Bożonarodzeniowe katastrofy na Litwie

2016-12-28, 11:29
Oceń ten artykuł
(16 głosów)
Gintarė Pugačiauskaitė Gintarė Pugačiauskaitė

Boże Narodzenie w tym roku było najsmutniejsze.


Twierdzicie, że było inaczej? Należało swoją uwagę skierować nie na potrawy czy prezenty, a na ludzi siedzących obok przy świątecznym stole. Wtedy smutek łatwo zauważylibyście również wy.

Zmęczona babcia, która prawie miesiąc przed Świętami Bożego Narodzenia od wczesnych godzin porannych dreptała po sklepach i bazarze, rozglądając się za promocjami i tańszymi towarami, długo oszczędzała, aby kupić poczęstunek na święta. Pieniędzy na leki już zabrakło, zdrowia, nawiasem mówiąc, też, bo któż by wytrzymał stałe podliczanie centów, krajanie sałatek i świąteczne porządki?

Zagubiony student, który wrócił ze stolicy z wyszarzałą twarzą. Krewni ciągle się dopytują, jak się mu powodzi, może już zaraz, po ukończeniu studiów ekonomicznych, zostanie solidnym bankierem? Ale czy wiedzą, że musiał zapłacić za studia, a do pracy przyjęła go tylko restauracja typu fast food, toteż jego najbliższa perspektywa - tylko rosnące zadłużenie?

Dorośli pośpiesznie kosztują to tego, to innego dania, a na ich twarzach - niepokój i pośpiech, bo zaraz po świętach będą zmuszeni znów pakować walizki i ponownie zakosztować losu emigrantów. A może gniewny pracodawca zadzwoni już dzisiaj? Co im powiedzieć, czego życzyć tym ludziom, którzy znów znikną z naszego życia? Czy możliwe jest zdarcie świątecznych masek radości i przyznanie się, że ich do bólu brakuje? Jaką cenę będziemy musieli zapłacić za taką szczerość? Może przemilczeć? Wszak ci ludzie zaraz rozpłyną się na lotnisku z pełnymi walizkami, a po jakimś czasie przyzwyczaimy się do życia bez nich. A przez następne Boże Narodzenie przecież znowu będziemy mogli udawać, że wszystko jest dobrze.

Dzieci i uczniowie na wpół śpią dłubiąc w jedzeniu, są zmęczeni karnawałami szkolnymi, wycinaniem śnieżynek i mimo wszystko są karceni przez nauczycieli, którym każdy nowy rok - nowe obawy z powodu ewentualnej reformy systemu edukacji, niskich płac i rosnących obciążeń.

Może tego wszystkiego w waszej rodzinie i nie było. Może wam poszczęściło się bardziej. Ale zła aura tego roku objęła cały kraj. Kilka dni przed Wigilią w Poniewieżu utonął chłopiec. W Kownie zastrzelono boksera Remigijusa Morkevičiusa. W Wilnie ogłoszono stan wyjątkowy. A gdzie jeszcze wypadki drogowe, pijani kierowcy. W Wigilię jedynie w takim małym mieście jak Druskieniki doszło do dwóch wypadków.

Jeśli szczerze, to dotychczas nie rozumiem - co tak naprawdę świętowaliśmy?

Gintarė Pugačiauskaitė

Komentarze   

 
#25 Będzie lepiej 2017-01-03 12:37
Z nowym rokiem - głowa do góry!!!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#24 uff 2017-01-02 17:49
sylwester i nowy rok - bez większych tragedii
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#23 uuu 2016-12-30 22:58
świata możemy podziękować poprzednim rządom, które gospodarkę Litwy doprowadziły na skraj przepaści, gdzie rodziny musiały się rozdzielać i wyjeżdżały za granicę w poszukiwaniu lepszego życia. A tacy, którzy powinni biedować, czyli ponosić karę za korupcję teraz zakładają firmy konsultingowe. Państwo UE z jednym z największych odsetek ubóstwa.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#22 Ola 2016-12-30 12:55
Głowa do góry Gintare:)))
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 bohater 2016-12-29 21:14
taka niepewność, niepokój i zagubienie w tym okresie może być oznaką świątecznej depresji, którą pogłębiają media społecznościowe, wyobcowanie, czy samotność...
Współczuję i życzę stabilizacji
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 samson 2016-12-29 14:19
Jeszcze o katastrofie rosyjskiego samolotu Gintare zapomniała i akcie terrorystycznym w Niemczech. Tam ludzie przeżywają prawdziwe cierpienie. Cieszmy się tym co mamy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 refleksja 2016-12-29 13:42
Skad tyle pesymizmu? Takie nieszczescia chodza po ludziach zawsze. Moze te wyciszenie przedswiateczne zmusilo pania do takich refleksji?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 gwiazdka 2016-12-29 13:37
No nie wiem czy jest az tak zle. Bywalo i gorzej i mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 powiało nadzieją 2016-12-29 13:00
By wszystko się nam rozplątało,
Węzły, konflikty, powikłania.

Niech anioł podrze każdy dramat
I niech nastraszy każdy smutek.

Dlaczego jest święto Bożego Narodzenia?
Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Priest 2016-12-29 12:10
Maleńka Dziecina – Jezus przyszedł na świat ubogi. Nie miał łóżeczka z piękną pościelą. Położony w żłóbku na sianie, w ciemnej stajence, odziany w chustę, rozpoczął swoje życie.
To zapewne wielka lekcja pokory wobec spraw, których nie pojmujemy. Nauka rozmyślania nad tajemnicą prostoty w objawieniu się Jezusa. Trudna droga, którą pokonał, by dotrzeć do kresu swoich dni. Był człowiekiem jak Ty, ja…
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24