W związku z inwazją Rosji na Ukrainę i prowadzonymi działaniami wojennymi zagrożone zostały znajdujące się w tym państwie zabytki. „Polonika”, która od pięciu lat realizuje projekty konserwatorskie i odnawia zabytki znajdujące się na terenie Ukrainy, w porozumieniu z partnerami ukraińskimi, właścicielami i gospodarzami obiektów, oraz we współpracy m.in. z dyrektorem Zarządu Ochrony Środowiska Historycznego Lwowskiej Rady Miejskiej Lilią Onyszczenko prowadzi obecnie działania związane z jak najskuteczniejszym zabezpieczaniem obiektów wspólnego dziedzictwa kulturowego.
– Staramy się trzymać rękę na pulsie nie tylko w przypadku Lwowa, ale również innych miejsc takich jak Kamieniec Podolski, Drohobycz czy Berdyczów. Wiemy, że sytuacja jest dynamiczna, nieprzewidywalna i bardzo niebezpieczna, ale wierzymy, że nasze wspólne działania przyczynią się do zachowania dziedzictwa kulturowego, którego utarta byłaby niewyobrażalną stratą nie tylko dla Ukrainy – mówi Dorota Janiszewska-Jakubiak, dyrektor Instytutu „Polonika”.
W obecnej sytuacji priorytetem jest zabezpieczenie obiektów przed pożarem czy falą uderzeniową po wybuchu. Do tego celu wykorzystywane są niepalne materiały, wełna mineralna, płyty OSB czy koce gaśnicze, które są przekazywane na Ukrainę. Sposób zabezpieczenia zabytków uwarunkowany jest rodzajem obiektu.
Instytut „Polonika” informuje, że zabezpieczono m.in. figury przed kościołem św. Antoniego we Lwowie, które odnowiono i zrekonstruowano w 2021 r. w ramach projektu realizowanego ze środków Instytutu Polonika oraz rzeźby przy katedrze łacińskiej (Bazylika Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Lwowie).
Na podst. polonika.pl