Projekt ustawy autorstwa AWPL-ZChR powiększa kompensatę za niezwróconą ziemię w Wilnie o drugą działkę

2021-05-13, 13:34
Oceń ten artykuł
(22 głosów)
Projekt ustawy autorstwa AWPL-ZChR powiększa kompensatę za niezwróconą ziemię w Wilnie o drugą działkę © L24.lt (Marlena Paszkowska)

„Trwająca 30 lat reforma rolna na Litwie i niekończące się przywracanie praw do ziemi prawowitym właścicielom to niewybaczalna i chyba unikatowa sytuacja w skali świata. Ziemia stała się własnością ruchomą, a kolejne władze ciągle opóźniały termin zakończenia zwrotu ziemi” – podkreślił Czesław Olszewski, poseł do Sejmu z ramienia Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin na konferencji prasowej, która odbyła się dzisiaj w Sejmie.

W związku z tym posłowie AWPL-ZChR, reagując na ciągłe prośby i skargi mieszkańców, przygotowali projekt nowelizacji art. 5 ustawy o przywróceniu prawa własności obywateli do pozostałych nieruchomości.

Projekt ustawy autorstwa AWPL-ZChR przewiduje wydzielenie drugiej działki w Wilnie pod budownictwo indywidualne jako kompensatę za niezwróconą ziemię. Natomiast przewidziana na mizernym poziomie kompensata pieniężna może być proponowana tylko po otrzymaniu przez byłego właściciela drugiej działki.

Celem projektu jest przyspieszenie zakończenia procesu restytucji mienia oraz wykonanie zobowiązań wobec obywateli w sprawie zwrotu im właśności lub zrekompensowania go w inny wybrany przez nich samych sposób.

„Przywrócenie praw do własności jest priorytetowym zadaniem państwa, jednak, według danych Narodowej Służby Rolnej, w miastach na przywrócenia prawa własności czeka jeszcze około 6 tys. obywateli i 3 tys. ha ziemi. W Wilnie tylko mniej niż połowa osób odzyskała przynajmniej część ziemi, która miała zostać zwrócona zgodnie z prawem” – ubolewał Olszewski.

Parlamentarzysta przypomniał, że obecnie ustawa przewiduje, iż jeśli obywatelowi zwrócona lub nieodpłatnie przekazana na własność powierzchnia działki na obszarze miejskim jest mniejsza niż powierzchnia ziemi, do której na podstawie tej ustawy przywracane są mu prawa własności, to za pozostałą część ziemi państwo wypłaca mu kompensatę pieniężną.

„Obecnie kompensata pieniężna za niezwróconą ziemię w Wilnie jest średnio 500-krotnie niższa niż rzeczywista wartość rynkowa ziemi. W państwie prawa, w państwie demokratycznym obywatele nie mogą być zmuszani do wyboru odszkodowania, które jest 500 razy niższe niż rzeczywista wartość rynkowa ziemi. Rekompensata pieniężna powinna być ostateczną opcją, gdy państwo wypłaca obywatelom odszkodowanie za nieruchomość, która nie jest zwracana na mocy prawa, a nie zasadą, że nawet w przypadku niezajętych gruntów na terenach miejskich osoby są zmuszane do wyboru kompensaty w postaci pieniędzy, która nie odpowiada wartości rynkowej i mija się z zasadami sprawiedliwości i proporcjonalności” – powiedział poseł.

AWPL-ZChR poponuje zatwierdzić przepis, zgodnie z którym w przypadku, gdy powierzchnia działki przekazanej obywatelowi nieodpłatnie na obszarze miejskim jest mniejsza niż działka, do której zgodnie z tą ustawą przywracane są prawa własności, to wtedy za pozostałą powierzchnię działki dodatkowo przekazywana jest nieodpłatnie druga działka pod budownictwo indywidualne lub o innym przeznaczeniu, nie mniejsza niż 0,04 ha albo tylko wtedy, gdy obywatel wyrazi życzenie, by za pozostałą działkę państwo wypłaciło mu odszkodowanie pieniężne zgodnie z metodologią ustaloną przez rząd.

****

Waldemar Tomaszewski o reformie rolnej: To skandal i szydzenie z byłych właścicieli

„Najważniejszą sprawą w tej chwili jest zakończenie zwrotu ziemi, zwłaszcza w miastach, wiedząc, że w niektórych z nich, po trwającym 30 lat procesie ziemię zwrócono tylko połowie prawowitych spadkobierców. To skandal i szydzenie z byłych właścicieli. Niestety, wielu z nich już nie żyje” – powiedział podczas konferencji prasowej w Sejmie Waldemar Tomaszewski, poseł do Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR).

W ten sposób skomentował on przygotowany przez AWPL-ZChR projekt nowelizacji art. 5 ustawy o przywróceniu prawa własności obywateli do pozostałych nieruchomości.

