Wydrukuj tę stronę

Wiceprzewodniczący Sejmu RL Jarosław Narkiewicz: „Prezydent rozpoczęła kampanię wyborczą”

2013-04-22, 12:59
Oceń ten artykuł
(1 głos)

Działania i wypowiedzi prezydent D. Grybauskaitė wskazują na to, że rozpoczęła już ona kampanię wyborczą – tak uważa wiceprzewodniczący Sejmu RL z ramienia AWPL Jarosław Narkiewicz.

L24.lt: Przebywa Pan w Chicago na Polsko-Amerykańskim Forum Biznesowym oraz konferencji na temat biotechnologii. Prosimy o podzielenie się wrażeniami z wizyty roboczej w USA.

J. N.: Wizyta jeszcze trwa. Oba przedsięwzięcia, w których uczestniczę, są niezwykle ważne. W konferencji na temat biotechnologii, dla przykładu, udział biorą przedstawiciele z ponad 40 państw. Forum Biznesowe jest organizowane przez Polonię amerykańską, jednakże udział w nim biorą również przedstawiciele litewskiej wspólnoty. Uczestniczyłem we Mszy św., która była odprawiona w dzielnicy zamieszkanej przez Litwinów, odbyłem też spotkanie z konsulem generalnym Republiki Litewskiej.

L24.lt: W ub. tygodniu litewska prezydent Dalia Grybauskaitė skrytykowała rozporządzenie ministra oświaty i nauki Dainiusa Pavalkisa dotyczące ulg na tegorocznym egzaminie maturalnym z języka litewskiego dla uczniów szkół mniejszości narodowych. Jak Pan ocenia taką reakcję litewskiej prezydent?

J. N.: Oceniam negatywnie. Widocznie Pani Prezydent rozpoczęła już kampanię wyborczą, populistycznymi oświadczeniami próbuje podnosić swoje notowania rankingowe. Dziwny jest brak reakcji na ponad 60 tys. podpisów zebranych przed rokiem w obronie polskiej oświaty na Litwie. Wówczas podnieśliśmy, że zmiana Ustawy o oświacie może doprowadzić do sytuacji, które właśnie mają miejsce. Przed rokiem Pani Prezydent nie stanęła w obronie praw obywateli, teraz zaś zaczyna dzielić społeczeństwo. Powstaje pytanie, czy nie jest to próba oddziaływania na sąd. Jak wiemy, zgodność z konstytucją litewską Ustawy o oświacie bada Sąd Konstytucyjny. Orzeczenie ma zapaść już za kilka miesięcy, dlatego wypowiadanie takiej opinii przed orzeczeniem uważam za stronnicze i nie przystojące głowie państwa.

L24.lt: Niedawno wystartował portal społeczno-informacyjny - L24.lt. Będzie to jeden z pierwszych czterojęzycznych portali na Litwie, który ma całodobowo i na żywo informować o najważniejszych wydarzeniach na Litwie i poza jej granicami. Jak ocenia Pan inicjatywę zbudowania takiej witryny?

J. N.: Oceniam pozytywnie – jak każde nowe medium informujące społeczeństwo. Nie jest tajemnicą, że litewskie media często są stronnicze, zwłaszcza przy ocenie sytuacji mniejszości narodowych zamieszkujących Litwę. To się przejawia w podawaniu negatywnych i często mijających się z prawdą informacji. Istnienie niezależnego portalu, który stawia sobie za cel obiektywne naświetlanie życia obywateli litewskich, w tym Polaków na Litwie, jest pozytywne.

L24.lt: Dziękujemy za rozmowę i liczymy na współpracę.

Komentarze   

 
#6 Anna 2013-04-23 15:14
pani Dalia lawiruje jak może żeby wypłynąć w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jest jeszcze rok żeby ludzie się ocknęli, bo Grybauskaite karmi ich bajeczkami o potędze Litwy, a w Europie się z nas śmieją.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 jan71 2013-04-22 23:59
Grybauskaitė nie tylko lekceważy obywateli należących do mniejszości narodowych, szczególnie Polaków (co pokazała ignorując głos protestu, ponad 60 tysięcy podpisów przeciw ustawie oświatowej), ale zwyczajnie kompromituje urząd głowy państwa, przynosi wstyd Litwie na arenie międzynarodowej poprzez swoje liczne wpadki dyplomatyczne, słowem szkodzi Litwie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 Wilk 2013-04-22 15:33
Do Santany.
Mi sie wydaje że sedno tkwi głębiej niż populizm.Comoże mieć wspólnego była wykładowczyni wyższej szkoły partyjnej spec. "komunizm naukowy" z konserwatystami,z partią wśrod której, raykalne,antypolskie skrzydlo,znalazło sie niemało agentów KGB,prz.Ćepajtis ps."JUOZAS" Lansbergis podobno ps."DEDULIA""VYTAUTAS" I INNI/?Otoż logika podpowiada że skoro mają wspólne cele tzn. /antypolonizm/ to i mocodawca powinien być wspólny!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Jur 2013-04-22 15:03
Pani Prezydent jest chyba zobligowana konstytucyjnie do stania na straży równych praw obywateli i z szczególnym uwzględnieniem mniejszości narodowych według kryteriów UE.
Opowiadanie się w trakcie pełnienia urzędu Prezydenta za jedną z opcji politycznych [konserwatystów]werbalnie lub korygowanie wypowiedzi litewskiego ministra spraw zagranicznych w Polsce budzi zdumienie. Sprawa przemarszu narodowców bez zezwolenia ul.Gedymina w Wilnie,lub opowiadanie się przeciw postulowanej okresowej uldze na egzaminie z języka litewskiego ma charakter nacisku i ingerencji w pracę rządu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Santana 2013-04-22 14:10
Pusta populistka panienka Dalia.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 www 2013-04-22 13:57
Całkowita racja panie Jarosławie. Litewska prezydent próbuje coś ugrać kosztem polskiej mniejszości. Tylko w ten sposób potrafi przekonać do siebie, ale marne to podstawy i niedługo ta atrapa runie. Ludzie nie są głupi i długo mamić się nie dadzą.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz