Wymusić na władzach m. Wilna realizację projektów infrastrukturalnych w Nowej Wilejce

2016-01-07, 16:46
Oceń ten artykuł
(4 głosów)
Mer Wilna Remigijus Šimašius Mer Wilna Remigijus Šimašius © BFL (fot. Tomas Lukšys)

Przed kilkoma tygodniami pisaliśmy o zabiegach posła do Parlamentu Europejskiego Waldemara Tomaszewskiego, które zainicjował on w reakcji na prośby mieszkańców stolicy dotyczące braku infrastruktury wodno-ściekowej m.in. w starostwie Rossa.

Czekając na reakcje i odpowiedź władz stolicy europoseł interweniuje w sprawie infrastruktury w kolejnych częściach miasta. W tym tygodniu eurodeputowany W. Tomaszewski zwrócił się na piśmie do mera Wilna Remigijusa Šimašiusa i dyrektora administracji samorządu m. Wilna.

„Problemy z infrastrukturą wodno-ściekową mają nie tylko mieszkańcy dzielnic Lipówka i Markucie, ale też wielu innych wilnian mieszkających na obrzeżach miasta. Dla przykładu dla mieszkańców starostwa Nowa Wilejka woda pitna jest dostarczana specjalnym transportem. Na terenie starostwa stoją wielomieszkaniowe domy, które nie mają ani wodociągu, ani kanalizacji, a to oznacza, że mieszkańcy korzystają z toalet znajdujących się na zewnątrz i ze studni abisyńskich" – opłakane warunki życia mieszkańców tej części Wilna opisuje poseł.

Polityk przypomina, że szereg ulic w Nowej Wilejce, w tym. ul. A. Kojelavičiaus, Palydovo, Vaismedžių, Ievų, Akacijų, J. Kupalos, J. Slovackio, Sodelių, miał być objęty I etapem realizacji specjalnego planu rozwoju infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej, ale, jak dodaje, „spotkał je taki sam los, jak ulice Geležinė, Raguvos, Sukilėlių, Slėnio, i Ribiškių Didžioji w starostwie Rossa. Pozostaje ubolewać, że stało się to poniekąd paradoksem stolicy Republiki Litewskiej".

Europoseł zawarł w piśmie prośbę do rządzących w Wilnie, by, uwzględniając znaczenie i aktualność zagadnienia, znaleźć możliwość budowy systemów wodno-ściekowych, z których będą mogli korzystać mieszkańcy ulic A. Kojelavičiaus, Palydovo, Vaismedžių, Ievų, Akacijų, J. Kupalos, J. Slovackio, Sodelių i innych w Nowej Wilejce. Poseł pyta również, kiedy konkretnie władze przymierzą się do rozwiązania tych problemów mieszkańców.

Portal L24 dowiedział się, że spółka „Vilniaus vandenys" włączyła ulice Geležinė, Raguvos, Sukilėlių, Slėnio, i Ribiškių Didžioji na listę projektów rezerwowych. Przedstawiciele administracji samorządu m. Wilna zapewnili, że do 2020 roku ulice te zostaną zaopatrzone w systemy wodno-ściekowe, o ile propozycję tę zatwierdzi Departament Rozwoju Regionalnego przy MSW.

Nie wiadomo, dlaczego ten projekt trafił tylko na listę rezerwową i dlaczego mowa dopiero o roku 2020, skoro sąsiednie samorządy od lat pomyślnie realizują milionowe projekty infrastrukturalne.

Eurodeputowany przytoczył w piśmie przykład samorządu rejonu wileńskiego, w którym w roku 2009 zaczęto realizować projekt rewitalizacji i rozwoju infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej, a którego wartość opiewa na ponad 8 mln euro (bez VAT). Projekt objął aż 9 miejscowości samorządu (Awiżenie, Czarny Bór, Kowalczuki, m. Niemenczyn, Niemież, Pogiry, Rudomino, Skojdziszki, Wołczuny), a po jego urzeczywistnieniu dla aż 5558 mieszkańców rejonu umożliwiono korzystanie z nowoczesnych urządzeń.

