Bezrobocie na koniec 2018 roku. Najnowsze dane ministerstwa rodziny

2019-01-08, 16:54
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Bezrobocie na koniec 2018 roku. Najnowsze dane ministerstwa rodziny fot. mpips.gov.pl

 

Stopa bezrobocia rejestrowanego w grudniu 2018 roku wyniosła 5,9 proc. – wynika ze wstępnych danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Na koniec ubiegłego roku liczba bezrobotnych wyniosła 971,3 tys. osób.

Oznacza to, że w porównaniu do listopada 2018 roku liczba bezrobotnych wzrosła o 20,8 tys. osób, czyli o 2,2 proc. Wzrost liczby bezrobotnych w grudniu ubiegłego roku był silniejszy niż przed rokiem, kiedy liczba bezrobotnych wzrosła o 14,1 tys. osób, czyli o 1,3 proc.

Wzrost liczby bezrobotnych w ostatnim miesiącu ubiegłego roku odnotowano we wszystkich województwach. Najsilniej odczuwalny był on na Pomorzu, gdzie odnotowano wzrost o 5,1 proc., w województwie opolskim (wzrost o 4,3 proc.), w województwie świętokrzyskim (3,3 proc.) i lubelskim, gdzie odnotowano wzrost o 3 proc.

Powody wzrostu bezrobocia w grudniu 2018 roku

Zasadniczymi powodami wzrostu bezrobocia w grudniu 2018 roku były m.in. powroty do ewidencji osób bezrobotnych po zakończeniu umów na czas określony, zakończenie prac sezonowych przede wszystkim w leśnictwie, ogrodnictwie i budownictwie czy spadek liczby ofert pracy, jakimi dysponowały urzędy pracy.

W grudniu pracodawcy do urzędów pracy zgłosili 81,8 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej. To o 26,9 tys. mniej niż jeszcze w listopadzie.

Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w końcu grudnia 2018 roku 5,9 proc. i w porównaniu do miesiąca poprzedniego wzrosła o 0,2 punktu procentowego. W porównaniu do poprzedniego miesiąca wzrost stopy bezrobocia wystąpił w 14 województwach i zamykał się w przedziale od 0,1 punktu procentowego do 0,3 punktu procentowego. Na Śląsku i w Wielkopolsce wskaźnik bezrobocia pozostał na poziomie z listopada 2018 roku.

W końcu 2018 roku, jak wynika z wstępnych danych, różnica pomiędzy najniższą i najwyższą stopą bezrobocia w województwach wynosiła 7,3 pkt. proc. Najlepsza sytuacja była w Wielkopolsce (3,1 proc.), najwyższe wskaźniki odnotowano w warmińsko-mazurskim – 10,4 proc.

Rynek pracy w 2018 roku

Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja na rynku pracy, jeśli porównamy dane rok do roku. Na koniec 2018 roku w rejestrach urzędów pracy figuruje o 110,4 tys. osób bezrobotnych mniej niż na koniec 2017 roku. To spadek rzędu 10,2 proc. Wskaźnik bezrobocia w końcu 2018 roku osiągnął poziom niższy niż w końcu 2017 roku o 0,7 punktu procentowego – od 1990 roku jest to najniższy poziom tego wskaźnika odnotowany w końcu roku.

To również wynik lepszy niż wcześniejsze prognozy, według których na koniec ubiegłego roku stopa bezrobocia miała wynieś 6,2 proc. i w 2019 spaść do poziomu 5,6 proc.

Jedną z przyczyn spadku liczby bezrobotnych w ubiegłym roku był wysoki i stabilny wzrost gospodarczy, co znalazło wyraz w dynamice wzrostu PKB, od kilku kwartałów notowanego na poziomie ponad 5 proc.

Sytuacja na rynku pracy w 2018 roku była bardzo dobra. Wskazywał na to zarówno systematyczny wzrost liczby pracujących, jak i rekordowo niski poziom bezrobocia – mówi minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. – W trzecim kwartale 2018 roku liczba pracujących osiągnęła rekordowo wysoki poziom ponad 16,6 mln osób. Wskaźnik zatrudnienia osób w wieku 20-64 lata wyniósł 72,8 proc. i w stosunku do analogicznego okresu 2015 roku wzrósł o 4,4 pkt. procentowe – wylicza minister Rafalska.

Dobrze wypadamy na tle Unii Europejskiej. Eurostat policzył, że w październiku 2018 roku stopa bezrobocia wyniosła w Polsce 3,8 proc. i była sporo niższa niż unijna średnia kształtująca się na poziomie 6,7 proc. – To ogromny sukces, jeśli przypomnieć, że w momencie wstępowania do Unii Europejskiej byliśmy krajem o najwyższym wskaźniku bezrobocia we Wspólnocie – przypomina minister Rafalska.

Na podst. mpips.gov.pl

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 19 kwietnia 2024 

    J 6, 52-59

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Żydzi zaczęli się sprzeczać między sobą, pytając: „Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?”. Jezus więc oświadczył: „Uroczyście zapewniam was: Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Bo moje ciało naprawdę jest pokarmem, a moja krew naprawdę jest napojem. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje we Mnie, a Ja w nim. Podobnie jak Mnie posłał Ojciec, który żyje, i jak Ja żyję dzięki Ojcu, tak również ten, kto Mnie spożywa, będzie żył dzięki Mnie. To jest właśnie chleb, który zstąpił z nieba; inny od tego, jaki jedli przodkowie i pomarli. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. O tym mówił Jezus w synagodze, gdy nauczał w Kafarnaum.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24