Wydrukuj tę stronę

Krytyczny raport OBWE o ostatnich wyborach do Sejmu RL

2021-02-18, 15:11
Oceń ten artykuł
(11 głosów)
Krytyczny raport OBWE o ostatnich wyborach do Sejmu RL © L24.lt (Marlena Paszkowska)

Na dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie posłanka Rita Tamašunienė z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin przedstawiła opublikowany 8 lutego raport ekspertów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) na temat ubiegłorocznych wyborów sejmowych na Litwie.

Wieloletnia nieudolność Litwy w zapewnieniu przejrzystych wyborów

„Eksperci przedstawili wiele spostrzeżeń. Warto je nagłośnić i dołożyć wszelkich starań, aby zalecenia w jak największym stopniu zrealizować i zadbać o to, by wybory w naszym kraju były przejrzyste, uczciwe i demokratyczne” – oceniła Tamašunienė.

Biorąc pod uwagę zalecenie OBWE, aby powstrzymać się od wprowadzania istotnych zmian w ordynacji wyborczej przynajmniej na rok przed wyborami, polityk stwierdziła: „Przed wyborami Sejm coraz częściej wprowadza zmiany w ordynacji wyborczej. Może czasem chce stworzyć sobie lepsze warunki lub wyeliminować innych. Podczas ostatniej kadencji nasza frakcja AWPL-ZChR zgłosiła poprawki, aby przynajmniej rok przed wyborami nie zmieniać ich regulaminu, ale propozycja ta nie została uwzględniona”.

Członek Głównej Komisji Wyborczej (GKW) Waldemar Urban zauważył, że choć międzynarodowi eksperci od wielu lat wskazują na ten problem, to kraj z nim nie uporał się do tej pory. „Przygotowano wiele projektów ustaw, ale tak naprawdę nic się nie zmieniło” – ubolewał Urban.

Międzynarodowi eksperci krytykują Litwę za ograniczanie mniejszości narodowych w wyborach do Sejmu RL

Podstawowe uwagi ekspertów dotyczą mniejszości narodowych.

„Zdarzały się przypadki, gdy mniejszości narodowe stawały się obiektem negatywnych kampanii i stereotypów. Aby ułatwić udział mniejszości narodowych, należy rozważyć więcej informacji dla wyborców i materiałów wyborczych w językach mniejszości. Ograniczenia i utrudnianie używania języków mniejszości w kampanii wyborczej są sprzeczne z międzynarodowymi standardami” – czytamy w raporcie. Dlatego Tamašunienė proponuje na przykład stworzenie warunków dla tych, którzy chcą prezentować swoje programy w telewizji i radiu w języku mniejszości narodowej.

„Należy edukować społeczeństwo, odpowiednio komunikować, że prezentacja materiałów wyborczych w językach mniejszości narodowych nie jest zagrożeniem, ale okazją do aktywizacji wyborców” – powiedział Urban. Dodał, że tę rekomendację eksperci przedstawiają już od dłuższego czasu, ale nasze władze jej nie uwzględniają.

OBWE zauważa również, że prawo litewskie nie przewiduje skutecznej decyzji GKW o zakwestionowaniu wyników wyborów. „Doświadczyliśmy tego na własnej skórze, aby odwołać się od wyników wyborów” – powiedziała poseł AWPL-ZChR.

„Należałoby zapewnić skuteczną obronę prawną. Prawo musi jasno gwarantować odwołania od wyników wyborów oraz niezależne rozpatrywanie drogą sądową skarg dotyczących wyników wyborów. Ustawa mogłaby przewidywać prawo zainteresowanych stron do zakwestionowania decyzji GKW w sprawie wyników wyborów w odpowiednim sądzie” – proponuje Urban.

Eksperci skrytykowali również to, że Litwa nie reguluje udziału stron trzecich w kampanii wyborczej i nie zapewnia przejrzystości źródeł ich finansowania. Zwrócili również uwagę na publiczne apele niektórych influencerów, zachęcających etnicznych Litwinów do głosowania w okręgach wyborczych, w których mieszkają mniejszości narodowe. „Język nienawiści to bardzo aktualny temat, zwłaszcza podczas wyborów. Konieczne jest znacznie bardziej konkretne uregulowanie tej sprawy” – powiedziała Tamašunienė.