„Obecnie przymusowo proponowana jest mizerna – 2-3 tys. euro za ha – rekompensata pieniężna za posiadaną ziemię w miastach. To 500-krotnie mniej niż cena rynkowa. Najmniejsza, kilkuarowa działka w Wilnie kosztuje 20-30 razy więcej. Nie może być obowiązkowej rekompensaty, ludzie muszą mieć prawo wyboru” – powiedział Tomaszewski, wyrażając zaniepokojenie, że obecna metoda rekompensaty nie przyczynia się do przyspieszenia procesu zwrotu ziemi.

Przewodniczący AWPL-ZChR przypomniał, że to kolejna inicjatywa kierowanej przez niego partii, która ma ostatecznie zakończyć reformę rolną w kraju.

„Za ubiegłej kadencji, kiedy byliśmy w pozycji, przedstawiliśmy 5 ważnych propozycji. Jedna została przyjęta. Zaproponowaliśmy wówczas, że posiadaną w miastach ziemię można rekompensować lasem. Niektórzy spadkobiercy skorzystali z tej możliwości, ale ustawa obowiązywała przez bardzo krótki czas, bo zaledwie 1,5 roku, więc postaramy się zaoferować ją ponownie. Nie było takiej propozycji przez całe 25 lat niepodległości” – zaznaczył polityk.

AWPL-ZChR proponuje zatwierdzić przepis, zgodnie z którym w przypadku, gdy powierzchnia działki przekazanej obywatelowi nieodpłatnie na obszarze miejskim jest mniejsza niż działka, do której zgodnie z tą ustawą przywracane są prawa własności, to wtedy za pozostałą powierzchnię działki dodatkowo przekazywana jest nieodpłatnie druga działka pod budownictwo indywidualne lub o innym przeznaczeniu, nie mniejsza niż 0,04 ha.

„Teraz obywatele, którzy wciąż nie odzyskali ziemi w Wilnie, otrzymują jako rekompensatę 4-12 arów, a setki, jeśli nie tysiące spadkobierców, posiadali 3-5 hektarów ziemi – zauważył Tomaszewski. – Zakładane są nowe rodziny, potrzebne są tereny pod budowę domów, w Wilnie trwają prace projektowe, zaprojektowano już 3 tys. działek jako rekompensata za utraconą ziemię. Istnieje możliwość zaprojektowania jeszcze kilka tysięcy działek. Nasza propozycja jest bardzo konkretna, aby ludzie, którzy posiadali więcej ziemi, mogli ubiegać się o drugą działkę. Dzięki tej propozycji rozwiążemy jednocześnie kilka problemów. Najważniejsze, żeby nie skrzywdzić prawowitych właścicieli. Kolejna kwestia: po co płacić, choć małe, ale pieniądze z naszego budżetu, jeśli są wolne połacie ziemi i można je zaprojektować i przydzielić właścicielom drugą działkę jako rekompensatę. Na tym wygra zarówno były właściciel, miasto, jak i sektor budowlany” – powiedział lider AWPL-ZChR.

„To bardzo racjonalna propozycja i wierzymy, że Sejm ją poprze” – mówił Tomaszewski.

Przewodniczący AWPL-ZChR przypomniał o zarejestrowanym w Sejmie kolejnym bardzo ważnym projekcie ustawy o zwrocie ziemi w miastach. AWPL-ZChR proponuje zwrot w naturze tej ziemi, która jest wydzierżawiona podmiotom prywatnym.

„Obecna ustawa jest sformułowana w taki sposób, że jeśli firma wydzierżawi ziemię na terenach wiejskich, do których roszczą prawa dawni właściciele, grunty te są zwracane właścicielom w 100 proc. W miastach, niestety, jest inaczej, zaprogramowana jest tu nierówność, nawet pewna sprzeczność z Konstytucją. Wiele ziemi w Wilnie jest wynajęta firmom, a spadkobiercom oferuje się tylko 2 tys. euro za 1 ha. To kpina i niesprawiedliwość. Ktoś na tym korzysta, zyskuje, cierpi nasz budżet, a co najgorsze, są krzywdzeni właściciele” – podkreślił Tomaszewski.

„Złożyliśmy od roku 2000 ponad 20 projektów ustaw w kwestii zwrotu ziemi, ale często brakowało dobrej woli, aby je przyjąć. Niestety w tej kwestii, są bardzo duże interesy finansowe, trwa podział cudzego majątku, osiągane są nieprawne zyski, a ziemia wciąż nie jest zwracana prawowitym spadkobiercom. To wyraźne pogwałcenie naszej Konstytucji, która bardzo dobitnie stwierdza, że własność jest nienaruszalna” – powiedział Waldemar Tomaszewski, przewodniczący AWPL-ZChR.

