We wtorek, 28 grudnia, szef MON uczestniczył w przekazaniu żołnierzom 18. Dywizji Zmechanizowanej samobieżnych armatohaubic Krab.
– Ważne jest to, żeby Wojsko Polskie się rozwijało, więc na wyposażenie Wojska Polskiego, do 21. Brygady trafił ten nowoczesny sprzęt. To jest pierwsza z trzech baterii, która trafi do dywizjonu artylerii. Kolejne dwie baterie trafią na wyposażenie tego dywizjonu w roku przyszłym, a ze względu na to, że przygotowana została ustawa o obronie Ojczyzny, w przyszłym roku jeszcze bardziej wzmocnimy potencjał Wojska Polskiego –zapowiedział minister.
Pierwszą baterię otrzymał 14. Dywizjon Artylerii Samobieżnej z Jarosławia. Dywizjon działa w strukturach 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, która jest jedną z trzech brygad – nowoutworzonej na wschodzie Polski – 18. Dywizji Zmechanizowanej.
W skład przekazanej przez szefa MON baterii wchodzą: wóz dowodzenia dowódcy baterii, dwa wozy dowódców plutonu, osiem 155 mm haubic Krab, dwa wozy amunicyjne, wóz remontu uzbrojenia i elektroniki oraz wóz sztabowy dowódcy dywizjonu.
– To jest duża zmiana jakościowa. Ten sprzęt daje duże możliwości ogniowe, manewrowe, a co najważniejsze, daje duże możliwości dla 21. Brygady Strzelców Podhalańskich, która jest filarem 18. Dywizji Zmechanizowanej – powiedział podczas przekazania sprzętu generał Jarosław Gromadziński, dowódca „Żelaznej Dywizji”.
18. Dywizja Zmechanizowana pełni ważną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa na wschodzie kraju oraz na wschodniej flance NATO.
Do jednostek Wojska Polskiego sukcesywnie dostarczane są samobieżne 155-mm armatohaubice Krab. Jednocześnie jest to jedno z największych zamówień w polskiej zbrojeniówce, a kwota zawartego kontraktu z Hutą Stalowa Wola na zakup 96 samobieżnych haubic wynosi ponad 4,6 mld zł. Podpisana w 2016 r. umowa dotyczyła 4 Dywizjonowych Modułów Ogniowych. Dostawy zgodnie z zawartą umową mają zakończyć się w 2024 r.
Na podst. MON