8 czerwca uczniowie klas początkowych rozpoczęli swoją przygodę edukacyjną na letnim obozie „Kolorowe lato”.
Program pierwszego dnia obozu był bogato wypełniony. Udaliśmy się na wycieczkę do Litewskiego Narodowego Teatru Opery i Baletu w Wilnie. Celem wycieczki było wzbogacenie wiedzy o teatrze i muzyce. Zwiedziliśmy kulisy tego teatru. Największą frajdą było to, że pod koniec zwiedzania każde dziecko mogło wcielić się w jakąś postać z opery lub baletu np. Czarnego Łabędzia z baletu „Jezioro łabędzie” Piotra Czajkowskiego.
Po zwiedzeniu Teatru Opery i Baletu zjedliśmy obiad... i dalej w drogę.
Droga prowadziła do mini zoo. Przewodnik treściwie opowiedział o znajdujących się tu zwierzętach. Uczniowie mieli okazję pogłaskać króliczki i świnkę morską. Każdy odważył się dotknąć żmii. Wiele radości sprawiło bycie w klatce z papugami i nietoperzami. A skaczące lemury i małpki wzbudziły zaciekawienie oraz dostarczyły wiele dobrych wrażeń. Podczas zwiedzania każdy potrafił przezwyciężyć swój strach przed dzikimi zwierzętami. W powrotnej drodze nie zabrakło dyskusji i wrażeń. Była to wspaniała lekcja przyrody.
To był początek przygód obozu letniego. Następne dni zapowiadały się również treściwie i ciekawie.
Drugi dzień obozu postanowiliśmy spędzić w Parku Regionalnym Wilii, który znajduje się w pobliżu Dukszt. Rosnąca tu dąbrowa jest jedną z największych i najstarszych na Litwie. Średni wiek rosnących tu dębów wynosi około 220 lat. Badanie ujawniło 77 rzadkich i chronionych gatunków zwierząt, roślin, porostów i grzybów, z których najbardziej tajemniczym i najrzadszym mieszkańcem tego lasu jest ponury złoty chrząszcz. Dąb jest najbardziej szanowanym drzewem w naszym kraju od czasów starożytnych. Obecnie jednak gaje dębowe zajmują tylko około 2 procent wszystkich lasów litewskich. Ważne jest, aby nauczyć młodsze pokolenie odpowiedzialnego zachowywania się w parkach, dumy z dziedzictwa przyrodniczego Litwy, komunikowania się z przyrodą, poznawania kultury naszego kraju.
Podczas podróży dzieci podziwiały wyjątkowe krajobrazy, ujście rzeki Dukszta i zalesioną Diabelską Pętlę. Wykonywały zadania za pomocą czterech zmysłów. Słuchając opowieści nauczyciela o przeszłości, historii i legendach kopca w Karmazynach, wyrażały swoje przemyślenia na temat tego zakątka natury. Dzieci spacerowały brzegiem potoku Dukszta, obserwując rośliny, ptaki i motyle. Tablice informacyjne Parku Regionalnego Wilia dostarczały informacji o roślinności dąbrowy.
Następnie na szczycie Góry Dębowej odbył się plener malarski. Każde dziecko namalowało wybrany krajobraz. Nauczycielka wyjaśniła sposoby komponowania, korzystania z narzędzi artystycznych podczas pleneru, jak wykonać szkic obiektu. W szkole dzieci dowiedziały się, czym jest zielnik i próbowały przedstawić rośliny rosnące w lesie. Podsumówując pracę, uczniowie powtórzyli nazwy drzew i roślin.
Tak upłynął treściwie drugi dzień obozu.
10 czerwca uczniowie naszej szkoły razem z nauczycielką języka angielskiego rozpoczęli dzień wesołymi zabawami w językach polskim i angielskim na podwórku szkolnym. Nie zabrakło także wesołych tańców w rytmach muzyki z całego świata. Po aktywnym poranku do szkoły przybył właściciel firmy „Kolibri”, który zapoznał dzieci z procesem tworzenia reklam i innych filmów. Uczniowie mieli okazję nie tylko wysłuchać ciekawych opowiadań i zobaczyć filmy stworzone przez „Kolibri”, ale także wypróbować siebie w roli pilota drona. Dzień był pełen nowych wrażeń i dobrych emocji!
Jeszcze raz dziękujemy firmie „Kolibri” za ciekawą edukację!
11 czerwca – czwarty dzień obozu letniego – uczniowie zwiedzili prastare Troki. Znajduje się tu założony w 1991 roku Trocki Historyczny Park Narodowy, który jest jednym z pięciu litewskich parków narodowych, na którego terenie leży też zamek na wyspie – będący wizytówką litewskiej turystyki.
Poszliśmy do zamku trockiego, gdzie spotkała nas pani przewodnik. Opowiadała nam o zabytkowych muzealnych eksponatach. Chłopców oczywiście zaciekawiły rycerskie zbroje i miecze, dziewczynki podziwiały piękne meble i naczynia księżnej.
Być w Trokach i nie spróbować karaimskich kybynów? Uczestnicy obozu degustowali kybyny z pyszną herbatą karaimską.
Zakończenie obozu letniego „Kolorowe lato” – 12 czerwca – uczniowie naszej szkoły spędzili bardzo treściwie.
Gościliśmy w Borejkowszczyźnie w XIX-wiecznym drewnianym dworku, w którym mieszkał poeta Władysław Syrokomla (właściwie Ludwik Kondratowicz). Obecnie mieści się tu muzeum. Nasi uczniowie mieli tu ciekawe warsztaty edukacyjne – edukacja kaligraficzna. W trakcie zajęć uczniowie zapoznali się z trudną sztuką pisania gęsim piórem, stalówką i patyczkiem bambusowym. Udany pobyt w muzeum uwieńczyła wycieczka po nim. Uczniowie zaciekawili się takimi eksponatami muzealnymi jak „mówiące szafy”.
Po zajęciach w Borejkowszczyźnie udaliśmy się do sąsiedniego rejonu solecznickiego – do Jaszun. Jeden z najpiękniejszych zabytków Ziemi Solecznickiej – pałac Balińskich w Jaszunach. Uczniowie zwiedzili pałac, a pani przewodnik opowiedziała o historii, tradycjach i życiu rodziny Balińskich.
Dodatkową atrakcją zakończeniową obozu były zabawy, moczenie nóg w jeziorku oraz zwiedzanie parku rzeźb kamiennych „Vilnoja” w Suderwie.
Każdy uczestnik za aktywny udział w projekcie „Kolorowe lato” został odznaczony dyplomem i prezentami. Po gorącym pożegnaniu się uczestnicy obozu udali się na wakacje.
Nad każdym szczegółem każdego dnia, aby ten obóz był treściwy, pracowało grono pedagogiczne ze Szkoły Podstawowej w Duksztach. Za sfinansowanie obozu jesteśmy wdzięczni Samorządowi Rejonu Wileńskiego.
Możno śmiało twierdzić, że po tym obozie letnim naprawdę będzie kolorowe lato.
Edyta Staniulionienė,
koordynator obozu, nauczycielka muzyki