Kierownik budowy pomnika smoleńskiego: tempo rekordowe

2018-04-07, 11:01
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
10 kwietnia 2010 r. na lotnisku pod Smoleńskiem rozbił się samolot Tu-154M, którym polska delegacja państwowa leciała do Katynia na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria/© Scanpix 10 kwietnia 2010 r. na lotnisku pod Smoleńskiem rozbił się samolot Tu-154M, którym polska delegacja państwowa leciała do Katynia na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria/© Scanpix

Przy budowie pomnika ofiar tragedii smoleńskiej pracowało kilkuset specjalistów; powstał rekordowo szybko - powiedział kierownik budowy Jacek Brzozowski, tuż przed oficjalną uroczystością odsłonięcia monumentu 10 kwietnia.

Odsłonięcie pomnika ofiar tragedii smoleńskiej oraz wmurowanie kamienia węgielnego pod pomnik prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego na pl. marsz. Józefa Piłsudskiego w Warszawie nastąpi 10 kwietnia podczas oficjalnej uroczystości z udziałem najwyższych władz państwowych.

Jak powiedział PAP kierownik budowy inż. Jacek Brzozowski, reprezentujący głównego wykonawcę, pomnik składa się z dwóch części - "podziemnej, o głębokości 2 metrów, której wystrój jest bardzo surowy, ubogi, nie zawierający żadnej symboliki; w ziemi jest zawartych 96 podświetlonych nisz, które symbolizują ilość ofiar tragedii smoleńskiej", oraz "nadziemnej, o wysokości 6 m, kształtem przypominającej stożek". Powierzchnia pomnika w rzucie to 14,5 m na 7,5 m.

Brzozowski podkreślił, że realizacja przedsięwzięcia odbywała się w dwóch etapach. "Pierwszy rozpoczął się w drugiej dekadzie lutego. Zgodnie z ustawą o ochronie zabytków, część placu Piłsudskiego, którą przeznaczono na pomnik, została przebadana pod względem archeologicznym. W czasie wykopalisk znaleziono 72 elementy, m.in. ceramikę, szkło, kafle i kości zwierzęce, a wszystkie te znaleziska są datowane na XVII i XVIII wiek" - powiedział.

Zdaniem Brzozowskiego, sama budowa pomnika, jak również przykrycie go namiotem-halą w trakcie tworzenia, spotkało się z zainteresowaniem społecznym. "Było to odbierane jako coś tajemniczego w kontekście realizacji prac, lecz - jak pamiętam - w tym okresie wystąpił dosyć silny atak zimy, a z uwagi na termin realizacji musieliśmy się trzymać harmonogramu zaakceptowanego przez Społeczny Komitet Budowy Pomników" - zaznaczył.

Pytany o największe wyzwania przed jakimi zespół stanął w trakcie realizacji przedsięwzięcia, Brzozowski podkreślił, że "dosyć skomplikowany geometrycznie kształt pomnika oraz sama konfiguracja schodów, stawiała dużo wyzwań technologicznych". Powiedział również, że przy budowie części podziemnej zastosowano przegrodę szklaną w postaci stropu o powierzchni 72 m kwadratowych, którego ciężar - wraz z konstrukcją stalową - to ok. 15,5 tony. Przez szkło widać podziemną część pomnika.

Jak zaznaczył Brzozowski, w pracach uczestniczyło wielu specjalistów z dziedziny budownictwa i archeologii; łącznie kilkaset osób. "Rozpoczęliśmy je 20 lutego, a 30 marca zostały zakończone, czyli okres realizacji trwał ok. 56 dni. Wydaje mi się, że to jest - biorąc pod uwagę ilość wykorzystanych materiałów takich jak beton, stal, komplikacje z uwagi na okres zimowy - rekordowo szybki okres" - podkreślił.

10 kwietnia 2010 r. na lotnisku pod Smoleńskiem rozbił się samolot Tu-154M, którym polska delegacja państwowa leciała do Katynia na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, ministrowie, parlamentarzyści, szefowie centralnych urzędów państwowych, dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych, a także oficerowie Biura Ochrony Rządu i członkowie załogi tupolewa.

Na podst. PAP

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 19 kwietnia 2024 

    J 6, 52-59

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Żydzi zaczęli się sprzeczać między sobą, pytając: „Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?”. Jezus więc oświadczył: „Uroczyście zapewniam was: Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Bo moje ciało naprawdę jest pokarmem, a moja krew naprawdę jest napojem. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje we Mnie, a Ja w nim. Podobnie jak Mnie posłał Ojciec, który żyje, i jak Ja żyję dzięki Ojcu, tak również ten, kto Mnie spożywa, będzie żył dzięki Mnie. To jest właśnie chleb, który zstąpił z nieba; inny od tego, jaki jedli przodkowie i pomarli. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. O tym mówił Jezus w synagodze, gdy nauczał w Kafarnaum.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24