Odtąd mieszkańcy mogą otrzymać rekompensatę za ogrzewanie nie na trzy miesiące, tylko na cały sezon grzewczy. Dodatkowym ułatwieniem jest to, że wystarczy w tej sprawie zwrócić się tylko raz.

Zerowa stawka VAT na ogrzewanie centralne będzie obowiązywała jeszcze przez dwa sezony grzewcze. Taką decyzję podjęli dzisiaj posłowie na Sejm Litwy: za głosowało 126 parlamentarzystów, przeciwko nie opowiedział się żaden poseł, trzech posłów wstrzymało się od głosu.

Rita Tamašunienė, poseł, starosta Frakcji Regionów Litwy z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie - Związku Chrześcijańskich Rodzin, ubolewa, że jest koniec września, a ludzie dalej nie słyszą od rządzących, jak ma wyglądać ich zima w kontekście kryzysu energetycznego.

Inflacja na Litwie wciąż rośnie, osiągając nowy rekord – jest najwyższa od dwóch dekad. Ekonomiści twierdzą jednak, że już niedługo wzrost powinien się zatrzymać, chociaż inflacja w postaci dwucyfrowej utrzyma się jeszcze przez jakiś czas. 

Rekompensatę mieszkańcy mogą otrzymać niezależnie od sposobu ogrzewania swego domu. Rekompensata przysługuje dla mieszkańców, którzy do ogrzewania swego lokalu mieszkalnego wykorzystują zarówno granule opałowe, węgiel, jak i drewno, elektryczność czy też gaz.

Podczas gdy w obliczu rekordowych cen na nośniki energii kraje wysoko rozwinięte wprowadzają konstruktywne rozwiązania (Austria, dla przykładu, zamierza zamrozić ceny na prąd), konserwatywno-liberalne władze Litwy po raz kolejny wykazały się nie lada pomysłowością. Otóż najbardziej niepopularny rząd w całej historii kraju zamierza po raz kolejny jeszcze bardziej zwiększyć ciężar finansowy mieszkańców.

Inflacja bije rekordy, wyjątkowo w zawrotnym tempie ceny rosną na Litwie. Tym niemniej rząd konserwatystów i liberałów pozostaje bierny i głuchy na apele mieszkańców, by dopomóc im w poradzeniu sobie z ogromnym ciężarem finansowym.

1 września spółka Achema – największe przedsiębiorstwo działające w branży chemicznej w regionie – tymczasowo zawiesza działalność. 

Inflacja jest obecnie najwyższa od ponad 40 lat w USA i Holandii, od ponad 30 lat we Włoszech i Francji, a od ponad 20 lat – w Korei Płd. i Turcji. Kraje na całym świecie walczą z cenami rosnącymi wskutek pandemii COVID-19, chaosu w łańcuchach dostaw oraz wojny na Ukrainie.

Na Litwie jest jeden z najwyższych poziomów inflacji w całej strefie euro. Minister finansów Gintarė Skaistė próbuje tłumaczyć, że do takich tendencji wzrostu cen mogło przyczynić się i to, że podczas pandemii gospodarka kraju uniknęła znacznej recesji.