© Radio Wilno
Rita Tamašunienė, poseł na Sejm Republiki Litewskiej, starosta frakcji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) w parlamencie litewskim, w wywiadzie, udzielonym dzisiaj dla Radia Wilno, odpowiedziała na pytanie, dlaczego posłowie z AWPL-ZChR zaufali kandydatowi na premiera Sauliusowi Skvernelisowi, powiedziała, dlaczego klub nie zechciał pracować w opozycji.
Poseł oceniła również pozycję frakcji AWPL-ZChR w Sejmie nowego składu.
Starosta frakcji AWPL-ZChR odpowiedziała również na pytanie o podobieństwo programowe AWPL-ZChR i Związku Chłopów i Zielonych.
Rita Tamašunienė powiedziała również, na jakim etapie znajdują się prace nad projektem budżetu na rok 2017.
Wywiadu z Ritą Tamašunienė można posłuchać tutaj.
Komentarze
Wynika to z tego, że już w cesarstwie rzymskim z podatków bogatszych utrzymywano biednych.
Każde państwo opiera się na społecznej odpowiedzialności, w której to bogatsi płacą większe podatki aby państwo mogło np wypłacać zasiłki. Wrzucając wszystkich do jednego worka, że pracują na czarno jest niesprawiedliwe i tak samo krzywdzące jak stwierdzenie, że każdy polityk to złodziej. Niektórzy ludzie nie mogą znaleźć pracy. Poza tym jak udowodnisz komuś, że pracuje na czarno? Propozycja AWPL jest bardzo dobra, bo pomoże ruszyć z miejsca gospodarce - dowodem tego są dane z Polski, gdzie wprowadzono 500+
Cytuje urywek programu wyborczego AWPL-ZCHR:
...Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin zgłosił propozycję wypłacania świadczenia miesięcznego w wysokości 120 euro po urodzeniu pierwszego dziecka, jeśli średnie miesięczne dochody rodziny są mniejsze niż 153 euro...
Moje pytanie brzmi: W jaki sposób miesięczne dochody młodej rodziny (czyli młodych, zdatnych do pracy osób) mogą wynosić 153 EUR, gdy minimalne wynagrodzenie w kraju wynosi 380 EUR???
Z czego wynika, że świadczenie 120 EUR otrzymają wszyscy Ci, co urodzili dziecko i pracują na czarno, nie płacąc podatku, a pieniądze na świadczenie zostaną uzbierane z podatku tych osób, którzy urodzili dziecko, pracują legalnie, otrzymują 380 EUR i świadczenie im się nie należy?
Może mi ktoś wyjaśnić?
Też na to liczę i trzymam kciuki żeby nie było jak z Butkiewiczem, który obiecywał, a potem grał pod dyktando D.G.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.