Donald Trump pożegnał się z Białym Domem, kończąc czteroletnią kadencję jako prezydent USA. Jego następcą został Joe Biden. Dr Bogusław Rogalski powiedział, że „wraz z tym wydarzeniem kończy się Ameryka, jaką znamy”.

– Donald Trump trafnie określił wybory jako skradzione i sfałszowane. Doszło do nieprawidłowości i fałszerstw wyborczych na niespotykaną dotąd skalę. Stało się to za sprawą wyborów korespondencyjnych, które są tak naprawdę najłatwiejsze do sfałszowania, najtrudniejsze do zweryfikowania i przeprowadzenia, ale też poprzez te wybory można manipulować wynikami. Tak się stało w czterech stanach, które decydują o tym, kto został prezydentem USA. (…) W niektórych okręgach wyborczych frekwencja wynosiła 140 proc., a w niektórych hrabstwach nawet 350 procent. Masowo głosowały osoby nieżyjące, karty do głosowania otrzymały rezydenci nie mający obywatelstwa amerykańskiego – wskazał gość Radia Maryja.

– Dzisiaj wybory, co pokazuje wynik w Stanach Zjednoczonych, stały się iluzją. Urny wyborcze są fasadą, za którą kryje się nowa, lewicowo-neomarksistowska dyktatura – dodał.

Ustępujący prezydent proklamował 22 stycznia Narodowym Dniem Świętości Życia Ludzkiego. Jak zaznaczył Donald Trump, „każde ludzkie życie jest darem dla świata. (…) Wszechmocny Stwórca daje każdemu człowiekowi wyjątkowe talenty, piękne sny i wspaniały cel”.

– Prezydent Donald Trump bardzo mocno podkreślał wartości związane z ochroną życia oraz wartości patriotyczne. (…) Z tych powodów spotkał się on z wielką nienawiścią i hejtem. Proklamowanie Narodowego Dnia Świętości Życia Ludzkiego jest dowodem, że był prezydentem spoza układu międzynarodowego, bo dzisiaj globalizm wydał wojnę wartościom, zwłaszcza wartościom chrześcijańskim. (…) Bardzo wiele zmieni się teraz w relacjach na świecie. Donald Trump budował alternatywny układ sił, także w Europie, sprzeciwiając się skrajnie lewicującym państwom, jak Niemcy czy Francja – zauważył ekspert ds. międzynarodowych.

Tworzy się administracja Joe Bidena, do której dołączają ludzie będący proaborcyjnymi ekstremistami. Dr Bogusław Rogalski podkreślił, że „środowiska skrajnie lewicowe przejmuje przywództwo w Stanach Zjednoczonych”.

– Joe Biden zaprzecza wszystkim wartościom, które są u podstaw naszej wiary. To starcie cywilizacji. Ameryka jest ważna, ponieważ jest światowym liderem zarówno w sferze ekonomicznej, jak i militarnej. Jeśli zachwieje się Ameryką i obali ją, wówczas będzie łatwiej zasiać na całym świecie wirusa relatywizmu i neomarksizmu. (…) Neomarksiści zdali sobie sprawę, że tradycyjnymi rewolucjami nie dadzą rady obalić państw opartych na wartościach chrześcijańskich. Zatem robią to podstępnie, poprzez wybory i instytucje, również europejskie – powiedział gość „Aktualności dnia”.