Zdecydowane „nie“ dla turystyki wyborczej

Krytyki międzynarodowych ekspertów doczekały się również dzielnicowe komisje wyborcze, które rejestrowały wyborców nawet w dniu wyborów. Eksperci podkreślili, że w celu zapewnienia integralności wyborów i liczby wyborców, rejestracja wyborców w dniu wyborów oraz głosowanie poza miejscem zamieszkania nie powinno być dozwolone, nawet w wyjątkowych przypadkach. „Konieczne jest zapobieganie turystyce wyborczej” – powiedział Urban, zauważając, że OBWE zwróciła także uwagę na pozytywne aspekty, np. na to, że GKW skomputeryzowała większość procesów wyborczych.

„Istnieje wiele obszarów wymagających naprawy, którymi należy się zająć w najbliższym czasie. Ale GKW nie da rady sama to zrobić. Ustawodawca wraz z GKW i innymi instytucjami musi zapewnić realizację tych zaleceń, które dotychczas nie były realizowane, jeśli Litwa chce równać się z krajami, które kształtują dobre praktyki wyborcze, kształtują międzynarodowe standardy wyborcze i rozumieją znaczenie rozwoju demokracji w Europie i na świecie” – podsumował Urban.

Tamašunienė zwróciła też uwagę na to, że AWPL-ZChR jako pierwsza zaczęła mówić o raporcie OBWE ws. ubiegłorocznych wyborów na Litwie.

„Chociaż ten raport został opublikowany na początku tego miesiąca, jako pierwsi zaczęliśmy o nim mówić. W odpowiedzi na krytykę zarejestrujemy odpowiednie zmiany w ustawach, ale żeby poprawić sytuację, potrzebne jest zaangażowanie wszystkich i szeroko zakrojona dyskusja” powiedziała poseł Rita Tamašunienė.

 

Komentarze   

 
#16 Mikulenas 2021-03-05 12:50
To wstyd i hańba dla Litwy. Przypomina to bardziej Białoruś a nie demokratyczne europejskie państwo.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 Marek 2021-02-24 12:12
Cytuję Adam:
Doszczętna krytyka ostatnich wyborów na Litwie. AWPL zgłosił wiele tych samych uwag, które konserwatyści i liberałowie wyśmiewali i uważali za niedorzeczne. A tu proszę! Czy podważą też raport OBWE?


Najpewniej konserwatyści i liberałowie będą udawać że takiego raportu w ogóle nie ma. Bo przecież ten raport wyraźnie wskazuje, że oni nieuczciwie uzyskali władzę w kraju i sprawują ją właściwie jako uzurpatorzy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 Stanisław 2021-02-24 12:10
Należy przypomnieć, że obrońcami absolutnie skandalicznych postępków Tapinasa czy Valinskasa, jak również Prancketisa, były media polskojęzyczne Znad Wilii i Kurier Wileński, które tym samym okazały się niczym innym niż tubą antypolskiej propagandy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 cc 2021-02-23 19:32
Na własnej skórze doświadczamy ułomności litewskiego prawa, a raczej bezprawia.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Janusz 2021-02-23 15:12
Raport demaskuje nieprawidłowości, manipulacje i możliwe fałszerstwa wyborcze na Litwie, wymierzone konkretnie przeciwko mniejszościom narodowym - a jedyna taką listę wystawiła AWPL-ZCHR. Czyli jest oczywiste, że demokracja w republice Litwy zdycha, za sprawą polonofobów i chorych nacjonalistów - którzy ulokowali się na szczytach niemal wszystkich litewskich partii z sajudzistowską partią landsbergistów na czele oraz z liberałami wszelkiej maści.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 Tymek 2021-02-22 21:01
Kolejna kompromitacja Litwy jako kraju, których uchodzi za najbardziej dyskryminujący mniejszości narodowe.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 Joanna Trac 2021-02-18 20:06
"Tamašunienė zwróciła też uwagę na to, że AWPL-ZChR jako pierwsza zaczęła mówić o raporcie OBWE ws. ubiegłorocznych wyborów na Litwie."
Oczywiście, bo to nikt inny jak tylko AWPL stoi na straży jako takiego moralnego i praworządnego porządku. Lietuvisi będą siedzieć cicho... oni są głośni tylko, kiedy idzie instruować innych. Taka to przypadłość landsbergisów i liberałów i socdemów.