Polityk przytoczył w piśmie przykłady kolejnych projektów realizowanych w rejonie wileńskim, a skierowanych na poprawę warunków życia mieszkańców, w tym projekt realizowany w l. 2009-2011 o wartości prawie 5 mln euro (bez VAT). Projekt budowy systemów wodno-ściekowych zrealizowano w Mejszagole i Suderwie, a z jego efektów skorzystało 2304 mieszkańców.

Ponad 5 mln euro (bez VAT) – taka jest wartość projektu inwestycyjnego, jaki w okresie 2011-2015 samorząd rejonu wileńskiego zrealizował w Zujunach, Rzeszy i Wielkiej Rzeszy. W efekcie z nowych systemów wodno-ściekowych korzysta około 6000 mieszkańców rejonu.

„Samorząd rejonu wileńskiego może być przykładem do naśladowania uwidoczniającym, jak można w krótkim czasie, efektywnie i racjonalnie dysponować środkami na rzecz poprawy warunków życia mieszkańców i zaspokajać ich potrzeby" – podkreślił W. Tomaszewski.

Taki stan infrastruktury wodno-ściekowej na pewno nie przysparza honoru dla włodarzy stolicy i potrzebny jest nacisk, w tym społeczny, by w końcu te projekty ruszyły z martwego punktu.

Komentarze   

 
#11 vega 2016-01-11 20:26
Cytuję Kazek:
Simasius to chodząca katastrofa, niby liberał ale jednak wściekły nacjonalista, niszczyciel polskich szkół w Wilnie, do tego ciągle suszy zębiska, być może gęba mu się nie domyka?...


Sprawa wymaga wyjaśnienia, bo czuć na odległość, że coś tu liberałowie wykombinowali
A Waldemar Tomaszewski kolejny raz pokazał, że nie są mu obojętne ludzkie sprawy i problemy zarówno te symboliczne jak zapis nazwiska jak i te bardziej przyziemne jak brak kanalizacji czy wody. No i ludzi szkoda i wizerunku miasta również..
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 Kazek 2016-01-11 15:57
Simasius to chodząca katastrofa, niby liberał ale jednak wściekły nacjonalista, niszczyciel polskich szkół w Wilnie, do tego ciągle suszy zębiska, być może gęba mu się nie domyka?...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Ryś 2016-01-09 21:09
Sprawa jest prosta jak drut. Cały proces wyborczy liberałów i konserwów finansowali bogate firmy i osoby z grubym portfelem co żyją w pełnym dostatku o wszelkich wygodach cały luksus mają sobie, swym najbliższym i kolesiom od dawna zapewniony,żyją w elitnych kwartałach lub w willach z wszystkimi wygodami.Po wygranych wyborach simaszius i jego partia muszą odpracować za finansowanie wyborów to znaczy wypełniac warunki które stawią im sponsorzy wyborów,wzbogacać bogatych.AWPL,natomiast w swym programie stawia na pomoc dla ludzi najbardziej pokrzywdzonych prze władze którzy w większości mieszkają w najbardziej zaniedbanych rejonach,to przeważnie ludność autochtonna-Polacy.Ten przykład,zwrot ziemi,nagonka na polską oświatę,najbardziej podkreśla dyskryminację rdzennej ludności Wileńszczyzny.Podkreślam że pani prezydentówna też jest w kompani z tą bandą.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 wodokanal 2016-01-08 12:18
Wodę i kanalizację mają nawet w tzw. Wilenskim Szanghaju. Starostwo Rossa jest oddalone ok 3 km. od centrum więc brak dostępu do wody zaszczytu dla miasta nie robi.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 zulugula 2016-01-08 11:35
Pan Waldemar działa w słusznej sprawie. Bo teraz jest tak, że ludzie z głębi Litwy przyjeżdżają do Wilna i pojąć nie potrafią jak to możliwe, że niemal w centrum miasta ludzie siedzą bez wody i kanalizacji.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 leo 2016-01-08 10:43
Panu Simasiusowi trzeba teraz odłączyć wodę i kanalizację. Niech sobie pójdzie na wychodek przy -25 C. W niskich temperaturach mysli sie lepiej.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Marianna 2016-01-07 22:04
Dobór zdjęcia idealny! Śmieje się ludziom w twarz!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 vega 2016-01-07 20:11
Cytuję z Polski:
interwencja jest potrzebna, bo w stolicy unijnego kraju nie powinno dochodzić do takich zaniedbań. Nie rozumiem tylko dlaczego mer nie chce poprawić wizerunku swojego miasta?


może chodzi o to, że w Nowej Wilejce mieszka spora ilość Polaków? Lipówka i Markucie też w dużej mierze zamieszkałe przez Polaków... Po Szimasziusie wszystkiego można się spodziewać
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 z Polski 2016-01-07 18:40
interwencja jest potrzebna, bo w stolicy unijnego kraju nie powinno dochodzić do takich zaniedbań. Nie rozumiem tylko dlaczego mer nie chce poprawić wizerunku swojego miasta?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Jan Kran 2016-01-07 17:50
W rejonach gdzie władzę sprawuje AWPL jakoś udaje się podnosić ludziom komfort życia, a w stolicy jak w buszu- ludzie wodę w wiadrach noszą, a nowe władze ani myślą to zmieniąć, ba- blokują pozytywne zmiane zainicjowane w poprzedniej kadencji przez radnych należących do AWPL!!! Ręcę opadają...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 28 marca 2024

    Wielki Czwartek

    J 13, 1-15

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Przed świętem Paschy Jezus wiedział, że nadeszła godzina Jego przejścia z tego świata do Ojca. A ponieważ umiłował swoich, którzy mieli pozostać na świecie, tę miłość okazał im aż do końca. Podczas wieczerzy, gdy diabeł zajął się już tym, by Judasz, syn Szymona Iskarioty Go wydał, Jezus świadomy, że Ojciec przekazał Mu wszystko w ręce, a także, że od Boga wyszedł i do Boga wraca, wstał od wieczerzy, zdjął szatę, wziął płócienny ręcznik i przepasał się nim. Następnie wlał wodę do miednicy i zaczął obmywać uczniom nogi oraz wycierać je płóciennym ręcznikiem, którym był przepasany. Gdy podszedł do Szymona Piotra, ten zapytał: „Panie, Ty chcesz mi umyć nogi?”. Jezus mu odpowiedział: „Tego, co Ja teraz czynię, ty jeszcze nie rozumiesz, ale później to pojmiesz”. Mimo to Piotr sprzeciwił się: „Nigdy nie będziesz mi umywał nóg!”. Jezus więc powiedział: „Jeśli cię nie umyję, nie będziesz miał udziału ze Mną”. Wtedy Szymon Piotr powiedział: „Panie, umyj mi nie tylko nogi, ale też ręce i głowę!”. Jezus mu odrzekł: „Ten, kto się wykąpał, nie potrzebuje jeszcze raz się myć, chyba za wyjątkiem nóg, gdyż cały jest czysty. I wy jesteście czyści, lecz nie wszyscy”. Powiedział: „Nie wszyscy jesteście czyści”, gdyż znał swojego zdrajcę. Po umyciu im nóg Jezus nałożył szatę, ponownie zajął miejsce przy stole i zaczął mówić: „Czy rozumiecie, co wam uczyniłem? Wy nazywacie Mnie Nauczycielem i Panem – i słusznie mówicie, bo Nim jestem. Jeśli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wasze nogi, również i wy powinniście sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam przykład, abyście tak postępowali wobec siebie, jak Ja postąpiłem względem was”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24