Wydrukuj tę stronę

Ważna wizyta delegacji Parlamentu Europejskiego na Białorusi

2020-03-02, 19:48
Oceń ten artykuł
(20 głosów)
Ważna wizyta delegacji Parlamentu Europejskiego na Białorusi © L24

W dniach 24-28 lutego w Mińsku i Grodnie przebywała z roboczą wizytą delegacja Parlamentu Europejskiego do spraw relacji z Białorusią. Delegacji PE przewodniczył europoseł Waldemar Tomaszewski, lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin.

W składzie delegacji znaleźli się ponadto europosłanka ze Szwecji Karin Karlsbro, europoseł z Litwy Petras Auštrevičius oraz dwoje doradców do spraw międzynarodowych, Bogusław Rogalski i Itziar Munoa Salaverria. Sprawy organizacyjne nadzorowali zastępca ambasadora Unii Europejskiej na Białorusi Evelina Schulz oraz administrator PE odpowiedzialny za politykę wschodnią Florian Carmona.

Jest to trzecia w ostatnich latach, lecz pierwsza w obecnej kadencji Europarlamentu, wizyta na Białorusi jednego z najważniejszych organów Unii Europejskiej. Ma to istotne znaczenie nie tylko ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo Litwy i Białorusi, ale też z powodu posiadania przez wielu mieszkańców podzielonej granicą państw Wileńszczyzny rodzin po drugiej stronie granicy. Dlatego też podczas rozmów w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz z kierownictwem białoruskiej Straży Granicznej europoseł Waldemar Tomaszewski wnosił o ułatwienia w ruchu bezwizowym, zniesienie wiz w 50 km pasie od granicy z Unią Europejską, a także o zwiększenie w okresie Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego ilości przejść na granicy, co pozwoliłoby łatwiej dotrzeć na groby bliskich zmarłych, zwłaszcza spoczywających na cmentarzach Wileńszczyzny Wschodniej i Grodzieńszczyzny. Inicjatywa ta spotkała się ze zrozumieniem i przychylnością strony białoruskiej.

Podczas wizyty doszło także do spotkań w Ministerstwie Gospodarki oraz Ministerstwie Sprawiedliwości. Z kolei w Ministerstwie Energii dyskutowano o potrzebie zapewnienia najwyższych środków bezpieczeństwa w budowanej elektrowni atomowej w Ostrowcu. Oświadczenie pisemne w tej sprawie do Rady i Komisji Europejskiej, jako pierwszy z Litwy, poseł Tomaszewski złożył już w 2011 roku.

Jednym z punktów wizyty były również spotkania z organizacjami pozarządowymi oraz białoruską laureatką Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Swietłaną Aleksijewicz. Natomiast w Grodnie, oprócz owocnych rozmów z władzami miasta i regionu, miało miejsce spotkanie ze studentami, przedstawicielami biznesu jak też kultury.

Przewodniczący delegacji PE europoseł Waldemar Tomaszewski także odbył w Grodnie spotkania z polską społecznością oraz jej liderami. W czwartek, 27 lutego, spotkał się z prezesem Polskiej Macierzy Szkolnej na Białorusi Stanisławem Sienkiewiczem oraz dyrektorem Liceum Społecznego im. Elizy Orzeszkowej w Grodnie Heleną Mielesz oraz Rodakami. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem, a przybyło na nie ponad 100 osób. W ostatnim dniu wizyty, w piątek, poseł Tomaszewski spotkał się również z zarządem nieuznawanego Związku Polaków, którym kieruje Andżelika Borys, jak również z organizacją Wspólnota Polaków i jej zarządem kierowanym przez byłego prezesa Związku Polaków na Białorusi Mieczysławem Jaśkiewiczem. Odbyły się też inne spotkania z przedstawicielami tamtejszej polskiej społeczności.

Zakończona wizyta delegacji PE była częścią dialogu prowadzonego z Białorusią przez instytucje Unii Europejskiej.

Komentarze   

 
#22 Mateusz 2020-03-16 17:36
Lider AWPL-ZCHR pracuje na pełnych obrotach i zajmuje się naprawdę ważnymi sprawami, szczególnie tymi ważnymi dla mieszkańców Wileńszczyzny. To jest postawa odpowiedzialna i uczciwa, tak trzymać.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 Ewa Warszawa 2020-03-11 13:13
Jestem pełna uznania dla aktywnej pracy Posła Parlamentu Europejskiego - Polaka z Wileńszczyzny p. Waldemara Tomaszewskiego.
Wilniucy mają jednego europosła i jego pracę oraz zaangażowanie naprawdę widać.
Dla porównania w Polsce mamy ponad 50-ciu europosłów, ale o ich aktywności niemal zupełnie cicho (może tylko pojedyncze przypadki).
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 Marianna 2020-03-10 18:36
Widać, że pan Tomaszewski w PE nie próżnuje, a zajmowanie tak ważnych funkcji wiąże się zarówno z odpowiedzialnością, jak i ciężką pracą. To co my widzimy, czyli np. delegacja to jest ułamek wszystkiego co się dzieje - jest jeszcze mnóstwo przygotowań, dyskusji, negocjacji itp. Na pewno nie jest łatwo, dlatego życzę powodzenia!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 1234 2020-03-07 21:39
Polacy z Wileńszczyzny nieustannie pokazują jak należy urządzać, prowadzić i kształtować organizacje mniejszości narodowych. Dzięki jedności Polakom na Litwie udało się coś, czego nigdzie indziej nie doświadczymy - są polskie placówki edukacyjne, kulturalne; Polacy mają swoich przedstawicieli na każdym szczeblu władzy; prowadzą aktywny udział w życiu politycznym i społecznym.
Polacy mogą być bardzo dumni z wybranych przez siebie liderów AWPL-ZCHR, których działalność przyczynia się do polepszenia warunków rodzin, seniorów oraz mniej zamożnych osób.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 jj 2020-03-05 21:46
Tomaszewski godnie reprezentuje Polaków z Wileńszczyzny w UE. Oprócz tego dba o interesy obywateli Litwy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 Paweł 2020-03-04 00:12
Landsbergis to taki nasz Wałęsa vel OTUA. Plecie trzy po trzy i ośmiesza się.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Mariusz 2020-03-03 21:45
Adam - masz całkowitą rację.
Oto nagle Landsbergis i Auštrevičius podjęli temat, ale to wielki cynizm z ich strony, na potrzeby populistyczne związane z kampanią.
Tymczasem gdy w 2011 roku Waldemar Tomaszewski składał w Brukseli oświadczenie pisemne w sprawie Ostrowca do Rady i Komisji Europejskiej, to Landsbergis nie wykazywał żadnego zainteresowania, nawet nie podpisał oświadczenia (zrobiło to wielu innych europosłów).
Za to Auštrevičius to już potrójny cynik!!! Bo to on negocjował i sam był za zamknięciem elektrowni w Ignalinie, odpowiada za to. W tamtym czasie Bułgarzy mając takie same nie zamknęli żadnej elektrowni i dzięki temu są niezależni energetycznie. Trzeba jasno powiedzieć - gdyby nie zamknięto Ignalina, nie doszłoby do budowy Ostrowca, bo Białorusini budują z myślą o sprzedaży energii między innymi na Litwę.
Czyli z powodu fatalnych decyzji Auštrevičiusa drastycznie spadła gospodarka litewska, kraj nie ma własnej energii i stracił niezależność energetyczną. Takie są twarde fakty.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 da 2020-03-03 18:08
To była ważna wizyta, nie tylko ze względu nato, że Białoruś jest sąsiadką Litwy, ale też ze względu na to, że mówiono tam o kwestiach ważnych dla obywateli Litwy którzy mają swoich bliskich po drugiej stronie granicy i taki wyjazd w odwiedziny, czy na groby bywa często problematyczny.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 Alina 2020-03-03 17:09
Na czele delegacji - Waldemar Tomaszewski - odpowiedni człowiek w odpowiednim miejscu, bo posiada umiejętność jednoczenia, ogromne doświadczenie oraz umiejętność prowadzenia rzeczowego dialogu, a to bardzo istotne w kontaktach ze stroną białoruską.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 mac56 2020-03-03 16:04
Należy się cieszyć z silnej pozycji, jaką wyrobił sobie nasz reprezentant w Brukseli. Białoruś jest szczególnie ważna dla Litwy oraz Polski jako ich bezpośredni sąsiad, ponadto na terytorium Białorusi pozostaje znaczna część Wileńszczyzny z dużą polską diasporą. Z tego też względu W. Tomaszewski bardzo słusznie wnioskował o ułatwienia w ruchu bezwizowym, zniesienie wiz w 50 km pasie od granicy z Unią Europejską, czy o zwiększenie w okresie Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego ilości przejść na granicy. Byłoby to spore ułatwienie dla wielu osób.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz