Wydrukuj tę stronę

16 członków gangu papierosowego stanie przed sądem, skarb stracił ponad 33 mln zł

2012-11-28, 07:19
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

16 osób oskarżono o działalność w grupie przestępczej zajmującej się nielegalnym obrotem papierosami, na którym Skarb Państwa stracił ponad 33 mln zł. Na trop gangu wpadli funkcjonariusze Straży Granicznej z Tuplic (Lubuskie).

W tym miesiącu poznańska prokuratura apelacyjna (która nadzorowała śledztwo) skierowała do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze akt oskarżenia w tej sprawie - poinformowała we wtorek PAP rzecznik Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej Anna Galon.

Według śledczych członkowie grupy wprowadzili do obrotu co najmniej 42 miliony sztuk papierosów, a nielegalna działalność rozpracowanego gangu naraziła Skarb Państwa na straty o łącznej wartości ponad 33 mln zł.

Na ławie oskarżonych zasiądą mieszkańcy kilku województw m.in.: lubuskiego, wielkopolskiego i mazowieckiego. Osobom kierującym grupą grozi do 10 lat więzienia.

Transporty wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy trafiały zza wschodniej granicy do magazynów w Polsce. Następnie papierosy ukryte między różnymi towarami były przemycane samochodami ciężarowymi do Belgii, Holandii i Wielkiej Brytanii.

Na trop grupy Straż Graniczna wpadła w 2010 roku. Wówczas zatrzymano jeden z transportów. Dalsze ustalenia doprowadziły do zatrzymania członków papierosowego gangu na przełomie 2011 i 2012 r. Ujęcie ich wymagało zaangażowania funkcjonariuszy z innych placówek Straży Granicznej działających na terenie całego kraju, a także brytyjskiej policji.

"Dzięki temu udało się zatrzymać wszystkich podejrzanych o przynależność do tej grupy" - powiedział komendant placówki Straży Granicznej w Tuplicach ppłk SG Lesław Siwka.

Podczas śledztwa wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju, a także tymczasowego aresztowania. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono majątek o wartości ponad pół mln zł.

PAP

www.lietuvosvalstybe.com

Dodaj komentarz