Wydrukuj tę stronę

Biblioteka w Kowalczukach – spotkanie z Bernadettą Mikulewicz

2016-04-28, 15:25
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Bernadetta Mikulewicz Bernadetta Mikulewicz Fot. archiwum biblioteki

Biblioteka w Kowalczukach zaprosiła swych czytelników i wszystkich mieszkańców na wystawę prac Bernadetty Mikulewicz – twórczej i aktywnej mieszkanki wsi.


Spotkanie z Bernadettą Mikulewicz odbyło się w ramach ogólnokrajowej akcji „Tydzień Bibliotek“.

„Już po raz 16. na Litwie organizowany jest Tydzień Bibliotek. Zapewne większość zaskoczy wiadomość o tym, że w ubiegłym roku do bibliotek naszego kraju mieszkańcy uczęszczali 23 milionów razy. Mamy ułożony plan na każdy dzień. W ramach Tygodnia organizujemy różne przedsięwzięcia: spotkania z czytelnikami, ciekawymi ludźmi, wystawy i wycieczki“ – zagajając spotkanie powiedziała Natalia Wierchołamowa, bibliotekarka w Kowalczukach.

W kowalczuckiej bibliotece spotkania organizowane są od lat. W tym tygodniu czytelnicy i wszyscy mieszkańcy mieli okazję zapoznać się z twórczością miejscowej mieszkanki – Bernadetty Mikulewicz, która zaprezentowała wystawę własnych obrazów, wycinanek i rzeźb.

O zamiłowaniach i życiu bohaterki spotkania opowiedziała zebranym Teresa Pristawka, specjalista z czytelni internetowej w Kowalczukach.

Pani Bernadetta jest rdzenną mieszkanką Kowalczuk, emerytowaną nauczycielką języka polskiego. Jest wszechstronną artystką, wrażliwą na otaczające piękno. Maluje obrazy, rzeźbi, tworzy wycinanki. Jest też założycielką zespołu „Przyjaciółki“. Aktywnie udziela się społecznie, współpracuje z biblioteką, pomaga w kościele, pisze artykuły do gazet o imprezach w Kowalczukach.

Jak opowiadała pani Bernadetta, w rozwoju swych zdolności plastycznych i wrażliwości artystycznej jest wdzięczna swemu wykładowcy ze szkoły pedagogicznej w Trokach, panu Mojesiejewowi. To on nauczył różnych technik rysowania, malowania z natury. „Stopniowo zaczęłam odkrywać urok i piękno przyrody. Poznałam walory drewna. Przyroda i rzeczywistość jest częścią sztuki, a uczucie i wrażliwość ją uzepełniają, bo sztuka ma magiczną siłę“ – powiedziała Mikulewicz. Jak zaznaczyła, twórczość jest dla niej sposobem do doskonalenia się.

„Na obrazach przedstawiam widoki naszej miejscowości. Urzekają mnie kwiaty, rośliny ogrodowe i polne“ –mówiła pani Bernadetta. Podczas spacerów w lesie odnajduje też fantazyjne gałęzie, przypominające swym kształtem zwierzęta, ptaki, ludzi. Jak podkreśliła, szczególnie sosna jest bogata w artystyczne formy.

„Krok po kroku odkrywam tajemniczy świat przyrody, tworzonej przez Boga“ – mówiła malarka. Dodała, że przez całe życie stara się sumiennie pracować, a we wszystko, co robi, wkłada całe swoje serce.

„Chcę, aby moje prace były źródłem radości dla innych, wywoływały emocje“ – powiedziała pani Bernadetta.

Po obejżeniu wystawy wszyscy zostali zaproszeni na dyskusję przy herbatce, by się podzielić własnymi spostrzeżeniami, wrażeniami.

Pracowniczki biblioteki w Kowalczukach

Dodaj komentarz