpośrednich ma dla Litwy kluczowe znaczenie, ponieważ jest to dziś jedyna uczciwa i sprawiedliwa propozycja dystrybucji dopłat między państwami członkowskimi, każda inna propozycja oznacza dyskryminację części państw członkowskich, na co w żadnym razie nie może być zgody. To jedyny na Litwie tak odważny głos w obronie dużej części społeczeństwa żyjącej z rolnictwa. Warto o tym pamiętać.

Godny zaufania

O tym, czy ktoś okazuje się sprawnym przywódcą i dobrym politykiem, świadczy nie jakaś jedna trafna decyzja tej osoby, nie jeden sukces polityczny, ale posiadanie przez nią wizji, planu politycznego, który konsekwentnie realizuje. Waldemar Tomaszewski ma taką wizję i ma taki plan, który od lat niezłomnie realizuje i wciela w życie. Wreszcie, Tomaszewski to jedyny na Litwie polityk, który rzeczywiście realizuje przedwyborcze obietnice nie zwracając uwagi na krytykanctwo nieprzychylnych mediów lub wysokość słupków sondażowych.

To rzadkość w polityce. Dotrzymywanie słowa, dbanie o wszystkie mniejszości narodowe, pryncypialność poglądów, ochrona najsłabszych, walka o prawa obywatelskie, wierność etyce chrześcijańskiej to jest to, co ludzie najbardziej cenią w Tomaszewskim i powód, dla którego go popierają. Na Litwie wiele rzeczy jest do zmienienia i naprawienia, a Waldemar Tomaszewski jest szansą na pozytywne zmiany. Tylko tacy politycy jak on są w stanie przeobrazić ten kraj w państwo nowoczesne i w pełni demokratyczne, wbrew zakompleksionym politykom litewskim ciągnącym kraj w przepaść demograficzną, gospodarczą i w dziedzinie praw człowieka.

Tomaszewski może to zmienić na lepsze, bo ma potrzebne ku temu doświadczenie i wypracowaną wizję przyszłości Litwy. I co ważne, buduje na uczciwości. Takiego prezydenta potrzebuje kraj. Warto na niego głosować, w imię wartości chrześcijańskich właśnie.

Dr Bogusław Rogalski, politolog
Doradca EKR ds. międzynarodowych w Parlamencie Europejskim

Komentarze   

 
#47 25 maja 2014-05-17 10:24
Na szczęście Polacy na Litwie mają na kogo głosować. Jest wystawiona bardzo mocna lista Blok Waldemara Tomaszewskiego, z liderem AWPL i wieloma mocnymi kandydatami wwodzącymi się z polskiego środowiska, a także spośród partii koalicyjnej z Aljansu Rosjan oraz społeczności białoruskiej i litewskiej. Zatem 25 maja spotykamy się przy urnach. W jedności siła!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#46 Szczecin 2014-05-14 20:32
Pozdrawiam. Gratuluję. Życzę dalszych sukcesów.
I wreszcie żeby polskość w pełni się odrodziła na Wileńszczyźnie, kiedy Litwini przestaną was już prześladować.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#45 Olek 2014-05-13 17:49
Komentarze internautów z Polski są jednoznaczne i wymowne:

Mirek
Nasze elity polityczne mogą wiele się nauczyć od Waldemara Tomaszewskiego. Polityka to gra na wielu fortepianach. Dzięki Bogu, że mamy tak rozsądnych rodaków na Litwie, którzy realnie potrafią zadbać o nasze interesy. Bo na skuteczne działania i wsparcie ze strony Polski nie można liczyć.

Michał Ligocki
Bardzo słusznie, że Tomaszewski szuka poparcia u mniejszości narodowych, skoro litewskie władze nie respektują ich praw. Przez swój szowinizm Litwa może dobrze nie skończyć.

zzz
Tomaszewski slusznie zauważył, że Polacy na Wileńszczyźnie na Polskę hołdującą głupotom Giedroycia liczyć nie mogą.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#44 ro 2014-05-12 16:52
Na pewno wygra!
Z pomocą cudownej wstążeczki św. Jerzego...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#43 z Rzeczpospolita.pl 2014-05-12 13:08
Rekord Polaka na Litwie. Są rejony, w których pokonał urzędującą prezydent

Paweł Majewski 12-05-2014, ostatnia aktualizacja 12-05-2014 09:21

Niemal dwukrotnie lepszy wynik niż pięć lat temu miał Waldemar Tomaszewski w wyborach prezydenckich na Litwie. Ponad 8 proc. poparcia to rekord w skali Unii Europejskiej, jeśli chodzi o wynik kandydata mniejszości

Pięć lat temu na Tomaszewskiego głosowało 4,7 proc. mieszkańców Litwy. Wynik w tegorocznej pierwszej turze pokazuje skok poparcia dla kandydata Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, która zasiada w tamtejszy parlamencie i ma reprezentanta w Parlamencie Europejskim (jest nim Tomaszewski).

