Wydrukuj tę stronę

Uroczystość ku pamięci wielkiego mistrza – Jana Gabriela Mincewicza

2018-01-21, 10:59
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Uroczystość ku pamięci wielkiego mistrza – Jana Gabriela Mincewicza Fot. Marian Dźwinel

Reprezentacyjny Polski Zespół Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna” zaprosił wszystkich wielbicieli talentu śp. Jana Gabriela Mincewicza na uroczystość upamiętniającą 80. rocznicę urodzin mistrza, by złożyć hołd zasłużonemu działaczowi na rzecz polskiej kultury na Litwie, aktywnemu społecznikowi, inicjatorowi Festiwalu Kultury Polskiej na Litwie „Kwiaty Polskie”, konkursu Pieśni i Poezji Religijnej „Ciebie, Boże, wysławiamy”, doktorowi nauk teologicznych, muzykowi, poecie i wielkiemu politykowi, a przede wszystkim założycielowi zespołu „Wileńszczyzna”.

W sobotę, 20 stycznia, w Domu Kultury Polskiej na uroczystość licznie zebrali się przedstawiciele władz, działacze kultury, sympatycy i wielbiciele oryginalnej twórczości oraz wielkich poczynań Jana Gabriela Mincewicza - wielostronnego działacza. W dużej sali DKP w Wilnie, gdzie odbywała się konferencja poświęcona niestrudzonemu Synowi Ziemi Wileńskiej, brzmiały ciepłe słowa uznania dla mistrza z ust zarówno polityków, ludzi zaprzyjaźnionych z Ziemią Wileńską, jak też i z ust wielu prelegentów, którzy w swoich referatach podkreślali wartość i znaczenie wyjątkowej osobowości Jana Mincewicza.

Jan Gabriel Mincewicz to sławna postać, która jest godna wszelkiej czci za zasługi i starania dla rozwoju kultury, za kontynuowanie tradycji, za działania sprzyjające zachowaniu tożsamości mniejszości narodowych w kraju nad Bałtykiem i w świecie.

Jednym z największych dzieł maestro jest 35-letni zespół „Wileńszczyzna”, który założył i kierował nim niezmiennie po kres życia. Dzięki mistrzowi zespół ma obszerny repertuar, w którym przedstawia publiczności bogactwo cech kulturowych mniejszości narodowych zamieszkujących Litwę, a przez to reprezentuje ogólne walory kultury naszego kraju, częstokroć także przed publicznością zagraniczną.

Dzięki starannej i precyzyjnej pracy mistrza zespół „Wileńszczyzna” gościnnie wystąpił w wielu krajach: w Polsce, we Francji, Belgii, Watykanie, USA, Australii oraz innych państwach zagranicznych.

Wykonaniem „Chóru Niewolników” z opery „Nabucco” Giusepee Verdiego "Wileńszczyzna" zainauguarowała uroczystości. Następnie przemawiał ks. Tadeusz Jasiński, z którego inicjatywy odmówiono modlitwę do Miłosierdzia Bożego. Wspominając mistrza ks. Tadeusz zaznaczył, że Jan Mincewicz był osobą głęboko uduchowioną, pochodził z rodziny zakrystianina, więc rodzice myśleli, że zostanie księdzem…

Po sentymentalnych wspomnieniach płynących z ust duszpasterza swój występ kontynuowała "Wileńszczyzna". Odśpiewany został hymn Wojska Polskiego „Legiony”, a grupa taneczna wykonała „Poloneza wileńskiego”. Następnie przyszedł czas na przemówienia i referaty działaczy kultury, polityków i społeczników, którzy akcentowali wielkość zasług i postępowość Jana Mincewicza – „Człowieka pokory, pracowitego i zdeterminowanego, który zostawił ponadczasowy ślad w ogólnopolskiej kulturze” – jak to podkreśliła Apolonia Skakowska, dyrektor Centrum Kultury im. Stanisława Moniuszki. Prelegentka powiedziała także, że „precyzyjna praca Mincewicza, który wysoko niósł kulturę, zostanie i zajmie poczesne miejsce w kronice polskiej kultury narodowej”.

Wśród prelegentów na uroczystości obecny był Waldemar Tomaszewski, eurodeputowany z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin, prezes AWPL-ZChR, który powiedział, że „Jan Mincewicz był teologiem, politykiem, społecznikiem, zakładał podwaliny do niepodległości, był współzałożycielem i kierownikiem Związku Polaków na Litwie, przez trzy kadencje był posłem na Sejm RL. Jesteśmy wdzięczni Opatrzności, że przyszło się z nim żyć i pracować”.

