Wydrukuj tę stronę

Nie ustanowiono dnia upamiętniającego ofiary Wołynia

2013-06-11, 18:34
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Zbrodnia wołyńska jako czystka etniczna o znamionach ludobójstwa – taki zapis zaproponowali posłowie sejmowej podkomisji kultury, którzy opracowywali treść uchwały, mającej upamiętnić Polaków, ofiary Ukraińskiej Powstańczej Armii z lat 1942 -1945.

W tym roku mija 70. rocznica zbrodni wołyńskiej, w wyniku której na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło – jak szacunkowo podaje IPN – ok. 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii i miejscową ludność ukraińską.

Posłowie sejmowej podkomisji kultury omawiali projekty przygotowane m.in. przez posłów PO i PiS. Opór części posłów wzbudzało włączenie do tekstu uchwały zapisu o ludobójczym charakterze zbrodni wołyńskiej, a także, czy należy ustanowić dzień 11 lipca dniem upamiętniającym ofiary zbrodni wołyńskiej. Trudność sprawiał nieformalny wymóg, by rekomendacja podkomisji miała charakter jednomyślny. Ostatecznie posłowiez aaprobowali zapis o „czystce etnicznej o znamionach ludobójstwa", natomiast usunęli słowa o ustanowieniu dnia pamięci ofiar zbrodni wołyńskiej.

Po redakcji stylistycznej tekstu przyjęto następujący zapis kluczowego fragmentu uchwały: „W lipcu 2013 r. przypada 70. rocznica apogeum fali zbrodni, których na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej dopuściła się Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii. Zorganizowany i masowy wymiar zbrodni wołyńskiej nadał jej charakter czystki etnicznej o znamionach ludobójstwa. W latach 1942-1945 na terenie Wołynia i Galicji Wschodniej ofiarą zbrodni padło ok. 100 tys. obywateli polskich".

PAP

www.L24.lt 

Komentarze   

 
#2 Kmicic 2013-06-11 21:03
cd. zakłamania, a przecież tylko na fundamencie prawdy można coś solidnego budować.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 Marek 2013-06-11 19:10
W czasach komunizmu w PRL o upowskiej akcji mordowania Polaków na Wołyniu nikt nie mógł bezkarnie powiedzieć głośno.Pamiętam kiedy u nas w czasie zajęć w uniwersyteckim studium wojskowym pytaliśmy takiego jednego pułkownika doktora o Wołyń to aż spluł się z wściekłości i wrzeszczał,że to Niemcy tam zabijali Polaków.Później mieliśmy przez to u niego przerąbane,to znaczy robił nam trudności w zaliczeniach tamtych idiotycznych przedmiotów studium wojskowego.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz