Litewski sejm przyjął poprawki do Kodeksu Wykroczeń Administracyjnych, które umożliwią pociągnięcie do odpowiedzialności administracyjnej nie tylko sprzedawców, ale też kupujących towar pochodzący z przemytu. Chodzi głównie o papierosy i alkohol.

Osobom niepełnoletnim na Litwie zabroniono nie tylko palić, ale też mieć przy sobie wyroby tytoniowe.

Najpierw Irlandczycy, później Brytyjczycy, a teraz Francuzi poinformowali KE o planach wprowadzenia ujednoliconych, odstraszających palaczy opakowań na papierosy. Polska jako największy w UE producent tytoniu zaprotestowała. KE nie widzi jednak problemu.

Od 1 lipca na Litwie nie będzie można palić papierosów w pojazdach, jeżeli znajdują się w nich osoby niepełnoletnie w wieku do 18 lat czy kobiety w ciąży.

Litewskie Ministerstwo Środowiska zamierza dodatkowo opodatkować producentów i importerów papierosów i innych produktów tytoniowych. W ten sposób resort zamierza walczyć z zaśmiecaniem środowiska niedopałkami. Ministerstwo proponuje 1 gram tytoniu opodatkować 1 eurocentem, co oznacza, że paczka papierosów będzie droższa o 20 eurocentów.

Na pograniczu polsko-litewskim funkcjonariusze litewskiej straży granicznej zatrzymali dwa pojazdy obywateli Łotwy, którymi próbowali oni przemycić białoruskie papierosy. Do aresztu trafili dwaj kierowcy i jeden pasażer – również Łotysz.

Litewscy celnicy udaremnili próbę przemytu z Białorusi nielegalnych papierosów. Przemytnicy schowali papierosy w bochenkach chleba.

Długotrwałe palenie papierosów może powodować zmniejszenie grubości kory mózgowej, czyli zewnętrznej warstwy mózgu odpowiedzialnej m.in. za pamięć, funkcje językowe i percepcję. Pracę na ten temat opublikowano w najnowszym numerze pisma „Molecular Psychiatry".

W ciągu 12 godzin od wypalenia ostatniego papierosa aktywność mózgu ulega znacznemu osłabieniu. To właśnie dlatego palaczom tak ciężko rozstać się z nałogiem z dnia na dzień – zawiadamia „Journal of Cerebral Blood Flow & Metabolism".

Na Litwie papierosy pali prawie co trzeci (30,4 proc.) dorosły mieszkaniec, wskazują przeprowadzone badania. Najczęściej palą mieszkańcy w wieku 30-49 lat, najrzadziej - 60-74-latkowie.