W tym tygodniu Parlament Europejski ma przyjąć rezolucję o ogłoszeniu Unii Europejskiej tzw. strefą wolności LGBTIQ. Uzasadnienie projektu zakłada, że prawo do równego traktowania i niedyskryminacji jest prawem podstawowym, zapisanym w unijnych traktatach i powinno być w pełni przestrzegane.
– Unia brutalnie wchodzi z butami w świat wartości Polaków. Rezolucja, która jest przygotowywana, próbuje łamać polski kręgosłup moralny i etyczny, oparty na cywilizacji chrześcijańskiej i prawdziwych wartościach europejskich znanych od dwóch tysięcy lat. Jest on łamany także Węgrom i Słowenii, bo te państwa są wymieniane w grupie napiętnowanych i prześladowanych przez instytucje Unii Europejskiej i europosłów. Jest to bez wątpienia rezolucja neomarksistowska, oparta na rewolucji, która przetacza się przez całą Europę i swym ostrzem jest przede wszystkim wymierzona w Polskę. Jest wroga wobec chrześcijaństwa, z pogardą podchodzi do wiary i tradycji Kościoła katolickiego. Rezolucja to próba siłowego rozwiązania, niszczącego nasz światopogląd i świat wartości oparty na ojcach-założycielach – ocenił Bogusław Rogalski.
Ojcowie-założyciele Wspólnoty Europejskiej, która przekształciła się w Unię Europejską, to: Robert Schuman, Konrad Adenauer i Alcide De Gasperi. Gość „Aktualności dnia” podkreślił, że byli oni katolikami.
– To byli bardzo wierzący katolicy. Trwają procesy beatyfikacyjne dwóch z nich. Byli na tyle zdeterminowani, aby budować Europę w oparciu o wartości chrześcijańskie, zmierzając do pokoju ogólnoeuropejskiego, że Robert Schuman powiedział, iż demokracja europejska albo będzie chrześcijańska, albo nie będzie jej wcale. Dzisiaj, patrząc na projekt rezolucji, dostrzegam całkowite odejście od idei założycielskich Wspólnoty Europejskiej. To są obce cywilizacyjnie rozwiązania, jakie znamy z rewolucji bolszewickiej, która również próbowała podbić całą Europę, ale wojując karabinem i czołgami. Dzisiaj zniewala się narody europejskie, zniewala się Europejczyków ideologią, która wymierzona jest w nasz tradycyjny świat wartości. To są metody bolszewickie – akcentował prezes ZChR.
Zdaniem Bogusława Rogalskiego, pretekstem do debaty jest informacja bazująca częściowo na kłamstwach i oszczerstwach wymierzonych w nasz kraj. Chodzi o tzw. strefy wolne od LGBT, które rzekomo mają istnieć w Polsce. Określenie to zyskało rozgłos za sprawą samych aktywistów, którzy przytwierdzali tabliczki z takim hasłem do tablic z nazwą miejscowości. Następnie je fotografowali i publikowali w mediach społecznościowych. Jedną z gmin, którą fałszywie oskarżono, jest Tuszów Narodowy. Gmina pozwała autora zdjęć – Barta Staszewskiego.
– W rezolucji zapisane jest, że około stu województw, powiatów i gmin w Polsce przyjęło tzw. strefy wolne od LGBTI. Nic bardziej błędnego, ponieważ w Polsce nie ma takich stref. Wiemy już doskonale, że ich nazwa rozeszła się po całym świecie przez niejakiego Barta Staszewskiego – prowokatora LGBT. (…) My jako Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin proponowaliśmy różnym samorządom przyjmowanie Samorządowej Karty Praw Rodzin jako uzupełnienie polskiej Konstytucji i wzięcie w ochronę rodzin, dzieci, a przede wszystkim rodziców chcących wychowywać swoje dzieci zgodnie z własnym światopoglądem. To również zostało napiętnowane, czyli rodziny. W „Manifeście komunistycznym” Marks wskazał, że należy zniszczyć rodzinę, aby zbudować nowy świat. Dzisiaj neomarksiści spod znaku Unii Europejskiej próbują niszczyć rodziny, więzy rodzinne i budować świat oparty na zaprzeczeniu wszystkiego, co znamy – stwierdził gość „Aktualności dnia”.
Rozmówca Radia Maryja dodał, że unijna rezolucja w sprawie ogłoszenia Unii Europejskiej tzw. strefą wolności LGBTIQ próbuje wymusić na Polsce złamanie obowiązującej Konstytucji.
– Rezolucja jest niezgodna z naszą Konstytucją, która jasno określa małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny oraz jasno określa rodzinę. Oprócz tego, że rezolucja jest bardzo bojowa w swym nastawieniu, to dodatkowo podsyca tak naprawdę nienawiść wobec chrześcijan. Jeżeli domaga się wszelkiej tolerancji dla osób LGBTIQ, to co z prawem do tolerancji wobec nas – katolików? (…) Ogłoszenie Unii Europejskiej strefą wolności tylko osób LGBTIQ uznaję jako współczesną dyktaturę neomarksistów nad większością Europejczyków – podkreślił ekspert ds. międzynarodowych.
