Wieloletnia współpraca i przyjaźń pomiędzy Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu na Litwie a Conradinum w Gdańsku w Polsce rozpoczęła się w latach 90. dzięki nauczycielkom fizyki Hannie Dzengo ze szkoły w Niemieżu i Zofii Koropotwińskiej z Conradinum.
Pięć dni w Gdańsku z gościną w Conradinum (Szkoły Okrętowe i Ogólnokształcące) w ramach projektu „Bohaterowie Niepodległej… trudna droga do niepodległości” (SWP „Razem dla Edukacji”) spędzili uczniowie z Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu. Zapraszamy zapoznać się z historią naszego pobytu, spisaną przez uczniów z Niemieża i Gdańska w formie dziennika.
Dzień I: Integracja.
Młodzież z Gdańska: Przybyli do nas koledzy z Niemieża, realizację projektu rozpoczęliśmy wspólną integracją. Towarzyszył nam dobry humor i świetna zabawa. Młodzież z Conradinum nauczyła się już kilku słów po litewsku, a młodzież litewska miała okazję doskonalić język polski. Następnie obejrzeliśmy w kinie film „Dywizjon 303 – historia prawdziwa”. Pełni wrażeń pożegnaliśmy się, by jutro kontynuować naszą „niepodległościową” podróż...
Młodzież z Niemieża: Fajnie było zapoznać się z kolegami z Conradinum. Podczas oglądania filmu „Dywizjon 303 – historia prawdziwa” uświadomiliśmy sobie, że nie jesteśmy na zwykłej szkolnej krajoznawczej wycieczce. Jesteśmy tu, żeby zapoznać się z bogatą historią Polski, historią 100-lecia odzyskania przez nią niepodległości.
Dzień II: Zwiedzamy nasz kochany Gdańsk
Młodzież z Gdańska: Dzień zaczął się od powitania naszych gości przez dyrekcję szkoły: p. dyrektora Andrzeja Butowskiego i p. wicedyrektor Agatę Mondygrał-Piaszczyńską. Kolejnym punktem programu było zwiedzanie Conradinum, później uczestnicy wymiany wraz z Conradinowcami wzięli udział w quizie historycznym. Walka pomiędzy drużynami była zacięta, ale wyrównana, zaś zwycięstwo przypadło najlepszym. Drugą część dnia, chociaż aura nie sprzyjała, to cała grupa w doskonałych humorach zwiedziła Stare Miasto, Bazylikę Mariacką (również grób fundatora Conradinum) oraz Muzeum II Wojny Światowej. W międzyczasie zregenerowaliśmy siły pysznym barszczem w restauracji.
Młodzież z Niemieża: Drugiego dnia zwiedzaliśmy gdańską Starówkę. Mimo że deszcz był trochę męczący, ale w dobrym towarzystwie czas płynął nam szybko. Spacerowaliśmy ulicami miasta, poznawaliśmy zarówno jego historię, jak i jego mieszkańców. Większość z nas zakochała się w Gdańsku. Gdy byliśmy już nieco zziębnięci i przemęczeni, odbudować siły i humor pomógł nam gorący i smaczny tradycyjny barszcz polski.
Dzień III: Piernikowy Toruń
Młodzież z Gdańska: „Dzisiaj w Toruniu byliśmy i super się bawiliśmy. Historię miasta poznaliśmy i je zwiedziliśmy. Pierniki robiliśmy, a także je jedliśmy. Autokarem jechaliśmy i razem śpiewaliśmy. Dziękujemy wszyscy za super wrażenia. Do widzenia, pozdrowienia!” – rymowankę ułożyli wspólnie humaniści i mechatronicy.
Młodzież z Niemieża: Toruń zauroczył nas swoją Starówką, pysznymi piernikami oraz słynnym na całym świecie — Mikołajem Kopernikiem. Na początku zwiedziliśmy planetarium, gdzie wspólnie z młodzieżą z Conradinum szukaliśmy życia na innych planetach. Po pokazie w planetarium, czekała na nas toruńska Starówka, którą zobaczyliśmy w bardzo nietypowy sposób. Była to gra miejska, podczas której mieliśmy okazję zintegrować się z młodzieżą z Conradinum oraz poznać historię Torunia. Po grze zjedliśmy smaczny obiad, a po obfitym posiłku wyruszyliśmy do Muzeum Toruńskich Pierników. Braliśmy udział w warsztatach oraz zwiedzaliśmy muzeum i w ten sposób poznaliśmy tajemnice powstawania toruńskich pierników.
Dzień IV: Gdynia — razem nad morzem, z edukacją w tle...