Prelekcję polityczną zmieniały kolejno inne prelekcje, podczas których wyszczególniane były osiągnięcia i zasługi Jana Mincewicza w muzyce i poezji, oświacie i kulturze.

Józef Szyłejko z Gdańska, prezes zarządu Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej opowiedział o współpracy kulturowej i o nagrodach za krzewienie kultury polskiej dla „Wileńszczyzny”.

Walenty Wojniłło, prezenter telewizyjnego programu „Wilnoteka”, zaznaczył, że Jan Mincewicz był także pierwszym dokumentalistą życia kulturalnego. Zachowały się poniektóre kadry kroniki filmowej. Natomiast Krystyna Adamowicz, dziennikarka prasy polskiej na Litwie, podzieliła się wspomnieniami o wizycie Jana Mincewicza w redakcji „Czerwonego Sztandaru”.

Jan Gabriel Mincewicz był także wicemerem rejonu wileńskiego, którego obowiązkowość i kompetencje doceniała pani mer rejonu wileńskiego, Maria Rekść, która była obecna na uroczystości w DKP.

Pomimo zasług i wysokich stanowisk, które piastował przez lata, Jan Gabriel Mincewicz (1938-2016) pozostał bardzo skromnym i dobrodusznym człowiekiem wobec wszystkich ludzi, dla których poświęcił swe życie, bez reszty oddając się sprawom społecznym na Wileńszczyźnie.

Uroczystość zakończyła się popisami „Wileńszczyzny”. Zebrana na sali publiczność oklaskiwała układy taneczne oraz polskie piosenki w wykonaniu zespołu. Piosenką „Wileńszczyzny drogi kraj”, do której słowa i muzykę napisał Jan Gabriel Mincewicz zespół uwieńczył uroczyste spotkanie.

Reprezentacyjnym Zespołem Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna” obecnie kieruje Natalia Sosnowska, z grupą taneczną pracuje wieloletnia choreograf Leonarda Klukowska.

Teresa Markiewicz



Komentarze   

 
#11 Grażyna 2018-01-29 13:53
Niekiedy ludzie wykonują tyle działań w różnych obszarach, że naprawdę można mieć wątpliwości, jak to w ogóle było możliwe. Jan Mincewicz był takim właśnie człowiekiem. Trudno pojąć, jak mógł godzić tyle pracy, pasji i zaangażowania, a przecież jednak wszystko czym się zajmował traktował niezwykle poważnie i we wszystkim osiągał bardzo dobre wyniki.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 Roman M. 2018-01-25 23:52
Zasługi Jana Mincewicza są niepodważalne, a jego dokonania będą promieniowały jeszcze przez długie lata. Tym co zrobił już się zapisał w kronikach Wilna i Wileńszczyzny. Niech odpoczywa w pokoju!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 tak 2018-01-25 14:30
człowiek pokorny, pracowity i zdeterminowany
takim go zapamiętamy
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 Marek 2018-01-24 16:34
Jak widać dzieło Mistrza żyje i ma się całkiem dobrze.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 1234 2018-01-23 21:45
Wspaniałe zdjęcia. Będzie co wspominać
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Anna 2018-01-23 19:01
Piękne zdjęcia dokumentują występy, które musiały być naprawdę pasjonujące. Ukochane "dziecko" Jana Mincewicza zespół "Wileńszczyzna" utrzymuje bardzo wysoki poziom wykonawczy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 kazek 2018-01-23 00:57
Są ludzie których trudno jest zastąpić i na pewno kimś takim był p.Mincewicz.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 Paweł 2018-01-22 20:05
Kolorowo, widowiskowo. Piękne zdjęcia. Łezka w oku się zakręciła po niektórych wspomnieniach ludzi, którzy go znali
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Andrzej 2018-01-21 14:37
Wybitna osobowość, jaką był Jan Gabriel Mincewicz, na pewno zasługuje na wdzięczną pamięć mieszkańców, bo ma wielkie dokonania dla Wileńszczyzny i całego kraju. Ten sobotni wieczór to był hołd dla niego za dzieło jego życia.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Efka 2018-01-21 14:16
Kolorowo, radośnie, sentymentalnie. Uczniowie dobrze wypadli i widać, że mają aspirację do stania się mistrzami godnymi Jana Mincewicza
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz