W przemówieniu wygłoszonym przed kilkusetosobową widownią, w tym przed ekspertami waszyngtońskich think tanków oraz amerykańskimi i polskimi dyplomatami, na temat polskiej wizji bezpieczeństwa, prezydent Duda podkreślił, że dla Polski bezpieczeństwo państw członkowskich NATO "oznacza wzmocnienie wojskowej obecności na wschodniej flance" Sojuszu.
- Prawdziwe odstraszanie oznacza prawdziwą obecność - powiedział Duda, mówiąc o konieczności wzmocnienia obecności NATO w Europie Środkowej i Wschodniej.
Pytany o kwestię rosyjską podkreślił, że w stosunkach z Rosją "powinniśmy domagać się powrotu do relacji geopolitycznych sprzed aneksji Krymu". - To oznacza wycofanie się Rosji z Krymu.
Prezydent odniósł się także do tematu uchodźców zaznaczając, że "Polska nie zamyka granicy przed nikim, kto szuka schronienia, ale jesteśmy przeciwni narzuconej relokacji uchodźców".
Andrzej Duda przebywa z wizytą w USA, podczas której weźmie udział w Szczycie Bezpieczeństwa Nuklearnego.
Wizytę rozpoczął od spotkania w The National Press Club. Następnie weźmie udział w debacie prowadzonej przez dwoje dziennikarzy popularnego programu Morning Joe w telewizji MSNBC Mikę Brzezinski i Joego Scarborough.
W The German Marshall Fund spotka się zaś z mediami amerykańskimi. Ok. godz. 19 czasu polskieg odbędzie się spotkanie prezydenta z polskimi mediami. Andrzej Duda kilkukrotnie w ciągu dnia spotka się też z przedstawicielami środowisk polonijnych.
Na podst. prezydent.pl, PAP