Sztab Tomaszewskiego wskazuje, że do tej pory "żaden przedstawiciel mniejszości narodowej w krajach Unii Europejskiej nie osiągnął nigdy tak wysokiego wyniku wyborczego". Przypomina, że w 2009 r. "kandydat licznej mniejszości węgierskiej w Rumunii Hunor Keleman w wyborach prezydenckich w 2009 roku uzyskał niewiele ponad 3 procent poparcia".

Do drugiej tury weszła ubiegająca się o drugą kadencję prezydent Litwy Dalia Grybauskaite (45,8 proc. głosów). Zmierzy się z socjaldemokratą Zigmantasem Balczytisem, który po przeliczeniu blisko 97 procent głosów, ma 13.8 proc. głosów.

Są jednak okręgi, gdzie wygrał Tomaszewski. Tradycyjnie był najlepszy w rejonach wileńskim i solecznickim. Wygrał również "w wielu dzielnicach w rejonach trockim, święciańskim, szyrwinckim, jezioroskim oraz miasta Wilna".

Według sztabu kandydata na Tomaszewskiego głosują również przedstawiciele innych mniejszości: rosyjskiej i białoruskiej.

Przeczytaj więcej o: Akcja Wyborcza Polaków na Litwie , litwa , polityka , Waldemar Tomaszewski

rp.pl
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#42 wyborca 2014-05-09 09:41
Tomaszewski - polityk z zasadami.
Dlatego ja nie mam żadnych wątpliwości. Pójdę na wybory i zagłosuję na lidera AWPL. To będzie dobrze ulokowane poparcie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#41 Anna 2014-05-08 23:24
Poseł Waldemar Tomaszewski jest politykiem godnym zaufania, pracującym na europejskim poziomie, posiada polityczną wizję i niezbędne doświadczenie. Wreszcie buduje na biblijnej skale, czyli na solidnym fundamencie wartości chrześcijańskich. Tomaszewski to kandydat, na którego warto oddać głos w wyborach.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#40 A.Z. 2014-05-08 13:14
Tak trzymać panie Waldemarze i cała nasza AWPL. Bogu ufajcie, ducha nie gaście i do kolejnego sukcesu!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#39 Stanislaw 2014-05-08 12:26
Ja ide na wybory i oddam glos za Tomaszewskim.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#38 do reytanasa 2014-05-08 11:53
do reytanasa: jak Tomaszewski wejdzie do drugiej tury, to z radości zatańczę obertasa.
Naprawdę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 28 marca 2024

    Wielki Czwartek

    J 13, 1-15

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Przed świętem Paschy Jezus wiedział, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca. A ponieważ umiłował swoich, którzy mieli pozostać na świecie, tę miłość okazał im aż do końca. Podczas wieczerzy, gdy diabeł zajął się już tym, by Judasz, syn Szymona Iskarioty Go wydał, Jezus świadomy, że Ojciec przekazał Mu wszystko w ręce, a także, że od Boga wyszedł i do Boga wraca, wstał od wieczerzy, zdjął szatę, wziął płócienny ręcznik i przepasał się nim. Następnie wlał wodę do miednicy i zaczął obmywać uczniom nogi oraz wycierać je płóciennym ręcznikiem, którym był przepasany. Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten zapytał: „Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?”. Jezus mu odpowiedział: „Tego, co Ja teraz czynię, ty jeszcze nie rozumiesz, ale później to pojmiesz”. Mimo to Piotr sprzeciwił się: „Nigdy nie będziesz mi umywał nóg!”. Jezus więc powiedział: „Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną”. Wtedy Szymon Piotr powiedział: „Panie, umyj mi nie tylko nogi, ale też ręce i głowę!”. Jezus mu odrzekł: „Ten, kto się wykąpał, nie potrzebuje jeszcze raz się myć, chyba za wyjątkiem nóg, gdyż cały jest czysty. I wy jesteście czyści, lecz nie wszyscy”. Powiedział: „Nie wszyscy jesteście czyści”, gdyż znał swojego zdrajcę. Po umyciu im nóg Jezus nałożył szatę, ponownie zajął miejsce przy stole i zaczął mówić: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy nazywacie Mnie Nauczycielem i Panem – i słusznie mówicie, bo Nim jestem. Jeśli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wasze nogi, również i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam przykład, abyście tak postępowali wobec siebie, jak Ja postąpiłem względem was”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24