W szkole podstawowej w mieście Uvalde w Teksasie w USA napatnik zastrzelił w poniedziałek co najmniej 21 osób, w tym 19 dzieci.

W jednej z wileńskich szkół doszło dzisiaj do strzelaniny. Lekko ranni są dwaj piętnastolatkowie.

W niedzielę nad ranem w centrum Wilna padły strzały - jak się okazało, z pistoletu strzelał pijany mężczyzna.

W poniedziałek o godzinie 11.42 wpłynęło zgłoszenie o tym, że w Wilnie na skrzyżowaniu ulic Kowieńskiej (lit. Kauno g.) i Mendoga (lit. Mindaugo g.) padły strzały.

W piątek podczas pełnienia służby zostało postrzelonych dwóch funkcjonariuszy Komisariatu Policji Rejonu Możejskiego. Jeden z nich, ciężko ranny, zmarł. Drugi policjant raniony w nogę i jego życiu nic nie zagraża.

Na terenie browaru w Milwaukee w amerykańskim stanie Wisconsin w środę doszło do strzelaniny. Zginęło co najmniej 6 osób.

Dziewięć osób zostało zabitych, a 16 rannych w niedzielę w nocy czasu lokalnego w strzelaninie w mieście Dayton w stanie Ohio w północno-wschodniej części USA. Napastnik nie żyje – poinformowała lokalna policja. To druga strzelanina w USA w ciągu niespełna 24 godzin.

W sobotniej strzelaninie w supermarkecie Walmart w El Paso zginęło 20 osób, a 26 zostało rannych – poinformował gubernator Teksasu Greg Abbott podczas konferencji prasowej.

W Virginia Beach na wschodnim wybrzeżu USA (stan Wirginia) pracownik w urzędzie miejskim zaczął strzelać do ludzi. Zginęło 12 osób, ranne zostały 4 osoby – podaje agencja AFP. Napastnik zginął podczas wymiany ognia z policją.

W rejonie solecznickim został ostrzelany samochód osobowy. Sprawca trafił do aresztu.