Zatrute owoce Vini Lunardelli

2013-08-13, 16:07
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Włoska firma Vini Lunardelli, szukając sposobu na konkurencję, wpadła na pomysł wprowadzenia na rynek marek win historycznych. Wynalazek byłby całkiem fest, jakby powiedziano przed wojną we Lwowie, gdyby nie fakt, że z czasem w kolekcji pojawiły się linie nazistowskie, faszystowskie, komunistyczne.

Po raz pierwszy serię win historycznych Vini Lunardelli zaprezentowała już w roku 1995. Wtedy do dystrybucji trafiły m. in. kolekcje prezentujące wizerunek Benito Mussoliniego, pojawiła się też kolekcja komunistyczna – Che Guevara, Stalina, Karola Marksa. Później było jeszcze odważniej. Linia der F ührer prezentowała Adolfa Hitlera, Ewę Braun, Rudolfa Hessa, Hermanna Göringa. A na etykietkach znalazły się takie hasła, jak „Sieg Heil", „Mein F ührer" itp. Oburzonym konsumentom właściciele firmy winiarskiej tłumaczyli, że intencją wprowadzenia na rynek win historycznych było przypomnienie o znanych osobistościach z historii Włoch i świata. Flaszeczkę wina z podobizną Hitlera proponowali potraktować jako oryginalny pomysł na żartobliwy prezent.

Cóż, żarciki mogą być różne. Wszystko zależy od wyobraźni i poczucia humoru żartownisia. Jeżeli kogoś bawią podobizny największych oprawców XX wieku, to przyznam, że osoby te poczucie humoru mają nieco swoiste, by nie powiedzieć makabryczne. Ale zostawmy żarty, bo nie o humor w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Właściciele Vini Lunardelli na kontrowersyjnych markach swych win zbijają po prostu kasę, żerując przy okazji na ludzkiej głupocie, niewiedzy, próżności. Sukces komercyjny win historycznych okazał się tak duży, że aktualnie stanowią one 50 proc. produkcji firmy.

Ktoś powie, że „pecunia non olet". W tym jednak przypadku osoby z wyobraźnią mogą czuć odór kamer gazowych czy zaduch stalinowskich katowni. Moim zdaniem, używanie wizerunków katów i zbrodniarzy do celów reklamowych jest czymś odrażającym. Zasługuje na potępienie - chociażby dlatego, że nam się tylko wydaje, że raz na zawsze wyrzekliśmy się demonów przeszłości. Hydra z przeszłości powróci. Wystarczy na początek być obojętnym. Co mnie obchodzą wybryki jakiejś tam Vini Lunardelli, ktoś powie. Albo jaka moja sprawa, że ktoś zakłada koszulkę z podobizną Stalina, Hitlera czy Che Guevara, pomyśli sobie. Brak reakcji na drobne, wydawałoby się, incydenty z czasem spowoduje, że powiemy – „moja chata z kraju", gdy ulicami naszych miast zaczną maszerować coraz liczniejsze manifestacje neofaszystów czy innych skrajnych ugrupowań.

Na Litwie jeszcze gdzieś przed dekadą przemarsze w święta narodowe młodzieży spod znaków Juliusa Panki, Ričardasa Čekutisa czy Mindaugasa Murzy były uważane za zjawiska egzotyczne, za pewną anomalię w życiu publicznym. Gromadziły wówczas nieliczne grupki młodzieży faszyzującej, skrajnych nacjonalistów, neopogan i członków subkultur (skinheadów, wielbicieli hard rocka i podobnych). Patrzono na nich pobłażliwie - jako na niegroźnych fanatyków. Dziś marginalne ongiś marsze przerosły w stały i akceptowalny przez wielu polityków element litewskiego krajobrazu społecznego. Marsze stały się wielotysięczne i uzurpowały sobie nawet niejako prawo do publicznego świętowania świąt narodowych. Przeciwnicy zaś szerzenia takiego rodzaju patriotyzmu zachowują się najczęściej, jak w tym kawale: „Myślicie, że my to cierpimy? Nie, my im trzymamy figę w kieszeni".

