Wydrukuj tę stronę

Uwaga na litewskie szkoły. Co z polskimi?

2015-05-21, 12:25
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Minister sprawiedliwości Juozas Bernatonis został p.o. ministra oświaty i nauki po tym, gdy Dainius Pavalkis został przed miesiącem odwołany z zajmowanego stanowiska przez Partię Pracy, która go oddelegowała do objęcia tego stanowiska Minister sprawiedliwości Juozas Bernatonis został p.o. ministra oświaty i nauki po tym, gdy Dainius Pavalkis został przed miesiącem odwołany z zajmowanego stanowiska przez Partię Pracy, która go oddelegowała do objęcia tego stanowiska © BFL (Fot. Andrius Ufartas)

Dzisiaj p.o. ministra oświaty i nauki Juozas Bernatonis wraz z wiceministrem Rolandasem Zuozą wizytują szkoły w Wilnie z litewskim językiem nauczania.

Odwiedzą Szkołę Średnią im. M. Daukšasa na Antokolu oraz Szkołę Średnią w Tuskulanach (Tuskulany są osiedlem w wileńskiej dzielnicy Żyrmuny).

Celem spotkania, jak podaje Ministerstwo Oświaty i Nauki, jest omówienie perspektyw tych szkół od 1 września 2015 roku.

W tym dniu, jak wiadomo, mija termin reorganizacji szkół średnich na gimnazja, progimnazja i szkoły podstawowe.

Podczas gdy minister dopieszcza uwagą litewskie szkoły, polskie szkoły o swój los muszą walczyć same. Rodzice, zaniepokojeni losem polskich szkół na Litwie, 1 czerwca organizują przed gmachem rządu Litwy wiec w obronie polskiego szkolnictwa.

W wyniku reformy oświatowej degradacją bądź likwidacją zagrożonych jest 10 szkół z polskim językiem nauczania na Litwie. Są to: Szkoła Średnia im. Wł. Syrokomli w Wilnie, Szkoła Średnia im. Sz. Konarskiego w Wilnie, Szkoła Średnia im. J. Lelewela w Wilnie, Szkoła Średnia Lazdynai w Wilnie, Szkoła Średnia w Zujunach w rejonie wileńskim, Szkoła Średnia im. św. Jana Bosko w Jałówce w rejonie wileńskim, Szkoła Średnia im. Św. Kazimierza w Miednikach w rejonie wileńskim, Szkoła Średnia im. Adama Mickiewicza w Dziewieniszkach w rejonie solecznickim, Szkoła Średnia im. Elizy Orzeszkowej w Białej Wace w rejonie solecznickim, Szkoła Średnia w Połukniu w rejonie trockim.

Komentarze   

 
#3 nicer 2015-05-21 15:16
Co z polskimi? Nic, Polacy nie są wyborcami litewskich polityków, to po co sobie nimi głowę zawracać?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 G.C. 2015-05-21 13:48
Oni się boją spojrzeć Polakom w twarz...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 makki 2015-05-21 12:53
ot nic innego jak tylko kolejny przejaw skrajnego lietuviskiego szowinizmu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz