Spotkanie miało na celu podjęcie debaty i wymianę doświadczeń w kwestii obecności kobiet w przestrzeni publicznej, zarówno w ujęciu teoretycznym, jak i w praktyce.
Wicemarszałek Maria Koc, jako przewodnicząca Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP i Parlamentu Gruzji, wyraziła poparcie dla suwerenności, niepodległości i integralności terytorialnej Gruzji w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową. „W imieniu Zgromadzenia Parlamentarnego Polska – Gruzja oświadczam, że nie uznajemy wyniku tzw. wyborów parlamentarnych, przeprowadzonych 9 czerwca 2019 r. przez separatystów na obszarze gruzińskiego regionu Cchinwali/Osetii Południowej. Wicemarszałek Senatu podkreśliła, że w wyniku starań polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych 15 państw zdecydowało się dołączyć do wydania wspólnego oświadczenia, w którym wybory w Abchazji uznano za nielegalne, a Rosję wezwano do implementacji porozumienia pokojowego z 2008 r., wycofania wojsk rosyjskich z Abchazji i Osetii Południowej, a także cofnięcia uznania niepodległości tych terytoriów. „Polska jest przyjacielem Gruzji. Nasza współpraca rozwija się na wielu polach” – zapewniła wicemarszałek. Jak dodała, niezwykle ważna jest wymiana doświadczeń w różnych dziedzinach.
„Szczycimy się, że Polska 100 lat temu dała prawa wyborcze kobietom. W ówczesnym Sejmie Ustawodawczym po raz pierwszy w historii Polski zasiadło 8 kobiet” – mówił marszałek Stanisław Karczewski. „Dzisiaj wiele wspaniałych kobiet działa w polityce. Tu, w parlamencie, kobietami są marszałek i wicemarszałkowie Sejmu oraz wicemarszałek Senatu” – podkreślił.
Jak zaznaczyła prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili, „bardzo wiele kobiet ma swój wkład w rozwój Gruzji”. Dodała, że choć niektóre z nich odegrały ważną rolę w polityce, mówi się o nich jako o działaczkach społecznych. Podkreśliła, że dla tożsamości Gruzinów ważnymi postaciami są patronka Gruzji św. Nino, św. Ketewan czy królowa Tamar. Przypomniała też, że prawa wyborcze kobiety w Gruzji otrzymały, tak jak w Polsce, w 1918 r. W 1. Zgromadzeniu Konstytucyjnym zasiadało 5 kobiet. „W Gruzji kobiety są bardzo aktywne w wielu dziedzinach. Być może ma na to wpływ nasza historia. Kiedy walczy się o przetrwanie i wolność, kobieta nie może bezczynnie czekać, aż jej kraj legnie w gruzach” – mówiła prezydent. Zaznaczyła, że obecnie kobiety inaczej działają w polityce, nie rezygnują z rodziny i pracy zawodowej. Zdaniem prezydent, problemy współczesnego świata, takie jak kryzys migracyjny, zmiany klimatu, konflikty międzynarodowe, mogą zostać rozwiązane właśnie dzięki kobietom politykom.
„Kobiety w polityce powinny być nie dlatego, że stanowią połowę społeczeństwa, ale dlatego, że rola i misja, które mają do wypełnienia, są ważne i skuteczne” – powiedziała wiceprzewodnicząca parlamentu Gruzji Tamar Czugoszwili. Omówiła obecne tendencje dotyczące obecności kobiet w życiu politycznym Gruzji. „Jesteśmy dumni, że w zmienionej konstytucji znalazł się zapis, mówiący o tym, iż państwo ma dbać o równouprawnienie kobiet” – powiedziała. Poinformowała również o wprowadzeniu w Gruzji prawnej ochrony kobiet przed przemocą, a także o reformie systemu wyborczego. Wyraziła nadzieję, że dzięki wyborom proporcjonalnym będzie więcej kobiet w parlamencie. „Pracujemy nad zwiększeniem roli kobiet w polityce” – podkreśliła i powiedziała, że 5 spośród 12 ministrów w rządzie gruzińskim to kobiety. Wiceprzewodnicząca omówiła także wyniki badań, dotyczących sytuacji kobiet w parlamentach państw UE w latach 1995-2019. Wynika z nich m.in., że 85 proc. kobiet doświadczało presji psychicznej przy podejmowaniu decyzji, 75 proc. było ofiarami presji wywieranej przez media społecznościowe, dyskryminowanymi np. ze względu na wygląd, 60 proc. podlegało przemocy psychicznej i fizycznej. Jak zaznaczyła, takie działania miały też miejsce podczas kampanii wyborczej prezydent Salome Zurabiszwili.
Pierwszy panel poświęcono historii udziału kobiet w polityce. Ujęcie historyczne sporu o równouprawnienie kobiet przedstawiła wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Magdalena Gawin. Jak powiedziała, równouprawnienie kobiet to jedno z najważniejszych osiągnięć cywilizacyjnych. „To, że możemy się kształcić, wybierać drogę zawodową, zajmować ważne stanowiska, mieć wpływ na życie publiczne, zaczęło się mniej więcej 100 lat temu” – powiedziała. Przypomniała, że pierwszym krajem, który w 1893 r. przyznał kobietom prawa wyborcze, była Nowa Zelandia. Po Finlandii, Danii, Norwegii i Islandii otrzymały je obywatelki: Polski, Austrii, Niemiec i Gruzji w 1918 r. Wiceminister Magdalena Gawin wyjaśniła, że równouprawnienie kobiet dotyczyło wielu płaszczyzn ich życia, nie tylko praw wyborczych, ale także cywilnych. Odnosząc się do współczesności, powiedziała, że dzięki równouprawnieniu kobiety zyskały równość szans, prawo do rywalizacji. „Chciałybyśmy jednak wygrywać nie dzięki przyznanym punktom preferencyjnym ze względu na płeć, ale dzięki swoim umiejętnościom i kwalifikacjom” – podkreśliła. Zachęcała kobiety do aktywności politycznej: „To demokratyczne, to spełnienie obowiązku obywatelskiego, to wyraz odpowiedzialności za życie publiczne”.
Sylwetki 8 pierwszych kobiet w Sejmie Ustawodawczym zaprezentowała autorka książki „Posełki” Olga Wiechnik.
Z wynikami badań poświęconych udziałowi kobiet w życiu publicznym i sytuacji Polski na tle innych krajów uczestników seminarium zapoznały dr Olga A. Kotowska-Wójcik i dr Marta Luty-Michalak z Instytutu Socjologii Wydziału Nauk Historycznych i Społecznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Z przytoczonych danych wynika, że udział kobiet w życiu publicznym na różnych szczeblach rośnie, choć nie jest jeszcze zadowalający.
Drugą część seminarium poświęcono współczesnym tendencjom i sytuacji pod tym względem w Polsce na tle innych krajów europejskich. „Kobiety mają zdolność zarządzania wielopoziomowego z powodu wielu ról, które muszą równocześnie odgrywać w życiu” – oceniła minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz. Jak stwierdziła, ciała menedżerskie z udziałem kobiet cechuje większa pragmatyka. Okazuje się również, że w Polsce kobiety są lepiej wykształcone od mężczyzn, a na świecie – 46 proc. ma większe kompetencje w wiodących dziedzinach, np. IT. W opinii minister Jadwigi Emilewicz, istotne dla sytuacji kobiet w Polsce postulaty dotyczą równouprawnienia wyborów życiowych, pomocy w aktywizacji zawodowej bez względu na wiek i wyrównania poziomu wynagrodzeń do tych, jakie otrzymują mężczyźni na równorzędnych stanowiskach.
O udziale kobiet gruzińskich w życiu gospodarczym mówiła minister gospodarki i zrównoważonego rozwoju Natela Turnava.
„Polityka w języku polskim ma rodzaj żeński, dlatego – moim zdaniem – kochają ją mężczyźni” – powiedziała wiceprzewodnicząca Zgromadzenia Parlamentarnego Polska – Gruzja, posłanka Magdalena Kochan, która podzieliła się swoimi doświadczeniami z pracy samorządowej i parlamentarnej. „Kobiety, zmieniajmy świat! Dzięki nam będzie lepszy!”– zaapelowała.
Seminarium towarzyszyły 3 wystawy: „50 Women of Georgia”, prezentująca sylwetki 50 znanych i znaczących kobiet z tego kraju; „Senatorki drugiej Rzeczypospolitej”, ukazująca sylwetki kobiet, które zasiadały w Senacie II RP, i „Podwójnie wolne. Prawa polityczne kobiet 1918”, poświęcona uzyskaniu praw wyborczych przez Polki w listopadzie 1918 r.
Na podst. senat.gov.pl