Rezolucja przewiduje nakładanie kar dla państw, które nie dostosują się do zasad tzw. strefy wolności LGBTIQ. Viera Jourova, wiceszefowa Komisji Europejskiej, zapowiedziała już odbieranie samorządom pieniędzy za dyskryminowanie środowisk LGBT.
– Za wymuszaniem siłowym, czyli neobolszewizmem, idzie próba narzucenia rozwiązań finansowych. (…) Gdy przyjmowano rozporządzenie mówiące o budżecie Unii Europejskiej na kolejne siedem lat, wówczas zapisano, że kwestie związane z praworządnością będą brane pod uwagę. Należało wtedy zawetować rozwiązania, ponieważ – jak widzimy – to, co było konkluzją do budżetu, miało nas ochronić przed stosowaniem zasady praworządności. Wygląda na to, że zasada praworządności będzie obowiązywała, ponieważ jest to zdecydowane i jednoznaczne wezwanie (…) do stosowania takich rozwiązań wobec państw, które nie będą uznawały „strefy wolności LGBTIQ”. Zatem mamy do czynienia z jawną wojną cywilizacyjną – zauważył rozmówca Radia Maryja.
Całą rozmowę z Bogusławem Rogalskim w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].
Komentarze
"To oznacza, że mechanizm ‘pieniądze za praworządność’ może być stosowany wcześniej, niż chciały tego Polska i - zwłaszcza - Węgry, które liczyły, że nastąpi to dopiero za dwa lata" – przekazał w rozmowie z dziennikarką anonimowy rozmówca z PE.
W Holandii działa stowarzyszenie MARTIJN, które dąży do "zniesienia barier prawnych" zabraniających dorosłym relacji seksualnych z dziećmi. Organizacja, nazywana potocznie klubem pedofilów, chce być legalna. Holenderski Sąd Najwyższy odrzucił tę prośbę, dlatego teraz pedofile zgłosili się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Sąd Najwyższy nie tylko nie zalegalizował stowarzyszenia, ale żądał jego rozwiązania. Holenderski wymiar sprawiedliwości podkreślił, że to ekstremalny środek, ale niezbędny, bo rzecz rozbija się o bezpieczeństwo dzieci.
MARTIJN to niechlubna legenda Holandii - szef tej organizacji przekonywał niegdyś, że pedofile są dyskryminowani. Stowarzyszenie próbowało też tworzyć partie polityczne, ale na szczęście nigdy nie zebrały wystarczającej liczby podpisów do wzięcia udziału w wyborach. Jak przypomina "Polska the Times", MARTIJN wydawało też pismo "OK", w którym znajdowały się nagie zdjęcia dzieci czy porady jak nawiązać kontakt z dzieckiem.
Choć organizacja istnieje od 1982 roku i od zawsze była ostro krytykowana, to dopiero w 2012 roku jeden z sądów uznał, że taka działalność narusza prawa dzieci. Wówczas zdelegalizowano stowarzyszenie, ale w 2013 wyrok ten został uchylony. Z kolei w kwietniu 2014 Sąd Najwyższy zdelegalizował MARTIJN po raz kolejny.
Pedofile nie chcą jednak odpuścić i zgłosili się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, chcąc działać legalnie.
- To w Polsce homoseksualizm nigdy nie był karany, a u was był. Wreszcie to w Polsce więcej niż u was jest kobiet na kierowniczych stanowiskach. Więc może ta tradycyjna kultura nie jest wcale gorsza, niż ta wasza nowa inżynieria społeczna? Wam się wydaje, że będziecie uczyć zacofanych Polaków nowej kultury. Tymczasem to nie nasza kultura wytworzyła przemysł zbrodni w Afryce, czy nazizm. Dlatego nikt z was nie będzie uczył Polaków kultury. W czasie, kiedy w Niemczech stawia się pomniki Lenina, to Polacy muszą bronić tradycyjnych europejskich wartości i zdrowego rozsądku - dodał Jaki.
- Kraje Europy Zachodniej prześcigają się w akcjach ideologicznych. Już od żłobka karmicie niemowlaki dżenderami i płynnością płci. Oficerowie ideologiczni nie wychodzą ze szkół, mediów i korporacji. Utrudniacie badania naukowe, wprowadzacie cenzurę na te tematy. Zatruwacie język i umysły polityczną poprawnością i co z tego macie? Efekt odwrotny od zamierzonego - mówił prof. Legutko, przytaczając statystyki dotyczące ataków na osoby homoseksualne w 2019 roku. W Holandii było ich 574, RFN - 248, w Belgii - 163. Z kolei na Litwie - 2, a w Polsce - 16.
czyli wszyscy pozostali nie są wolni? To nawet by się zgadzało.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.