Zjawisko saharyjskiego pyłu było wyraźnie widoczne przy sobotnim zachodzie słońca, podczas którego można było obserwować czerwone barwy.
„Wraz z podążającym do nas powietrzem zwrotnikowym znad Sahary na śniegu w Tatrach mogą pojawić się żółte ślady, które można przypisać właśnie saharyjskiemu pyłowi” – wyjaśnił Witkowski.
Na podst. „Nasz Dziennik”, AB, PAP