Ćwiczenie sojuszników Griffin Shock 23-1 na rzecz bezpieczeństwa regionu

2023-05-19, 15:36
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Ćwiczenie sojuszników Griffin Shock 23-1 na rzecz bezpieczeństwa regionu Fot. MON (gov.pl)

19 maja 2023 r. w Bemowie Piskim odbywa się ćwiczenie Griffin Shock 23-1 z udziałem żołnierzy Wielonarodowej Dywizji Północny – Wschód oraz 2. Pułku Kawalerii Armii Stanów Zjednoczonych. To pierwszy taki przypadek w historii Sojuszu Północnoatlantyckiego, kiedy dowódca Wielonarodowej Dywizji Północny – Wschód przyjął w podporządkowanie jednostkę Armii Stanów Zjednoczonych.

W ćwiczeniu bierze udział ponad 3 tys. żołnierzy z 5 krajów NATO oraz kilkaset pojazdów.

- To jest dowód naszej jedności, jedności Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jest to bardzo silny sygnał wysłany do Rosji, że nie opłaca się atakować terytorium krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego, że współpraca miedzy siłami polskimi, siłami Stanów Zjednoczonych i siłami NATO jest bardzo ścisła - powiedział wicepremier Mariusz Błaszczak podczas spotkania z żołnierzami na poligonie, gdzie trwa międzynarodowe ćwiczenie wojsk.

- Po raz pierwszy w historii dowódca Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód, a więc dywizji zlokalizowanej w Elblągu, przejął dowództwo nie tylko nad Wojskiem Polskim, wojskiem natowskim z eFP [enhanced Forward Presence - wzmocnionej wysuniętej obecności], ale także nad oddziałem wojska amerykańskiego. Nasi żołnierze mogą podnosić swoje umiejętność. Jak widzieliśmy wykorzystują sprzęt znając dokładnie procedury. Kiedy rozmawiałem z dowódcami jedna podstawowa informacja przewijała się podczas tych rozmów. Żołnierze doskonale wiedzą, jak się zachować, znają procedury. Interoperacyjność pomiędzy siłami NATO jest po prostu faktem - podkreślił szef MON.

Minister Błaszczak zaakcentował, jak ważne są wspólne ćwiczenia z sojusznikami, które podnoszą interoperacyjność, czyli zdolność do działania z jednostkami natowskich sojuszników. - To jest dowód naszej jedności, jedności Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jest to bardzo silny sygnał wysłany do Rosji, że nie opłaca się atakować terytorium krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego, że współpraca miedzy siłami polskimi, siłami Stanów Zjednoczonych i siłami NATO jest bardzo ścisła.

Natomiast gen. dyw. David Hodne, dowódca 4. Dywizji Piechoty USA, powiedział: - Reprezentuję grupę kontrolującą ćwiczenie. Pod każdym względem ćwiczenia poradziło sobie z tym, aby zrozumieć cele, które zostały wyznaczone. Pod względem taktycznym, a także zasobów ludzkich. Pokazaliśmy zdolność NATO do prowadzenia wspólnych działań operacyjnych. Pokazaliśmy, że mamy zdolności i wolę, aby walczyć wspólnie. Pokazaliśmy to wszystko przy wykorzystaniu naszego sprzętu.

***

Dowództwo Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód koordynuje działania grup bojowych wzmocnionej Wysuniętej Obecności NATO rozmieszczonych na Litwie i w Polsce. Dowództwo pozostaje również w gotowości do prowadzenia działań w ramach obrony kolektywnej zgodnie z art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego. Ponad 3000 żołnierzy oraz kilkaset pojazdów z 5 krajów NATO: Chorwacji, Polski, Rumunii, Wielkiej Brytanii oraz Stanów zjednoczonych bierze udział w ćwiczeniu z wojskami w celu potwierdzenia gotowość do obrony wschodniej flanki NATO podczas operacji sojuszniczej. Ćwiczenie to wspiera inicjatywy Sojuszu Północnoatlantyckiego, na które sojusznicy zgodzili się podczas Szczytu NATO w Madrycie w 2022 roku.

Inf. MON

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24