Wydrukuj tę stronę

Muzeum Etnograficzne Wileńszczyzny gościło prezydent Litwy

2016-03-24, 15:38
Oceń ten artykuł
(4 głosów)
Muzeum Etnograficzne Wileńszczyzny gościło prezydent Litwy © Marian Paluszkiewicz

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė oraz mer rejonu wileńskiego odwiedziły w czwartek Muzeum Etnograficzne Wileńszczyzny w Niemenczynie, gdzie wspólnie z uczniami zdobiły wielkanocne pisanki.

Przywódczyni kraju oraz mer rejonu wileńskiego Maria Rekść wspólnie z uczniami Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego i Gimnazjum im. Giedymina w Niemenczynie wzięły udział w wielkanocnych zajęciach edukacyjnych. Zapoznały się z nowymi i tradycyjnymi sposobami zdobienia pisanek, wiciem palm, robieniem świec oraz tkactwem. Prezydent próbowała swych sił we wszystkich prezentowanych rzemiosłach.

Warsztaty prowadziły: mistrzyni ludowa Margaryta Czekolis, palmiarka Agata Granicka, Łucja Żdanowicz i Iwona Karčiauskienė.

„Cieszymy się, że prezydent odwiedza rejon wileński przed Wielkanocą, w najpiękniejszym okresie wiosennym. W ubiegłym roku przywódczyni kraju była w muzeum w Borejkowszczyźnie, w tym roku w muzeum w Niemenczynie, a przed kilkoma laty wiła palmy w Ciechanowiszkach" – powiedziała mer rejonu wileńskiego Maria Rekść.

Prezydent obejrzała także ekspozycję założonego w 2000 roku Muzeum Etnograficznego Wileńszczyzny w Niemenczynie.

„Czujemy się zaszczyceni, że prezydent przyjeżdża do nas i bierze udział w zajęciach edukacyjnych razem z młodzieżą rejonu wileńskiego, opowiadając o tradycjach ze swego dzieciństwa. Dzieci i młodzież są zadowolone ze spotkania z prezydent, pokazując swe umiejętności, które zdobyły podczas zajęć" – mówiła mer.

Wielkanocnymi tradycjami Ziemi Wileńskiej przywódczyni kraju interesuje się już od kilku lat. W ubiegłym roku Grybauskaitė odwiedziła Muzeum Władysława Syrokomli w Borejkowszczyźnie, gdzie wraz z dziećmi zapoznała się z tradycyjnymi na Wileńszczyźnie sposobami zdobienia wielkanocnych pisanek. Zaś w 2013 roku prezydent uczyła się wicia palm w Izbie Palm i Użytku Codziennego w podwileńskich Ciechanowiszkach.

Fot. Marian Paluszkiewicz



 

Komentarze   

 
#3 Bob 2016-03-25 10:38
No wałaśnie. Gadu gadu i śmichy chichy. Jaką treść w sobie niosło to spotkanie? Czy dodatkowo omówiono jakieś kwestie? Były jakieś propozycje czy uwagi? Czy bezpośrednio trudno było powiedzieć o swoich spostrzeżeniach? Wszystko dla tzw. pokazuchy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Jan Kran 2016-03-24 16:42
Tradycjami wielkanocnymi się interesuje??? Chyba tym jak się wylansować na tle dzieci i jak ocieplić na Wileńszczyźnie swój wizerunek
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 hm 2016-03-24 16:30
i tak oto Dalia robi sobie jaja, to znaczy maluje pisanki...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz