Wydrukuj tę stronę

„Tu jesteśmy, żeby ich czyn bohaterski głosić”. 75. rocznica Bitwy pod Krawczunami

2019-07-13, 18:45
Oceń ten artykuł
(5 głosów)
„Tu jesteśmy, żeby ich czyn bohaterski głosić”. 75. rocznica Bitwy pod Krawczunami © L24.lt (W. Jusiel)

W sobotę w podwileńskich Krawczunach odbyły się obchody stoczonej tu przed 75 laty zwycięskiej bitwy żołnierzy Armii Krajowej z niemieckim okupantem o Wilno. Był to ostatni bój w ramach operacji „Ostra Brama”.

„Chcemy dziś oddać hołd pamięci dowódcy I Brygady Wileńskiej AK Czesławowi Grombczewskiemu „Jurandowi” i 79 jego podwładnych żołnierzy, którzy przed 75 laty ponieśli śmierć na polu walki w okupantem niemieckim za polskie Wilno, za nasze lepsze jutro. Niech ich przykład nas wzmacnia na każdy dzień życia. Bądźmy z tego wszyscy dumni, że jesteśmy Polakami, że mamy taką piękną historię i czerpmy z niej siły na dalsze życie” – powiedział proboszcz parafii butrymańskiej i podborskiej ksiądz Józef Aszkiełowicz podczas Mszy św., odprawionej na polu krawczuńskim przy pomniku ku czci poległych żołnierzy AK.

Koncelebrujący nabożeństwo proboszcz parafii duksztańskiej Henryk Naumowicz w wygłoszonej homilii skierował pytania do każdego z obecnych na apelu. „Powinniśmy zapytać tu i teraz. Ci polegli wśród tych pagórków i pól, co oni tu robili i kim właściwie byli? Bo przecież tu jesteśmy, żeby o nich pamiętać i ich czyn bohaterski głosić” – mówił kapłan z Dukszt. – Oni z bronią w ręku bronili swego podwórka od obcych agresorów: tych z Zachodu i tych ze Wschodu, od ich miejscowych kolaborantów (…). Oni nie pojawili się znikąd. Nie przyszli z zagranicy. Nikogo, innych gospodarzy tej ziemi nie pogonili przed sobą, bo oni byli rdzennymi mieszkańcami tej ziemi, oni byli prawowitymi gospodarzami na swym podwórku”.

Przed Mszą św. tradycyjnie przy pomniku poległym złożono wieńce i zapalono znicze. W imieniu Ambasady RP na Litwie hołd bohaterom oddał Dawid Tomaszewski, w imieniu Akcji Wyborczej Polaków na Liwtie-Związku Chrześcijańskich Rodzin wieńce złożył przewodniczący AWPL-ZChR Waldemar Tomaszewski, starosta frakcji AWPL-ZChR Rita Tamašunienė oraz poseł na Sejm RL z ramienia AWPL-ZChR – Czesław Olszewski, w imieniu Związku Polaków na Litwie kwiaty złożył prezes organizacji – Michał Mackiewicz oraz wiceprezes ZPL – Renata Cytacka. Hołd bohaterom oddała także mer rejonu wileńskiego Maria Rekść, wicemer rejonu wileńskiego Teresa Dziemieszko, przedstawiciel rejonu solecznickiego – radny Tadeusz Romanowski, społeczność Szkoły Podstawowej im. Mariana Zdziechowskiego w Suderwie na czele z dyrektor Teresą Młyńską, reprezentanci społeczności polskiej na Litwie, kombatanci, harcerze. Cześć poległym oddali też goście z Polski, m.in. reprezentujący Instytut Pamięci Narodowej prof. Piotr Iwiński, a także uczestnicy Rajdu Motocyklowego z Nasielska, którzy już od wielu lat przyjeżdżają tu, by uczcić pamięć poległych w Krawczunach, a wśród nich swego krajana, legendarnego dowódcę, kapitana Czesława Grombczewskiego.

To miejsce na skraju wsi Krawczuny, miejsce ostatniej bitwy w ramach operacji „Ostra Brama” o wyzwolenie Wilna, zostało dopiero po 45 latach należycie upamiętnione. W 1989 roku miejscowi Polacy postawili tu najpierw krzyż, a potem pomnik ku czci poległym. A już od 23 lat Wileński Rejonowy Oddział Związku Polaków na Litwie każdego roku organizuje tu rocznicowe obchody bitwy pod Krawczunami.

„ZPL przykłada maksimum wysiłków, aby ta pamięć nie zanikła. Głównym celem tych uroczystości jest zachowanie pamięci o bohaterach tamtych dni, jak też przekazanie tej pamięci dla mieszkańców Wileńszczyzny i szczególnie dla młodzieży oraz przyszłych pokoleń” – w imieniu organizatorów powiedział prezes Wileńskiego Rejonowego Oddziału ZPL, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin, poseł do Parlamentu Europejskiego, Waldemar Tomaszewski. Zapewnił, że wiece pamięci w Krawczunach będą kontynuowane. Podziękował zebranym za obecność, ciesząc się, że apel co roku gromadzi rzesze ludzi, którzy pragną oddać hołd pamięci poległym o wolność Wileńszczyzny. Po raz kolejny zaapelował do władz Polski, aby informacja o Bitwie pod Krawczunami oraz innych tragicznych wydarzeniach XX w. na Wileńszczyźnie została wciągnięta do podręczników szkolnych, żeby „każde dorastające pokolenie wiedziało o tych wydarzeniach na Ziemi Wileńskiej”.

Tomaszewski nawiązując do wydarzeń sprzed 75 lat podkreślił, że dzisiaj mieszkańcy polskiej narodowości Wileńszczyzny też są zmuszeni toczyć batalie – o ojcowiznę, o szkolnictwo i język. I tylko dzięki jedności i determinacji udaje się pokonać wiele trudności.

Swoimi wspomnieniami podczas apelu podzielił się weteran AK, kapitan Stanisław Poźniak „Furman”.

„Musieliśmy walczyć. Innego wyboru nie było. Okupant szedł za okupantem (…). Trudno mi wspominać te dni. Samoloty, bombardowania, czołgi. Musieliśmy walczyć, nie zważaliśmy na nic: ani na strach, ani na głód. Cześć i chwała tym bohaterom, którzy oddali swe życie za Wileńszczyznę. Chcieli żyć, mieć rodziny, ale oddali swe życie za ukochaną Wileńszczyznę” – powiedział Poźniak. Podziękował też mieszkańcom, którzy dbają o miejsce pamięci w Krawczunach oraz tym wszystkim, którzy pielęgnują pamięć o bohaterach, którzy tu zginęli.

Po części oficjalnej i występie zespołów „Kresowy płomień z Zujun wszyscy zostali zaproszeni na piknik z zupą i kaszą żołnierską.

Komentarze   

 
#8 Zbyszek 2019-07-22 20:42
Cześć ich pamięci. Oraz szacunek dla ludzi, którzy pamiętają i dbają o pamięć poległych bohaterów.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 Malik 2019-07-16 21:13
Waldemar Tomaszewski po raz kolejny "zaapelował do władz Polski, aby informacja o Bitwie pod Krawczunami oraz innych tragicznych wydarzeniach XX w. na Wileńszczyźnie została wciągnięta do podręczników szkolnych, żeby „każde dorastające pokolenie wiedziało o tych wydarzeniach na Ziemi Wileńskiej”.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Olaf 2019-07-15 22:13
Póki żyjemy będziemy pamiętać
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Paweł 2019-07-14 08:18
Jakiś czas temu Waldemar Tomaszewski zwrócił uwagę, że w Polsce „za mało się mówi o tych wydarzeniach”. Zwracając się do polskich polityków wyraził nadzieję, że „polska młodzież, polskie dzieci ucząc się historii będą poznawać też naszą historię na kresach”.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 wiln. 2019-07-14 08:17
Wieś Krawczuny znajduje się na zachodnich krańcach Wilna, tuż za dzielnicą „Zameczek” (Pilaitė), sąsiaduje z Płocieniszkami.
13 lipca 1944 roku 1 Brygada Wileńska AK została zaskoczona w wąwozie między wzgórzem i wsią Krawczuny przez część załogi niemieckiej Wilna, której udało się wyłamać z oblężenia. Niemcy przebijali się na zachód. Przeciwnik miał przytłaczającą przewagę liczebną i ogniową. 1 Brygada uwikłała się w nierówną walkę. Zginął dowódca „Jurand” (Czesław Grombczewski) i kilkunastu żołnierzy. 1 Brygada nie potrafiła powstrzymać nieprzyjaciela, ale desperacka walka oddała bezpośrednią przysługę oddziałom 2 zgrupowania. Gwałtowna walka ogniowa zaalarmowała całe zgrupowanie i ustrzegła je przed zaskoczeniem. W szkole w Płocieniszkach był szpital polowy AK. W miejscu gdzie poległ „Jurand” w 1988 roku postawiano krzyż, po roku pomnik (w Krawczunach).

Co roku 13 lipca odbywają się uroczystości przy pomniku. Po części oficjalnej – złożeniu wieńców (kwiatów) – zostaje odprawiona msza święta (modlitwa za dusze poległych akowców). Potem długo rozbrzmiewają piosenki patriotyczne. W tych uroczystościach biorą udział Polacy z całej Wileńszczyzny, jak również rodacy z Polski. Uczniowie szkoły w Plocieniszkach opiekują się tym miejscem.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Staszek 2019-07-14 01:13
Cześć i chwała Bohaterom!!!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 marcin 2019-07-14 00:51
Zwycięska bitwa żołnierzy AK pod Krawczunami jest powodem do dumy i świętowania, a przede wszystkim do złożenia hołdu Bohaterskim obrońcom Ojczyzny.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 Janusz 2019-07-14 00:48
Tak jak zauważył przewodniczący AWPL, na Wileńszczyźnie wciąż musimy toczyć batalie o ojcowiznę, szkolnictwo i język. Tylko nasz jedność i determinacja jest drogą do pokonywania wszelkich trudności.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz