Wydrukuj tę stronę

Święto dyni w Rzeszy

2016-10-28, 11:41
Oceń ten artykuł
(3 głosów)
Święto dyni w Rzeszy Fot. archiwum szkoły

Społeczność Szkoły Podstawowej im. św. Faustyny Kowalskiej w Rzeszy zaangażowała się w ogólnokrajowy projekt „Podróż słonecznego pomarańczowego pociągu po Litwie“.


Wszystko zaczęło się wczesną wiosną.... Podróż dyń rozpoczęła się od malutkich nasion, które dzieci posiały swymi rączkami. Uczniowie obserwowali i czekali, kiedy wykiełkuje z nasiona pierwszy listek i jaki on będzie. Gdy sadzonki nabyły odpowiedniej wielkości – wyruszyły w kolejną podróż. Przekazane rodzicom, zostały posadzone do ziemi.

Podczas hodowania dyni aktywny udział brała cała rodzina. Te małe sadzonki umocniły więź rodziny, co jest bardzo ważne dla każdego dziecka. Każdego dnia uczeń obserwował, jak rośnie jego roślina, w ten sposób pobudzając swoje zainteresowanie przyrodą.

Z nadejściem jesieni cel został osiągnięty – wyrosły piękne, dorodne dynie…

Właśnie to warzywo stało się niewątpliwą gwiazdą tegorocznej jesieni w naszej szkole. Uczniowie klas początkowych mieli nietradycyjne zajęcia, podczas których wykonywali zadania dotyczące tematu dyń, jak również zapoznali się z wartościami odżywczymi tego wspaniałego warzywa. Dzieci także degustowały przygotowane przez pań dania: zupę dyniową, placki oraz przepyszne ciasto z dyni.

W ramach projektu uczniowie wraz z rodzicami i wychowawcami udali się do wileńskiego Zakretu, gdzie wspólnie ze społecznościami placówek oświatowych na Litwie zbudowali ogromny pociąg dyniowy. Najważniejsze było to, że przywiezione dynie organizatorzy wykorzystają w celach charytatywnych.

Dzieciaki z grup przedszkolnych „Biedronki” oraz „Motylki” zaprosiły rodziców na Dzień Jesieni pod hasłem „Święto dyni”. W tym dniu każde dziecko miało w ubraniu akcent w kolorze pomarańczowym oraz przyniosło wyhodowaną dynię. Uroczystość urozmaciły wesołe wiersze i piosenki, wyliczanki i rymowanki.

Po zakończeniu części artystycznej wszyscy zostali zaproszeni na podwórko szkolne. Właśnie tutaj z 91 wyhodowanych dyń wspólnie ułożono pomarańczowy pociąg o długości 21 m. Właściciele największych dyń zostali uhonorowani dyplomami.

Na zakończenie imprezy odbyły się dyniowe zabawy.

Bożena Pietrukaniec

Dodaj komentarz