Ulewa, która w sobotni wieczór przetoczyła się nad Wilnem, większych strat czy utrudnień w ruchu nie spowodowała.

Wileńska spółka samorządowa „Grinda”, która w ubiegłym roku osiągnęła rekordowo dobre wyniki finansowe, przeznaczyła część zysku na remont infrastruktury plaży w Żyrmunach i dostosowała ją do potrzeb osób z niepełnosprawnością ruchową.

Gdy robi się coraz cieplej, na ulice wychodzi coraz więcej osób spragnionych słońca i aktywnego wypoczynku. Aby zapobiec wzrostowi liczby zakażeń koronawirusem, spółka komunalna „Grinda” będzie pracować przez cały weekend, dezynfekując parki miejskie, place, ścieżki, ławki, rampy, balustrady mostowe oraz inne często dotykane powierzchnie w najczęściej odwiedzanych miejscach w Wilnie.

Wileńska spółka samorządowa „Grinda” tej zimy zintensyfikuje odśnieżanie i utrzymanie ulic bardziej oddalonych.

W czerwcu i lipcu tego roku na publicznych plażach w Wilnie ratownicy „Grinda” uratowali 28 tonących (w tym 20 dzieci), 117 razy udzielili pierwszej pomocy (55 razy dla dzieci) i 3 razy wzywali karetkę pogotowia – informuje Grinda.lt.

Lato dopiero się zakończyło, a stołeczne przedsiębiorstwo samorządowe „Grinda” rozpoczyna już przygotowania do następnego sezonu – po podpisaniu umowy dotyczącej kąpieliska nad Zielonymi Jeziorami zostanie zrekonstruowana stacja ratownictwa.

Podtopienia, powalone drzewa, osuwiska i zapadliska to skutek potężnej ulewy, która w piątek późnym popołudniem przeszła nad Wilnem.

1 czerwca w pierwszym dniu kalendarzowego lata na dziewięciu wileńskich kąpieliskach rozpoczął się sezon kąpielowy.

Z powodu obfitych opadów śniegu w Wilnie panują trudne warunki drogowe.

W piątek rano na wileńskie ulice po raz pierwszy w tym sezonie zimowym wyjechały posypywarki – ponad 20 samochodów – poinformowała samorząd miasta Wilna.