Młodzież z Gdańska: Mimo chłodu, wiatru i deszczu podziwialiśmy uroki orłowskiego klifu, byliśmy na molo i przespacerowaliśmy się nadmorskim bulwarem. Najważniejszą atrakcją dnia były warsztaty w Muzeum Miasta Gdyni, w trakcie których poznaliśmy historię architektury modernistycznej, a także przyjrzeliśmy się wybranym budynkom — perełkom odrodzonej Polski. Wieczorem czekały na nas warsztaty foto książki i foto kalendarzy, które stały się wizualnym podsumowaniem zrealizowanych przez nas działań, poznanych miejsc, ale przede wszystkim zawiązanych przyjaźni.
Młodzież z Niemieża: Muzeum Miasta Gdyni sprawiło na nas duże wrażenie. Każdy znalazł w nim coś, co go zainteresowało. Architektura, budowle, te wszystkie urbanistyczne szczegóły. Co prawda, wiele rzeczy nam umknęło z powodu intensywnego zwiedzania, ale to tylko zachęciło, żeby kiedyś w przyszłości tu raz jeszcze wrócić. Z kolei na warsztatach wieczorem mieliśmy okazję, żeby uwolnić wyobraźnię i wizualizować wszystko to, co widzieliśmy i wspólnie robiliśmy razem z kolegami z Conradinum!
Dzień V: Podróż „Dookoła Świata”
Młodzież z Gdańska: Na pożegnanie zabraliśmy młodzież z Niemieża w podróż „Dookoła Świata”. A wszystko to było możliwe dzięki Centrum Hewelianum. Interaktywna wystawa pozwoliła nam m.in. poczuć siłę wstrząsów sejsmicznych, poczuć podmuch wiatru o prędkości ponad 120 km na godz. w specjalnym symulatorze. W strefie bieguna południowego podziwialiśmy wielkie igloo, był też prawdziwy lód, ukryta góra lodowa i wiele innych atrakcji. Po wizycie w Hewelianum czekał nas jeszcze krótki spacer po gdańskiej Starówce, zdjęcie przy Neptunie i... pożegnanie.
Młodzież z Niemieża: Wrażeń z podróży „Dookoła Świata” nie da się opisać inaczej jak fantastyczne, czuliśmy ciekawość, zachwyt. Ogółem, naszym uczniowskim zdaniem, pobyt był bardzo udany, nasza grupa była towarzyska, nie było żadnych kłótni i zgrzytów ani pomiędzy nami, ani pomiędzy nami i nauczycielami-opiekunami. Aż szkoda, że trzeba było wracać do domu! Czasami, co prawda, tempo pobytu było bardzo intensywne, aż się chciało, żeby było ciut nieco zwolnione.
Dziękujemy młodzieży i nauczycielom z Conradinum za towarzystwo i opiekę.
Historia szkoły Conradinum
Historia Conradinum stanowi cząstkę dziejów 1000-letniego Gdańska. W Gdańsku, w XVI w. osiadł ród Conradich, od którego nazwiska wywodzi się nazwa szkoły – Conradinum. 10 października 1801 r. w Jankowie otwarto zakład szkolno-wychowawczy, na którego czele stanął Rajnold Bernard Jachmann, uczeń i przyjaciel Immanuela Kanta. Otwarty 10 października 1801 r. Instytut Wychowawczy zatrudniał 9 nauczycieli, a program uwzględniał przedmioty humanistyczne i praktyczne. Uczniowie z ubogich rodzin uczyli się bezpłatnie, a niektórzy z nich otrzymywali stypendia. Po II Wojnie Światowej Conradinum stało się kuźnią polskich okrętowców.
O projekcie „Razem dla Edukacji”
Projekt „Razem dla Edukacji” to inicjatywa współfinansowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w ramach konkursu na lata 2017-2018 oraz 2018-2019 „Rodzina polonijna. Współpraca szkół funkcjonujących w systemach oświaty innych państw oraz organizacji społecznych za granicą prowadzących nauczanie języka polskiego, historii, geografii, kultury polskiej oraz innych przedmiotów nauczanych w języku polskim ze szkołami w Polsce”. Projekt z ramienia Krajowego Zarządu SWP koordynuje Podlaski Oddział Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” przy wsparciu Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Olsztynie. Projekt szkoły Conradinum i Gimnazjum z Niemieża jest finansowany ze środków Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” oddział w Sopocie.
Anna Pawiłowicz-Janczys
nauczycielka z Gimnazjum im. św. Rafała Kalinowskiego w Niemieżu