Wydaje nam się, że niewierzący jest człowiekiem nienawróconym, a my, wierzący, już jesteśmy nawróceni.
Tymczasem my też nie jesteśmy nawróceni do końca, bo każdy grzech odwraca nas od Boga i musimy do Niego powracać przez spowiedź świętą.
Nie tylko grzechy odciągają od Boga, ale i zmęczenie, cierpienie, nerwy, praca zbyt wielka.
Droga do świętości to droga ciągłego nawracania się do Pana Boga.
Ks. Jan Twardowski
Rota