Policja szuka sprawcy zakłóceń w ruchu powietrznym

2015-07-21, 14:46
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Policja szuka sprawcy zakłóceń w ruchu powietrznym Fot. Flickr (Piotr Drabik)

Policjanci z Piaseczna prowadzą postępowanie w sprawie incydentu z udziałem drona w pobliżu lotniska Chopina w Warszawie. Jak poinformowała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej, w poniedziałek po południu doszło tam do zakłóceń w ruchu lotniczym.

Agnieszka Włodarska z Komendy Stołecznej Policji poinformowała we wtorek PAP, że funkcjonariusze z komendy powiatowej w Piasecznie wszczęli postępowanie ws. spowodowania zagrożenia w ruchu powietrznym. Za to przestępstwo grozi do ośmiu lat więzienia. "Policjanci przeszukali miejsce potencjalnego startu drona, ale nic tam nie znaleźli" - powiedziała Włodarska.

Informację o zdarzeniu przekazała policji Polska Agencja Żeglugi Powietrznej. Jej rzecznik Mikołaj Karpiński powiedział, że do zdarzenia doszło w odległości około 6,5 mili morskiej od pasa startowego warszawskiego lotniska, czyli w rejonie Piaseczna. W poniedziałek ok. godz. 16 podchodzący do lądowania, należący do Lufthansy, samolot Embraer 195, lecący z Monachium do Warszawy zameldował kontrolerom lotu, że na wysokości ok. 700 m widzi jakiś obiekt. "Był to najprawdopodobniej dron. Nie miał prawa znajdować się w tym miejscu, ponieważ znajdował się w osi podejścia do lądowania" - powiedział rzecznik.

Wskazał, że służby ruchu lotniczego ze względów bezpieczeństwa musiały zmienić kierunek lądowania samolotów w poniedziałek. Po kilku godzinach ruch lotniczy przywrócono do normy. Zmiany te nie skutkowały opóźnieniami.

Jak podała PAŻP w komunikacie, kierunek lądowania musiało zmieć ponad 20 samolotów. W szukaniu drona wzięły udział śmigłowce - policyjny i wojskowy - oraz piesze patrole policji.

Przekazując informację policji, PAŻP po raz pierwszy skorzystała z porozumienia z policją dotyczącego współdziałania w zakresie zapobiegania zagrożeniom w przestrzeni powietrznej.

Przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych dr Maciej Lasek mówił w maju w wywiadzie dla PAP, że rosnąca liczba bezzałogowych statków powietrznych staje się zagrożeniem dla bezpieczeństwa lotów.

Jak mówił Lasek, zderzenie ważącego od kilku do kilkunastu kilogramów drona z samolotem pasażerskim może spowodować poważne kłopoty. Dla porównania, zassanie ptaka, czyli miękkiej materii, przez odrzutowy silnik samolotu pasażerskiego z reguły kończy się wymianą napędu i jego generalnym remontem. Równie groźne są uderzenia w kokpit lub kadłub.

Zderzenie samolotu – zarówno dużego, jak i małego – z wykonanym z twardego tworzywa dronem, może mieć poważniejsze konsekwencje. Tymczasem zdarza się, że bezzałogowce latają w rejonie podejścia do lotnisk, a w sieci pojawiają się filmy z lądującymi samolotami pasażerskim filmowanymi z dronów z góry. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 24 kwietnia 2024 

    św. Fidelisa z Sigmaringen, prezbitera i męczennika, św. Jerzego, męczennika

    J 12, 44-50

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus wołał z mocą: „Kto wierzy we Mnie, wierzy nie tylko we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. I kto Mnie widzi, widzi również Tego, który Mnie posłał. Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby ten, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. Tego zaś, kto usłyszy moje słowa, lecz ich nie przestrzega, nie Ja osądzam. Nie przybyłem bowiem, aby dokonać sądu nad światem, lecz żeby świat zbawić. Kto Mnie odrzuca i nie przyjmuje moich słów, ten już ma swego sędziego. Słowo, które powiedziałem, będzie jego sędzią w dniu ostatecznym. Nie przemawiałem bowiem sam od siebie, ponieważ Ojciec, który Mnie posłał, polecił Mi, co mam mówić i czego mam uczyć. A wiem, że Jego polecenie jest życiem wiecznym. Stąd też Ja głoszę tak, jak Mi nakazał Ojciec. Właśnie tak uczę”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24