 

Komentarze   

 
#11 Paweł 2021-05-16 09:03
AWPL to jedyna organizacja, która upomina się o respektowanie traktatu i zwrot ziemi. Reszta to pozoranci
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 Igor 2021-05-16 09:02
Chyba każdy widzi jak ważne jest "posiadanie" własnych parlamentarzystów. Dzięki temu można zabierać publicznie głos oraz tworzyć regulacje prawne. I to stoi w sprzeczności z antypolskimi magnatami medialnymi, którzy robią wszystko, aby takich możliwości pozbawić Polaków.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 wolski 2021-05-13 18:21
Zabierając ziemię polskich właścicieli, państwo litewskie stało się de facto paserem, bo "przenoszenie" to po prostu złodziejstwo. Zresztą ziemia w każdym kraju jest NIERUCHOMOŚCIĄ czyli czymś trwałym i nienaruszalnym, a jej przenoszenie to kuriozum występujące tylko w Lietuvie - po to, by kolonizować polską Wileńszczyznę kolonizatorami z dalekiej Żmudzi.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 PL-LT 2021-05-13 17:49
Przez aferalne "przenoszenie ziemi" litewscy nacjonaliści z konserwatystami na czele uniemożliwili wielu Polakom odzyskanie swych majątków.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 Teresa 2021-05-13 16:16
Politycy, posłowie i samorządowcy AWPL-ZChR konsekwentnie upominają się w polskich sprawach, bronią naszych interesów, reprezentują polską społeczność, tak jak w tej ważnej i bolesnej kwestii związanej z ziemią.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 jan71 2021-05-13 16:14
"W Wilnie tylko mniej niż połowa osób odzyskała przynajmniej część ziemi, która miała zostać zwrócona zgodnie z prawem” – ubolewał Olszewski.
A wiadomo, że Wilno do II wojny było typowo polskim miastem (no może polsko-żydowskim), więc ziemia powinna wrócić w ręce prawowitych polskich właścicieli i ich spadkobierców. Ale niestety tak się nie dzieje i jest to ceowe działanie władz litewskich, by Polaków pozbawić własności ziemskich, a Wilno i Wileńszczyznę skolonizować i zlituanizować.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Janusz 2021-05-13 16:03
Działania zmierzające do asymilacji mniejszości narodowych, szczególnie rdzennej polskiej ludności Wileńszczyzny, mają różne oblicza. To zarówno opisana w tekście faktyczna kradzież ziemi, to także stałe uderzanie w szkolnictwo i pomniejszanie roli języka polskiego, ojczystego. Również w życiu politycznym i społecznym dochodzi do ciągłych ataków na polską społeczność. Tak było choćby przy ostatnich jesiennych wyborach do Sejmu, które zostały zmanipulowane a wyniki wypaczone. A nawet pewien celebryta, były ważny polityk wręcz groził śmiercią Polakom, sympatykom i wyborcom AWPL, co jest już absolutnie skandalicznym i niedopuszczalnym podżeganiem do nienawiści na tle narodowościowym. Taka właśnie jest dzisiejsza Litwa i niektórzy jej politycy, urzędnicy czy celebryci.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 złamanie traktatu PL-LT 2021-05-13 15:57
W artykule 15 Traktatu między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy z 26 kwietnia 1994 roku zapisano między innymi:

"Strony w szczególności:
- powstrzymają się od jakichkolwiek działań mogących doprowadzić do asymilacji członków mniejszości narodowej wbrew ich woli oraz zgodnie ze standardami międzynarodowymi powstrzymają się od działań, które prowadziłyby do zmian narodowościowych na obszarach zamieszkałych przez mniejszości narodowe”.

Tak zwane "przenoszenie ziemi" jest oczywistym naruszeniem tej umowy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Adam 2021-05-13 15:53
"Przenosiny" ziemi były metodą prowadzącą do zmian narodowościowych na Wileńszczyźnie.
jest to pogwałcenie prawa międzynarodowego a także traktatu z Polską z 1994 roku.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 wileński 2021-05-13 15:11
To jest łupienie przyzwoitych ludzi przez urzędy i państwo LT - rekompensata pieniężna za niezwróconą ziemię w Wilnie jest średnio 500 razy (!!!!) niższa niż wartość rynkowa tej ziemi.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 24 kwietnia 2024 

    św. Fidelisa z Sigmaringen, prezbitera i męczennika, św. Jerzego, męczennika

    J 12, 44-50

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Jezus wołał z mocą: „Kto wierzy we Mnie, wierzy nie tylko we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. I kto Mnie widzi, widzi również Tego, który Mnie posłał. Ja przyszedłem na świat jako światłość, aby ten, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. Tego zaś, kto usłyszy moje słowa, lecz ich nie przestrzega, nie Ja osądzam. Nie przybyłem bowiem, aby dokonać sądu nad światem, lecz żeby świat zbawić. Kto Mnie odrzuca i nie przyjmuje moich słów, ten już ma swego sędziego. Słowo, które powiedziałem, będzie jego sędzią w dniu ostatecznym. Nie przemawiałem bowiem sam od siebie, ponieważ Ojciec, który Mnie posłał, polecił Mi, co mam mówić i czego mam uczyć. A wiem, że Jego polecenie jest życiem wiecznym. Stąd też Ja głoszę tak, jak Mi nakazał Ojciec. Właśnie tak uczę”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24