Winko z butelek Vini Lunardelli tylko pozornie ma ponętny, niewinny i kuszący wygląd. W rzeczywistości daje zatrute owoce.

Tadeusz Andrzejewski

Komentarze   

 
#8 vega 2013-08-19 21:02
do moron: i między innymi dlatego tak ważna jest dla młodzieży nauka historii. Nie można okrajać liczby lekcji tego przedmiotu, bo w przeciwnym razie będziemy mieć pokolenie bezrefleksyjnych ignorantów, którzy wiedzą o Hitlerze tylko tyle, że miał charakterystyczny wąsik.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 ole 2013-08-18 20:58
pewien słynny artysta (Andy Warhol jeżeli się nie mylę) sprzedaje swoje g. zakonserwowane w puszce i są kupujący. Więc takie zakupy wiele też świadczą o kupującym.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 moron 2013-08-16 20:50
Ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy jak bardzo strasznych czynów dopuścili się ci zbrodniarze. Nowe pokolenie niezbyt się interesuje faktami tamtych czasów. Śmieją się z hitlera jako śmiesznego paranoika.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Marianna 2013-08-14 19:19
do G.C. na szczęście Europejska Fundacja Praw Człowieka przytarła nosa najbardziej gorliwym internautom. Jak tylko dostali kary zaczęły się śpiewki, że oni wcale nie chcieli nikogo obrazić itd. Pełna skrucha normalnie. W każdym razie teraz dwa razy się zastanowią zanim puszczą wodze fantacji w wirtualnym świecie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 G.C. 2013-08-14 18:48
"Flaszeczkę wina z podobizną Hitlera proponowali potraktować jako oryginalny pomysł na żartobliwy prezent."

od żarcików się zaczyna... Na Litwie już jest przyzwolenie z góry na zło ("pozdrowienia" dla Grybauskaite). Widać to było m.in. po nienawistnych wpisach na forach litewskich. Tam obnażała się prawdziwa natura lietuvisów i ich nienawiść do wszystkiego co polskie. Skoro Landsbergis czy Grybauskaite może, to czemu nie zwykły obywatel?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 RYŚ 2013-08-14 15:18
Szkoda, że podobni pomysłodawcy i wielbicieli "młodzieży patryotycznej" błogosławiące naconalistów do działań faszyzujących nie myśli o konsekwencjach.Finały podobnej pobłażliwości zazwyczaj bywają bardzo tragiczne jak dla niewinnych ofiar ,ale przede wszystkim dla państwa , które pielęgnuje tę patologię
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 vega 2013-08-13 20:35
widocznie firma wyszła z założenia, że każdy pomysł na zrobienie kasy jest dobry, nawet jak jest bezdennie głupi. Ale nie to mnie martwi- ktoś te wina jednak kupuje i to nie mało osób!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 januk 2013-08-13 18:49
zło rozprzestrzenie się stopniowo, małymi kroczkami, tak by nie pozostać zauważonym. Na Litwie zło zrobiło już pewne postępy- nie potępiono haseł nacjonalistycznych w stylu "Litwa dla Litwinów", nacjonalistyczne wiece, z których zieje nienawiść do mniejszości narodowych głowa państwa (!!!!) nazywa wiecami młodzieży patriotycznej itd. Dalej już może być tylko z górki...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Piątek, 19 kwietnia 2024 

    J 6, 52-59

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Żydzi zaczęli się sprzeczać między sobą, pytając: „Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?”. Jezus więc oświadczył: „Uroczyście zapewniam was: Jeśli nie będziecie spożywali ciała Syna Człowieczego i pili Jego krwi, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Bo moje ciało naprawdę jest pokarmem, a moja krew naprawdę jest napojem. Kto spożywa moje ciało i pije moją krew, pozostaje we Mnie, a Ja w nim. Podobnie jak Mnie posłał Ojciec, który żyje, i jak Ja żyję dzięki Ojcu, tak również ten, kto Mnie spożywa, będzie żył dzięki Mnie. To jest właśnie chleb, który zstąpił z nieba; inny od tego, jaki jedli przodkowie i pomarli. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. O tym mówił Jezus w synagodze, gdy nauczał w Kafarnaum.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24