Wydrukuj tę stronę

Przedszkolaki z Solecznik wzięły udział w projekcie badawczym "Motyl"

2017-04-24, 13:02
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Przedszkolaki z Solecznik wzięły udział w projekcie badawczym "Motyl" Fot. salcininkai.lt

27 marca rozpoczęliśmy w przedszkolu projekt badawczy pt. „Motyl”. To już trzeci z kolei projekt badawczy realizowany przez dzieci z przedszkola „Bajka“ w Solecznikach.

Dzieciom bardzo się podobało samym badać, zdobywać informacje, rozmawiać z ekspertami w tej dziedzinie. Inspiracją do tematu wiersz Wandy Chotomskiej „Motyl“.

Zastanowiło mnie, a naprawdę, co wiemy o tych owadach. Wspólnie zbudowaliśmy siatkę pojęciową: dzieci mówiły wszystko, co wiedzą o motylach. Następnie powstała siatka pytań i hipotez: dzieci mówiły, czego chcą się dowiedzieć i wypowiadały swe propozycje odpowiedzi na zadawane pytania. Pytały między innymi: „Czym się żywi? Za pomocą czego spija nektar z kwiatów? Czy ma oczy? Jak nazywają się rogi, które ma na głowie? Jak powstaje piękny motyl?...” Projekt badawczy okazał się bardzo interesujący. Dzieci chętnie szukały odpowiedzi na początkowo postawione pytania. W pierwszym tygodniu dzieci przynosiły książki, encyklopedie, kolorowanki. Bardzo się wszystkim spodobała książka „Atlas motyli“. Można tam zobaczyć 250 różnych barwnych motyli. Czytaliśmy dużo wierszy, opowiadań, których bohaterami były motyle.

Okazało się, że spostrzeżenia związane z kolorowymi motylami wywołało u dzieci radość. Dzieci chciały się pochwalić, że wiedzą, jak wyglądają motylki, jakiego są koloru, itd. Pytanie: „A skąd się biorą motyle? - oczywiście wzbudziło emocje, bowiem nikt tak naprawdę nie znał odpowiedzi na to pytanie. Dlatego następnym punktem naszego projektu było zapoznanie dzieci z wierszem D. Gellner „Gąsienica – tajemnica” . Pokazałam dzieciom także ciekawe ilustracje przedstawiające proces rozmnażania się motyli oraz różne gatunki przepięknie ubarwionych motyli. Bardzo się spodobały nam zajęcia o tym, skąd się biorą motyle. Historia bardzo głodnej gąsienicy nie tylko rozbawiła, ale i pomogła nam zapamiętać cały cykl rozwoju motyla.

Mama Oliwii zaproponowała zwiedzenie wystawy w „Domu motyli”. Wystawa wielobarwnych żywych motyli. Dokonaliśmy więc wszystkich formalności i wspólnie z rodzicami na 11 kwietnia zaplanowaliśmy wyjazd do Wilna.

Bardzo dziękujemy E. Obłoczyńskiemu, dyrektorowi Solecznickiego Parku Autobusowego, dyrekcji przedszkola za opłacenie programu edukacyjnego, rodzicom zaś serdeczne podziękowanie za pomoc. Dzieci miały prawdziwą atrakcję, wyjazd autobusem, niektórzy jechali pierwszy raz. Nareszcie przejęci przekroczyliśmy próg pomieszczenia i w jednej chwili stanęliśmy w środku ciepłego i wilgotnego świata motyli. Miła pani przewodniczka opowiedziała nam o zgromadzonych gatunkach motyli, zwracając szczególną uwagę na to, jak należy się zachować, będąc gościem w ich domu. Każdy z nas mógł z bliska przyjrzeć się rozmaitym motylom, potrzymać motyla na kawałeczku pomarańczy, dzieci mogły także  poobserwować, jak się one poruszają, piją sok przez rurkę a potem ją zwijają. Zobaczyliśmy pod mikroskopem jajeczka, poczwarki i oczy motyla w powiększeniu, a także skrzydełko. Najbardziej wszystkim się spodobał duży nocny motyl, który żyje zaledwie 15 dni i niczym się nie odżywia. Dzieci nie tylko oglądały motyle lecz też zadawały pani pytania o nie. Czas wycieczki minął nam bardzo szybko. Na powrotnej drodze dzieci z apetytem zjadły bułeczki na podwieczorek i pełne miłych wrażeń wróciły do domu.

Nazajutrz dzieci dzieliły się wrażeniami i spostrzeżeniami z wycieczki, którą wspólnie podsumowaliśmy: narysowaliśmy piękne obrazy. Następnie zaprosiliśmy eksperta - nauczyciela biologii ze szkoły w Jaszunach - pana Mirosława Mickielewicza. Dzieci z zachwytem słuchały opowiadań nauczyciela. Kolejnym ekspertem była nauczycielka biologii z Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego - pani Aleksandra Sinkiewicz. Tym razem postanowiliśmy pójść do gimnazjum. Dzieci z niecierpliwością oczekiwały, kiedy pójdziemy. By nie zakłócać nauki uczniów, 20 kwietnia po południu poszliśmy do szkoły. Pani Aleksandra i Krystyna Rogoża mile przywitały w progu i zaprowadziły do szatni, gdzie dzieci same mogły sięgnąć do wieszaków. W gabinecie biologii poczuły się naprawdę ważne, gdy usiadły do wysokich ławek. Dzieci odważnie same zadawały pytania. Wielkie wrażenie zostawił film o tym, jak powstaje motyl oraz o różnorodności motyli. Niektóre gąsienice są jaskrawe i kolorowe, inne jednobarwne, zielone lub brązowe. Nie należy gąsienic brać do ręki, nie tylko dlatego, że u wrażliwych dzieci powodują swędzenie i zapalenie skóry na dłoniach, ale również dlatego, że są one bardzo delikatne. Silne uchwycenie lub gwałtowne oderwanie od rośliny, którą się odżywiają, może je skaleczyć. Dorosła gąsienica podczas ostatniego linienia przekształca się w poczwarkę. W tym stadium owad nie pobiera pokarmu i nie zmienia się zewnętrznie. Wewnątrz jednak rozwija się motyl. Kiedy przyjdzie jego czas, opuszcza powłokę poczwarki i wychodzi na zewnątrz. Gdy rozprostuje skrzydła, leci do światła i kwiatów. Dzieci otrzymały odpowiedzi na nurtujące pytania. Same motyle są nieszkodliwe, maja 6 par nóg. Ich pokarm stanowi jedynie słodki sok roślin. Ponieważ są bezbronne, stają się ofiarami wielu innych zwierząt. Wśród kwiatów i w sieciach łownych czatują na nie pająki. Wiele motyli pada ofiarą ptaków owadożernych. Największą sensacją była wiadomość, że motyl, mól (a raczej gąsienica) przynosi szkodę. Motyl przynosi także korzyść, zapylając kwiaty, z kokonu jedwabnika otrzymujemy zaś bardzo cenną jedwabną nić. Dzieci z zachwytem słuchały i bawiły się w rytm muzyki. Poczuły się uczniami i nie chciały wychodzić z gabinetu. Zajęcie w klasie z panią Aleksandrą przeszły nasze oczekiwania, 45 minut upłynęło niezauważalnie. Pani Krystyna zaprosiła dzieci do swej klasy, aby się przekonać, że w szkole są mniejsze ławki. Dzieciom bardzo się spodobało, a gdy pani pozwoliła porysować na tablicy... było fantastycznie - każdy rysował i ścierał sam. Na pewno dzieci jeszcze tu mogły być dłużej, lecz w przedszkolu z niecierpliwością oczekiwali rodzice, wiec podziękowaliśmy i wróciliśmy do przedszkola.

Kolejny dzień był pełen wrażeń. Dzieci mówiły o molu i jedwabniku. Pokazałam dzieciom jedwabna chustę. Dzieci określiły, że jest bardzo śliska. Przypominały, jak motyle się chronią przed swymi wrogami, wielkie wrażenie zrobiła żmija w pojemniku.

Został nam tydzień trwania projektu. Musimy podsumować zdobytą wiedzę, będziemy słuchać utworów literackich o motylach, spędzimy czas na zabawach dydaktycznych i zabawach przy muzyce. (Bajka dla dzieci „Amelka i motyle”, opowiadanie „Motyle na łące.”, opowiadania W. Badalskiej pt. „Cztery motylki” i inne.) Razem z dziećmi przygotujemy swój projekt do przedstawienia go rodzicom oraz całej społeczności przedszkola.

Regina Ignatowskaja wychowawczyni metodyk
grupy „Sarenki“ przedszkola „Bajka” w Solecznikach

na podst. www.salcininkai.lt 

Komentarze   

 
#1 laoreta 2017-04-27 14:33
POPRAWNOŚĆ JĘZYKOWA AUTORKI TEKSTU JEST ZEROWEGO POZIOMU:tytul artykułu ....PRZEDSZKOLACY.....A NIE PRZEDSZKOLAKI.
wstyd... nie piszcie , kiedy nie umiecie języka.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz