Wydrukuj tę stronę

Zapusty 2017- ostatnie zimowe szaleństwa

2017-03-03, 17:00
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Zapusty 2017- ostatnie zimowe szaleństwa Fot. archiwum gimnazjum

Jak zapusty, to zapusty, tańczą wszyscy.
I ja skaczę w prawo, w lewo: raz na komin, raz na drzewo.
A na moje rozkazanie wszystko w skoczny ruszy taniec.

Takie słowa rozbrzmiewały we wtorkowy, zapustowy poranek 28 lutego w Gimnazjum im. Ferdynanda Ruszczyca w Rudominie. Przedszkolaki jako cyganeczki wraz z zapustem rozpoczęły święto „Zapusty 2017“. Zawitały do dyrektor szkoły Żanety Jankowskiej oraz wicedyrektor Mirosławy Klim i klas początkowych, głośno mówiąc:

„Hej, puśćcie nas na próg i do środka.
Nic złego, nic złego was od nas nie spotka.
Zapusty, zapusty, wesoło na świecie...“.

Grupy 0a, 0b, 0c, „Krasnale“ i „Smerfy“ wspólnie ze swoimi paniami Krystyną Wojsiat Bożeną Trusilewicz, Oksaną Zagurską, Dianą Jurgo, Renatą Skokunową oraz z gośćmi ze Żłobka – przedszkola w Rudominie: dyrektor Ireną Bylińską, wychowawczyniami Aleksandrą Obżilian, Liudą Kalionową oraz Bożeną Wilkicką - kontynuowały imprezę w auli szkolnej.

Na początku imprezy znaleźliśmy zaczarowany kuferek, w którym były przedmioty potrzebne na bale zapustowe: balony, chrusty i maska. Wszystkie przedmioty były na sali, więc byliśmy przyszykowani świętować Zapusty.

Kiedy zaczął grać Marsz Radeckiego, przedszkolaki w maskach wraz ze swoimi wychowawczyniami wchodziły na scenę, panie swoim wychowankom przyczepiły świąteczne emblematy. Dzieci były już przyszykowane do programu imprezy. Podczas święta mówiły wiersze T. Śliwiaka „Pączek“ i inne. Śpiewały piosenki, które przyszykowała Katarzyna Tamasziawiczienie. Bawiły się w gry. Uczestniczyły w zawodach, w których wykazały się zwinnością.

Po części artystycznej na dzieci i panie czekała przyjemna druga część święta – degustacja tłustych placków, chrustów i pączków. Jedliśmy dużo, bo przecież się mówi, że im więcej się zje na Zapusty, tym lepszy będzie rok.

Po głośnym śpiewie i hucznej zabawie oraz degustacji pysznych pączków przy dźwiękach głośnej muzyki wyszłyśmy na szkolne podwórko. Dzieci były pewne tego, że hałasy przepędzą zimę i powitają wiosnę. Czego oczekiwały, to się i spełniło. Na placyku szkolnym obok Marzanny Zimowej Panny na rowerze przyjechała pani Wiosna i przywiozła promienne słonko, które tak ślicznie świeciło na pożegnanie zimy.

Z dumą możemy stwierdzić, że nasze przedszkolaki mają wiele talentów do recytacji wierszy, zabaw i tańców oraz zawodów, czego dowodem jest to piękne święto „Zapusty 2017 – ostatnie zimowe szaleństwa“.

Z całego serca dziękujemy za wspólną zabawę, która sprawiła dzieciom wiele radości.

Dziękujemy rodzicom, babciom i dziadkom za pyszne domowe wypieki: ciastka, babeczki, chrusty, pączki, grzybki, wafelki oraz blinki.

Organizatorzy I. Jenkielewicz 

K. Wojsiat

Dodaj komentarz