Wydrukuj tę stronę

106 interwencji od początku wakacji w Bieszczadach

2017-08-25, 15:08
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
106 interwencji od początku wakacji w Bieszczadach © Iwona Klimaszewska

106 razy od początku tegorocznych wakacji turystom w Bieszczadach pomagali ratownicy górscy. W blisko jednej trzeciej interwencji korzystano z pomocy śmigłowca LPR – powiedział w piątek PAP ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jarosław Makutynowicz.

– W lipcu i sierpniu do wypadków dochodziło zarówno na uczęszczanych szlakach turystycznych, jak i na tych mniej znanych trasach górskich. W tym roku na szczęście nie było wypadków śmiertelnych – podkreślił ratownik dyżurny.

Zauważył, że najczęściej poszkodowani doznawali urazów kończyn. – Dominowały skręcenia i złamania. Nieco rzadziej zdarzały się zachorowania, np. nagłe utraty przytomności czy kłopoty z krążeniem – dodał Makutynowicz.

W niemal co trzeciej akcji bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wykorzystywane były śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mniej niż jeszcze kilka lat temu było poszukiwań zagubionych turystów.

GOPR nie zanotował w trakcie wakacji interwencji związanych z ukąszeniem przez żmije czy atakami niedźwiedzi lub dzików. 

Od początku wakacji nad bezpieczeństwem turystów m.in., w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, czuwa 205 ratowników i kandydatów na ratowników górskich.

Na podst. RS, PAP, naszdziennik.pl

Dodaj komentarz