Lietuvisi odżegnują się od Moskwy, ale chronią agentów KGB nie ujawniając ich przez najbliższe 70 lat. Wstyd i hańba!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Prawnik z Polski 2021-02-18 18:55
Raport po angielsku dostępny pod tym linkiem:
https://www.osce.org/files/f/documents/e/a/477730_0.pdf
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 B. 2021-02-18 18:40
Również w 2012 roku eksperci Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie zalecali obecność misji obserwatorskiej OBWE na wyborach parlamentarnych na Litwie 14 października, gdyż - ich zdaniem - litewski system wyborczy ma znamiona dyskryminacji m.in. mniejszości narodowych.

Wówczas przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, litewski eurodeputowany Waldemar Tomaszewski pozytywnie ocenił stanowisko ekspertów. - Jest wielkie niezadowolenie z procesu wyborczego, nie tylko na Wileńszczyźnie zamieszkanej w większości przez Polaków, ale też w innych środowiskach w kraju. Proces wyborczy na Litwie jest upolityczniony, co jest sprzeczne z zaleceniami organizacji międzynarodowych - podkreślił Tomaszewski.

W raporcie misji Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE (ODIHR), która w związku ze zbliżający mi się wyborami parlamentarnymi przed kilkoma tygodniami odwiedziła Litwę, zwraca się m.in. uwagę, iż kwestie mechanizmu finansowania kampanii wyborczej, udziału mediów w wyborach, a także kwestie związane z udziałem mniejszości narodowych w wyborach wymagają kontroli. Podczas spotkania na początku lipca z ekspertami OBWE przedstawiciele AWPL wyrazili m.in. niezadowolenie z decyzji litewskiej Głównej Komisji Wyborczej - na cztery miesiące przed wyborami - o zmianie granic okręgów wyborczych na Wileńszczyźnie, o przyłączeniu kilku "polskich wsi" do "litewskiego" okręgu. W ocenie AWPL w wyniku tej korekty "siła polskich głosów została osłabiona".

Tomaszewski wskazywał też na inny, dyskryminujący Polaków fakt: w Kownie, gdzie tradycyjnie zwyciężają współrządzący obecnie konserwatyści, jest osiem okręgów z minimalną liczbą wyborców (po około 30 tys.); tymczasem w Wilnie i na Wileńszczyźnie, gdzie od lat zwycięża AWPL, wszystkie okręgi wyborcze są maksymalnie duże i liczą po 45 tys. osób. - W praktyce oznacza to, że w Kownie 90 tys. wyborców, podzielonych na trzy okręgi jednomandatowe, będzie miało trzech przedstawicieli w parlamencie, a na Wileńszczyźnie 90 tys. wyborców podzielonych na dwa okręgi - tylko dwóch posłów - tłumaczył Tomaszewski.

Jak widać raporty, choć krytyczne i zawierają wiele zaleceń - na nacjonałach lietuviskich nie robią żadnego wrażenia. Wtedy nie można było nawet plakatów w języku polskim wieszać...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 B. 2021-02-18 18:35
W 2012 roku OBWE również przedłożyła niezwykle krytyczny raport OBWE zawierający zalecenia dotyczące m.in. oświaty polskiej na Litwie.

Wtedy Litwa odmówiła ujawnienia zaleceń, jakie otrzymała od komisarza Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) ds. mniejszości narodowych Knuta Vollebaeka dotyczących rozwiązywania problemów litewskich Polaków.

- Raport jest poufny, przeznaczony do użytku wewnętrznego - mówił wtedy kierownik działu informacji publicznej w MSZ Litwy Mindaugas Laszas. Poinformował, że zalecenia komisarza OBWE realizuje kilka litewskich resortów, m.in. ministerstwo kultury, a także ministerstwo oświaty i nauki.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz