Kard. Sarah o głównych wyzwaniach dzisiejszego Kościoła

2018-02-19, 14:35
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Kard. Robert Sarah Kard. Robert Sarah Fot. Magdalena Miła

Kościół stoi dziś wobec wielkiego wyzwania. Jest nim wierność Jezusowi, Jego Ewangelii, a także nauczaniu, które otrzymał od pierwszych papieży i soborów – uważa kard. Robert Sarah.

Prefekt Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów udzielił wywiadu portalowi belgijskiego episkopatu Cathobel. Zaznaczył, że wyzwanie wierności jest ważne, ale nie dla wszystkich oczywiste, bo Kościół usiłuje dostosować się do swego środowiska, do współczesnej kultury.

Drugim wyzwaniem współczesnego Kościoła jest sama wiara, bo jak zauważył kard. Sarah, mamy dziś do czynienia z poważnym kryzysem wiary i to nie tylko w ludzie Bożym, ale również wśród osób odpowiedzialnych za Kościół. Przytoczył on głośny ostatnio przypadek z Turynu, gdzie jeden z księży podczas bożonarodzeniowej Mszy św. oświadczył, że liturgia będzie bez Credo, bo on stracił wiarę i zamiast tego proponuje pieśń, która będzie wyrazem wspólnoty.

Kard. Sarah przypomniał, że Benedykt XVI chciał zaradzić temu kryzysowi, ogłaszając kolejno Rok św. Pawła, Rok Kapłaństwa i Rok Wiary. Wiarę pogłębia się bowiem dzięki modlitwie, osobistej więzi z Bogiem. My tymczasem za dużo dyskutujemy, a za mało się modlimy – zauważył szef watykańskiej dykasterii. Środkiem, który dał nam sam Bóg, byśmy trwali z Nim w relacji są natomiast sakramenty, a w szczególności Eucharystia, która powinna być święta i piękna. Tymczasem w liturgii wciąż jest wiele nadużyć i niekiedy odchodzi się w niej od tego, co chciał Sobór. Kard. Sarah przypomniał słynne rozróżnienie Benedykta XVI na Sobór rzeczywisty, który pozostawił dokumenty i Sobór w podaniu mediów. Ludzie znają tylko Sobór mediów, a lekceważą teksty. Liturgia jest tego przykładem – uważa kard. Sarah.

Prefekt Kongregacji Kultu Bożego przypomniał też, że jego zdaniem Kościół reformuje się na dwa sposoby: tak jak Luter, poprzez krytykę i odrzucenie, albo jak św. Franciszek z Asyżu, przez radykalizm Ewangelii. I to właśnie jest prawdziwa reforma: żyć w pełni Ewangelią, tym, co otrzymaliśmy od Jezusa Chrystusa i z Tradycji – podkreśla kard. Sarah.

Źródło: niedziela.pl (RV/KAI)

Komentarze   

 
#5 E.A. 2018-02-21 21:25
Mądry człowiek i bardzo dobrze się wypowiada, mówi jak jest.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 Staszek 2018-02-20 10:25
W październiku zeszłego roku w kilku miastach Polski m.in. w Warszawie i Częstochowie, odbyła się konferencja międzynarodowego Ruchu Europa Christi, czyli Europy Chrystusowej. Kardynał Sarah brał w niej udział i wygłosił referat o kondycji chrześcijaństwa. W konferencji wziął także udział lider polskiej społeczności na Litwie, przewodniczący AWPL-ZCHR, europoseł Waldemar Tomaszewski. Czyli Litwa i Wileńszczyzna ma mocne przedstawicielstwo w Ruchu Europa Christi.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 tak 2018-02-19 19:24
Kiedy Kościół chyli kark przed współczesnym światem, przed szaleństwem tzw. poprawności, przed kultem przyjemności, łatwości i bylejakości, to tak jakby wyrzekał się samego siebie i burzył fundamenty.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Stanisław 2018-02-19 19:21
Kardynał, jeśli dobrze odczytuję jego słowa, wskazuje na kryzys wiary nawet u niektórych duchownych. To potwierdza odczucia wielu wiernych, zwłaszcza gdy się wsłuchać w niektóre wręcz herezje wygłaszane przez dostojników głównie z Europy Zachodniej - czyli z państw, gdzie kościół jest w całkowitym odwrocie. I oni te herezje starają się narzucać także tym, co pozostają wierni Ewangelii.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 Edyta 2018-02-19 16:59
... za dużo dyskutujemy, a za mało się modlimy
W tych słowach k.Sarah wskazał główną przyczynę dzisiejszych kryzysów. W tym zagubienia człowieka.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 19 kwietnia 2024 

    J 6, 52-59

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Żydzi zaczęli się sprzeczać między sobą, pytając: „Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?”. Jezus więc oświadczył: „Uroczyście zapewniam was: Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Bo moje ciało naprawdę jest pokarmem, a moja krew naprawdę jest napojem. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje we Mnie, a Ja w nim. Podobnie jak Mnie posłał Ojciec, który żyje, i jak Ja żyję dzięki Ojcu, tak również ten, kto Mnie spożywa, będzie żył dzięki Mnie. To jest właśnie chleb, który zstąpił z nieba; inny od tego, jaki jedli przodkowie i pomarli. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. O tym mówił Jezus w synagodze, gdy nauczał w Kafarnaum.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24